Zawsze można coś poprawić …

11. 06. 23 r. Warszawa.

Przygotowuję test na blog o UFO, myślę, że to czas idealny.

  • Chciałabyś porozmawiać z nimi ? – pyta mnie Piotr.
  • Z UFO ? No pewnie.
  • Ojciec ci mówi …
  • Będzie ci to dane widzieć, nie będziesz musiała słuchaćvideo z YT o UFO.
  • Od tego Przybysza z głową czuję wielkie dobro, serdeczność … – Piotr w zadumie.
  • Wcale się nie dziwię, moim zdaniem to było jasne po jego zachowaniu …
-Obserwował nas ! A gdy się zorientował, że go widzę, podniósł ręce do góry w geście, jakby chciał powiedzieć; poddaję się. A może przepraszał w ten sposób, że nas obserwuje, nie wiem. 
-Hmm … Jak wyglądał ? 
-Prawie jak człowiek, ale miał dziwną głowę, beżowy był … 
-Podniósł ręce ? To taki odruch ludzki … 
https://rozmowyzniebem.pl/wp/przybysz-z-kosmosu-kanciastoglowy/

Nasza córka otrzymała ofertę powrotu do pracy ponownie na Cyprze. Tym razem nie na 3 miesiące, ale 5 lat. Zmroziła nas ta informacja.

  • Wyjedzie ? – pytam.
  • Kiedy Jegomość był, córka była przy tobie ?
  • Tak.
  • I przypominam ci o podaniu Piotra.
  • ??? … Aaaa …, „zawieszam działalność” …
  • I stało się to pierwszego dnia pierwszego miesiąca o godzinie 15.00.
  • Taaaak … – znowu czuję wielką wagę tej wizji.


14. 05. 23 r. Warszawa.

Piotr codziennie robi godzinne egzorcyzmy. Codziennie ma do powiedzenia coś ciekawego.

  • Byłem w parlamencie europejskim … Nie zdajesz sobie sprawy ile tam gacków jest, w ludziach oczywiście, ale nie tylko. Wiesz co mnie zdziwiło ? Pierwsze co, to przede mną uciekała Ursula von del leier. Jak tylko tam wszedłem, usłyszałem straszny pisk i wrzask, jak zarzynane świnie.
  • ………… – coś o tym wiem, kiwam głową.
05. 11. 15 r. Szczecin. Zadzwonił rano do mnie Piotr  mówiąc, że obudził go głośny pisk w uchu. Słyszał krzyczącą piskiem ni to kobietę, ni to coś zwierzęcego. Trudno mu było jednoznacznie opisać. Jednak od razu wiedziałam, że usłyszał samego diabła, ponieważ kilka lat temu przeżyłam dokładnie to samo, ale można rzec … hurtowo. Piski z setek gardeł prosto z piekła przypominające zarzynanie setek świń naraz. Okropne doświadczenie. Spytałam wtedy Homiela … Dlaczego dane mi było to usłyszeć ? 
-A czy nie przez to uwierzyłaś bardziej ?
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/11/07/pamietaj-ze-to-zlo-dziala-szybko-nie-dawaj-mu-szansy-bo-urosnie-mocniejsze-kiedy-wiesz-to-zniszcz/
  • Nie wiedziałem, że tam tego tyle jest.
  • ………. – o tym też coś wiem.

Zatrute. Unia to pozorne dobro. . Widzę kłębowisko robali. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/03/01/czy-zwatpisz-we-mnie/
  • Gacki uciekają, gdy robię egzorcyzmy, ale ludzie muszą dziękować Bogu, bo to tylko Jego zasługa.
  • Oluś, co uważasz … Cwaniak, czy się uczy ?
  • ……… – nie wiedziałam co powiedzieć.
  • Już nie cwaniak, nie podlizuje się. Nauczył się … – zdecydowałam przyglądając mu się uważnie.
  • Dzień mu zaliczyłem. Postawiłem plusa.
  • A tobie też mogę zaliczyć ?
  • …….. – zdenerwowałam się. Zapomniałam, że codziennie jesteśmy oceniani.
  • Zawsze zadajesz Mi pytania, teraz Ja cię pytam.
  • …….. – lekka panika w głowie.
  • Nigdy nie będzie zbyt dobrze – … dla Ojca.
  • Zawsze można coś poprawić ?
  • No tak … Ale w moich oczach dzień był całkiem udany – zaryzykowałam.
  • Też stawiam ci plusa.

No kurcze … My tak sobie swobodnie żyjemy, a tu ciągle ocenianie … Lepiej chyba o tym nie myśleć.

  • Podczas egzorcyzmów kazali mi zmienić modlitwę … No bo wiesz… W tych modlitwach dokładałem swoje, to znaczy dokładałem imiona gacków i wymieniałem po kolei. Powiedzieli mi, żebym tego nie robił, bo szkoda czasu i energii na każdego, ale trzymał się rytuału, jaki jest zapisany. Czyli „Uwolnij nas od złego ducha” …, a wymieniać imiona mogę w innej modlitwie, którą sobie wymyśliłem …
  • Ooo … – słucham uważnie.
  • Czyli tych zapisanych rytuałów masz nie zmieniać ?
  • Tak. Powiedzieli, że za dużo czasu tracę i energii … Mam wymieniać później, gdy mówię swoją.
  • Ciekawe …

CDN …

16 przemyśleń nt. „Zawsze można coś poprawić …”

  1. Czyli potop zaczął się 01.11.2023. Na układzie tarczy zegara 11 miesiąc to 11 godzina.

    Schemat ze łzą zamknął się, ale inny schemat już dawno się domknął – a mianowicie z Pankracym. Jest nietypowy, bo ma określony czas trwania. Była zapowiedź jego rozpoczęcia i zakończenia
    https://photos.app.goo.gl/zoJodZE5xv7Vou878

    30 minut kojarzy mi się z „pół godziny ciszy” z Apokalipsy, przed rozpoczęciem się kataklizmów. Czyli jest to okres ostatniej szansy. W odniesieniu do powodzi, czas na ocalenie to 40 dni (do 10.12.2023). Ostatnie 30 dni zaczyna się 11.11.2023 (dobitne podkreślenie 11 godziny, ostatniej przed 12).

    Dwa dni wcześniej powstało nagranie dziwnej treści na youtubie
    https://www.youtube.com/watch?v=ejEFNUC06jM
    Pomijając „teorię”, która się za tym kryje i wątpliwe przypadki znikania ludzi, samo nagranie wpasowuje się czasowo w harmonogram nowej powodzi.

    Na kanale S. Fletchera jest bardzo ciekawy filmik, który dowodzi, że święta żydowskie to odpowiedniki czasowe kolejnych etapów rozwoju płodu https://www.youtube.com/watch?v=NFITmt3rF-o

    Ciąża trwa 280 dni, czyli 9 miesięcy i 10 dni, co można też przedstawić jako 8 m-cy i 40 dni. 8 to symbol nowych narodzin, Cheszwan jest 8. miesiącem. W kontekście powodzi, po 40 dniach mamy narodziny do nowego życia, reszta poza burtą arki utopi się.

    1. Czyli potop zaczął się 01.11.2023

      prosze dodać date 10.11.23 – moja wizja o nadchodzacej powodzi/potopie

      1. To się nawet idealnie wpasowuje. Określenie „potop zaczął się” może być mylące, oznacza raczej, że zaczęło padać i wzbierają się wody. 10 dnia jest wizja, kolejnego dnia zaczyna się odliczanie ostatnich 30 dni – do 10.12.2023. Czyli wizja byłaby z wyprzedzeniem 1-miesięcznym przed pełnowymiarową powodzią.

          1. Elementem tego „potopu” może być zmiana traktatu Unii Europejskiej i ograniczenie suwerenności państw członkowskich, co ułatwi wprowadzanie lewackich rozwiązań.

            Tzw. Raport ws. zmiany unijnych traktatów został przyjęty przez Komisję Spraw Konstytucyjnych PE, uwaga, 25.10.2023 czyli 7 dni przed początkiem „potopu”.
            https://europapnews.pap.pl/ue-komisja-spraw-konstytucyjnych-pe-przyjela-raport-ws-zmiany-unijnych-traktatow
            Kolejne etapy to przyjęcie raportu przez PE i Radę UE. Najbliższe głosowania PE będą chyba 21-23.11.2023.

  2. „I stało się to pierwszego dnia pierwszego miesiąca o godzinie 15.00.”

    To typowy tekst biblijny.

    „Cwaniak, czy się uczy ?”

    Widzę po sobie jak cały czas stopniowo się uczę. Wcześniej w ogóle nie zwróciłabym uwagi ja jakiś „nieistotny” pierwszy dzień pierwszego miesiąca.

    „Nie odpowiadać na poboczne tematy, które prowadzą w ślepą uliczkę.”

    List o transcendencji to jakiś list nie wiadomo przez kogo dyktowany, a my tu mamy całą księgę listów napisaną przez Ducha Świętego zaadresowanych bezpośrednio do nas – Biblię.

    I Ojciec cały czas naprowadza na co zwrócić uwagę aby się nie pogubić, stopniowo prowadzi Swoją drogą.

    1. „I stało się roku sześćsetnego pierwszego , pierwszego miesiąca , pierwszego dnia tego miesiąca, że ​​wyschły wody z ziemi, i Noe zdjął pokrycie arki i spojrzał, a oto powierzchnia ziemi była sucha.” Rdz8.13

    2. I stało się w pierwszym miesiącu drugiego roku, pierwszego dnia tego miesiąca, że ​​wzniesiono przybytek .Wj40.17

    3. Tak mówi Wszechmocny Pan: W pierwszym dniu pierwszego miesiąca weźmiesz młodego cielca bez skazy i oczyścisz od grzechu świątynię. Ez45.18

    1. Ad.1
      „zdjął pokrycie” arki – w Septuagincie użyte słowo „apokalýptō”
      http://biblia-online.pl/Interlinearna/Septuaginta/1-Ksiega-Mojzeszowa/8/13

      Pierwszy dzień pierwszego miesiąca to początek nowego cyklu. Odsłonięcie nowego świata, nowej ziemi.

      Ad.2
      „wzniesiono przybytek” – Niebiańskie Jeruzalem złożone z czcicieli Boga

      Ad.3
      A świątynia musi być czysta.

      „To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty,
      i w krwi Baranka je wybielili.
      Dlatego są przed tronem Boga
      i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy.

      A Zasiadający na tronie rozciągnie namiot nad nimi” Ap7.14-15

      Namiot=przybytek.

      Ciekawe, że w tym tekście Ezechiela jest widoczna cykliczność co 7:

      I tak samo uczynisz w siódmym miesiącu, pierwszego dnia, za każdego, który zgrzeszył przez pomyłkę albo z nieświadomości; tak oczyścicie przybytek.

      W pierwszym miesiącu, czternastego dnia miesiąca obchodzić będziecie Święto Paschy, przez siedem dni będziecie jedli chleby przaśne

      Przez siedem dni tego święta przygotowywać będziecie jako ofiarę całopalną dla Pana codziennie przez siedem dni siedem cielców i siedem baranów bez skazy, a kozła codziennie jako ofiarę zagrzeszną.

      W siódmym miesiącu, piętnastego dnia tego miesiąca, przez siedem dni tego święta tak samo przygotuje ofiary zagrzeszne, całopalne i z pokarmów wraz z oliwą.
      Ez45.18-25

      1. A z tej 7 dniowej cykliczności wynika jeszcze inny wątek, a mianowicie, że triduum paschalne musiało trwać 7 dni, a nie 3 czyli dokładnie tyle, co trwało Święto Przaśników, bo:

        „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić” Mt5.17

        Jednym z argumentów za tym przemawiających jest np. biczowanie Jezusa, które było zapisane w Pwt25.2-3:

        „To jeżeli winowajca zostanie skazany na chłostę, sędzia każe go położyć na ziemi i wymierzyć mu w swojej obecności ilość uderzeń odpowiednią do jego przewinienia. Czterdzieści uderzeń każe mu wymierzyć, nie więcej, aby twój brat nie został w twoich oczach pohańbiony przez wymierzenie mu większej ilości uderzeń.”

        Kara biczowania powstrzymuje wykonanie innych, że po 40 razach nie można wymierzyć nic więcej,
        więc gdy kogoś już za coś ukarano w ten sposób, to sprawa się kończy i potrzeba innego zarzutu, wszystko musi się zacząć od nowa…a więc Jezus nie mógł tego samego dnia iść drogą krzyżową i umrzeć na krzyżu.
        Faryzeusze musieli odstąpić, wymyślić i wrócić później z innym zarzutem;
        dlatego to pewnie przerywa proces w 3 Dniu Przaśników i przenosi dalszy ciąg na początek kolejnego dnia…

        Karę biczowania również przechodził św Paweł:
        „Przez Żydów pięciokrotnie byłem bity po czterdzieści razów bez jednego. ” 2Kor11.24

        1. Jeśli zaczął się nowy cykl, to może skończył się poprzedni, sprawdźmy 7 lat wstecz https://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/12/01/wierzysz-i-nie-wierzysz-czas-sie-zdecydowac/

          Bingo, 01.01.2016 Piotr miał wizję ze spadającą łzą, która utworzyła rzekę jak w filmie o Noe.
          “A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego.” Mt 24, 37.

          Noe budował arkę prawdopodobnie 100 lat. Czy te 7 lat to czas budowania nowej arki? A może to odpowiednik 7 dni („za siedem dni spuszczę na ziemię deszcz, który będzie padał czterdzieści dni i czterdzieści nocy” Rdz 7,4).

          1. Przed wizją ze łzą 01.01.2016 była zapowiedź (555 dni wcześniej, nie wliczając tego dnia) z 24.06.2014: na pytanie Piotra „Kiedy będzie mój koniec?” Ojciec mówi – „Wtedy, kiedy twoja łza spadnie na ziemię”.

            Łzy spadały 3-krotnie przez okres 21 miesięcy 21 dni (licząc kalendarzowo): 09.01.2021 pod krzyżem, 02.12.2021 płakała dusza, 30.10.2022 na cmentarzu spadły łzy na ziemię. Po 2 miesiącach (9 tygodniach) mamy „koniec” w dniu 01.01.2023. Okres od zapowiedzi 24.06.2014 do ostatniej łzy 30.10.2022 to 100 miesięcy 6 dni. Czyżby Piotr był Arką?

            Oficjalny koniec jest ponad pół roku później 03.05.2023 („ręce”). Licząc kalendarzowo to 6 miesięcy 3 dni od 30.10.2022.

            24.06.2014 – https://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/06/17/228/
            01.01.2016 – https://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/12/01/wierzysz-i-nie-wierzysz-czas-sie-zdecydowac/
            09.01.2021 – http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/06/04/nie-pojmiesz-glowy-ojca/
            02.12.2021 – http://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/05/23/nic-nie-jest-przypadkowe/
            30.10.2022 – http://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/03/28/bardzo-duzo-dzieje-sie-wokol-ziemi/

          2. A tak się zastanawiałam co znaczy:

            „Patrz ile radości dajesz ludziom mimo, że 63 poszło, 216 poszło …”
            https://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/11/08/pomagaj-tym-ludziom/

            Łzy spadały 3-krotnie przez okres 21 – 3×21=63

            Wspólny dzielnik dla 63 i 216 to 9 :
            9×7 czyli 9 tygodni – Po 2 miesiącach (9 tygodniach) mamy „koniec” w dniu 01.01.2023.

            216:9 =24 czyli 9 dób – to nie wiem do czego dopasować

          3. Na potwierdzenie dziś w liturgii psalm 63:
            „Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam;
            Ciebie pragnie moja dusza,
            za Tobą tęskni moje ciało,
            JAK ZIEMIA ZESCHŁA, SPRAGNIONA, BEZ WODY.”

            Czyżby Piotr był Arką?

            Raczej jak Noe, który zabiera na arkę

            „Przyjdziesz do Mnie, wrócisz na chwilę, zrobisz zamęt, złapiesz w worek trochę ludzi i wrócisz z nimi.”
            http://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/01/14/przy-mnie-wszystko-jest-mozliwe/

            A we wpisie pod tytułem:

            „Każda łza czyni człowieka lepszym.”

            http://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/10/10/kazda-lza-czyni-czlowieka-lepszym/

            Napisałam komentarz:
            216 dniem jest 9 Cheszwan 5784

            I już mam 9 dobę z 216:24

            Miesiąc Cheszwan jest początkiem i końcem Wielkiego Potopu.
            Według Rabina Eliezera 17 dnia
            miesiąca Cheszwan, w 600 roku życia Noego, zaczął padać ulewny deszcz.

            Czyli 216 kończy się 9 Cheszwan. 10-16 trzeba wejść do arki, a 17 spada deszcz potopu.

            http://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/10/10/kazda-lza-czyni-czlowieka-lepszym/#comment-40570

            Same przypadki..

        2. „Zawsze można coś poprawić ?”

          O oczyszczaniu świątyni, którą my jesteśmy, bardzo dobra konferencja:

          https://youtu.be/cXxdu7Ic89o?si=TPDD5qeFiNCOznoI

          „Dlaczego Jezus wyrzucił sprzedających i kupujących, a tym, którzy
          wystawiali na sprzedaż gołębie, kazał je usunąć? Chciał, żeby świątynia
          była pusta!

          Otóż kupcami są ci wszyscy, którzy wystrzegają się większych grzechów,
          chcieliby być ludźmi dobrymi i spełniają na chwałę Bożą różnego rodzaju dobre uczynki: posty, czuwania, modlitwy i tym podobne. Ale pełnią je po to, by Pan im za nie dał coś w nagrodę albo żeby Bóg w zamian uczynił im coś miłego. Wszyscy oni są kupcami!

          Bóg nie szuka swego, we wszystkich swych dziełach jest swobodny i wolny, dokonuje ich z prawdziwej miłości. Tak
          samo postępuje człowiek zjednoczony z Bogiem: on także jest swobodny i wolny we wszystkich uczynkach i spełnia je wyłącznie na chwałę Bożą, nie szukając swego. A sprawia to w nim Bóg.”Mistrz Eckhart: Kazanie 1

          „Ubóstwo w duchu mamy tylko wtedy, kiedy człowiek jest do tego stopnia wolny od Boga i wszystkich swoich uczy­nków, że On chcąc działać w duszy, sam staje się miejscem tego działania — wtedy czyni to chętnie. Bo jeśli znajdzie kogoś tak ubogiego, zaczyna dokonywać swojego własnego dzie­ła, a człowiek przyjmuje w sobie to działanie Boże i On jest właściwym jego miejscem. Człowiek zachowuje tu wobec Boga postawę przyjmującego, jedynym działającym jest tu bowiem Bóg, który działa wtedy w sobie samym. ” Mistrz Eckhart: Kazanie 52

          Aby obudził się alabastrowy kolos, świątynia musi być pusta, aby było miejsce dla Boga, który będzie działać.

          „Mały nic nie chce.”
          https://rozmowyzniebem.pl/wp/2019/04/24/maly-obudz-sie-obudz-sie/

  3. Z modlitewnika 1935r cz.6
    Gloria. Jest powitaniem Boga nieskończonego , jest hymnem pochwalnym , na cześć Trzech Osób Boskich , głównie Syna Bożego , którego bóstwo i równość z Ojcem jest szczególnie podkreślona . Gloria we Mszy nazywa się hymnem anielskim, choć pierwsze zdanie tylko śpiewali aniołowie w Betlejem , Hymn powstał w 4-5 wieku , ale do Mszy Świętej wprowadzono go dosyć późno .Dlatego w najstarszych formularzach mszalnych – dziś na znak powagi i żałoby – opuszcza się go zawsze.
    Kolekta . Modlitwa kościelna , modlitwa wszystkich zebranych na nabożeństwie .Pierwotnie jej miejsce było po Kyrie – po litaniji, – ( Dziś jeszcze we mszach bez Gloria ) Nawiązuje ona do blagalnego Kyrie i pochwalnego hymnu anielskiego :- ale wyszczególnia prośby , natrąca zwykle o tajemnicy w dane święto obchodzone . Jest to modlitwa starych chrześcijan , stąd tak odmienna od naszych nowożytnych modlitw : na pozór sucha , niełatwo zrozumiała , jednak pełna treści , zwięzła i prosta .
    Lekcja (Czytanie). Dotąd my przemawialiśmy do Boga w modlitwach .
    Teraz Bóg sam albo przez swych wysłanników mówi do nas .Czytanie (lekcja) wzięte jest albo : 1. z ksiąg Pisma Świętego Starego Zakonu , a w tedy w obrazach , porównaniach czy przepowiedniach opisuje nam wspaniałość Chrystusa jako przyszłego Zbawiciela i Założyciela nowego królestwa , albo 2. z listów ś. Pawła (przeważnie) , wtedy nas Chrystus upomina przez swych uczniów , albo 3.z Dziejów Apostolskich , które nam opowiadają o pierwszych pracach misyjnych Kościoła .W starych mszach lekcyj było 2lub3 ,a czasem 6. co jeszcze dziś w soboty suchodniowe jest zachowane .

    1. Z modlitewnika 1935 r. cz.7
      Granduał. Pieśń stopni , albo śpiew podczas pochodu diakona z ewangelią do ambony. Tak się nazywa , bo dawniej uroczyście , w procesji złożonej z subdiakona , akolitów – ministrantów , udawał się diakon na podniosłe miejsce , z którego odczytywał ewangelię , a chór śpiewał (stojąc na stopniach ) tymczasem psalmy .To jest granduał czyli śpiew przeplatający czytanie Pisma Świętego. Jest przerwą w słuchaniu czytanych słów , jest rozważaniem tego , co się przed chwilą słyszało . Dołączony jest do graduału uroczysty śpiew , Alleluja ( w czasie Wielkanocy podwójny ) z jednym zdaniem .W pokutnych dniach śpiew ten przedłużano ,stąd nazwa :
      Traktus czyli śpiew przedłużony , w którym przeważają i treść i nuta pokutna ,prosząca natarczywie . W niektórych mszach jest jeszcze po granduale osobna , dłuższa pieśń , zwana sekwencją.
      Ewangelia . Jest to szczyt całej wstępnej części Mszy Świętej.Teraz przemawia do nas sam Chrystus, a oznaki czci ( jak okadzanie przy Mszy z asystą , całowanie księgi ), które się oddaje księdze Ewangelii odnoszą się do do samego Chrystusa . Chrystus bowiem w tej pierwszej części Mszy Świętej staje wśród nas i żyje jako nauczyciel , głosząc słowa żywota , jak to niegdyś czynił w Palestynie . Głębokie są ceremonie towarzyszące czytaniu Ewangelii przy Mszy z asystą ( diakon kładzie ewangelię na ołtarzu , potem ja bierze , klęka z nią przed celebransem , prosi o błogosławieństwo , następnie idzie z nią otoczony dwoma akolitami , okadza przed rozpoczęciem czytania , w końcu daje ją ucałować celebransowi ).
      Wyznanie wiary ( Credo). Jest ono odpowiedzią zebranych w kościele na usłyszane słowa ewangelii . To Credo – wyznanie wiary jest stare co do pochodzenia (z 4-go wieku), ale do Mszy Świętej wprowadzone późno . Odmawia się je tylko w pewne święta ( we wszystkie niedziele, święta Pańskie , Najświętszej Panny Maryi, ŚŚ . Apostołów i Doktorów Kościoła ).

Możliwość komentowania jest wyłączona.