Obserwujcie, po owocach poznacie.

15. 01. 25 r. Warszawa.

  • … No i co tam …, Ojcze ? – zagaduję z pewnym wahaniem, bo za długo siedzimy w milczeniu.
  • A szkąd (nie „skąd”) wiesz, że tu jestem ?
  • …….. – śmiech.
  • Nie mów, że ci kruki powiedziały, które pogoniłaś siatką.

Fakt, zniknęły z chwilą, gdy założyliśmy na drzwi do balkonu siatkę. Chciałam się ochronić przed komarami i nie miałam pojęcia, że taki będzie skutek uboczny, że kruki też znikną. Przyznam jednak uczciwie, jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Kruki stały się zbyt uciążliwe. Dziobami waliły nam w szybę tak mocno, że zaczęłam się zastanawiać jak długo to „pukanie” wytrzymają. 

  • Ojcze, dziękuję za wczorajsze buty.
  • Bądź precyzyjna, a przecież jesteś, bo jesteś jedną z Nas.
  • To nie buty, a klapki albo obuwie domowe.
  • … Aha … – tyle wykrztusiłam z siebie zaskoczona.
  • Myślę, że to UFO się objawi w tym roku. Ciągle mam w głowie ten sygnał, męczy mnie … Widzę niebieskie oczy, które mnie obserwują …
  • No dobrze … Kontakt … Ale w jaki sposób ? Od dawna się pokazują, a teraz co, tak oficjalnie ? I co po takim kontakcie ? Będziemy się odwiedzać, czy co … ?
  • A może wspólna kawa ?

I teraz się zastanawiam, czy Ojciec na pewno miał na myśli UFO …

-Zjawią się ci, którzy będą wiedzieć, że to ostateczne czasy.
-… ???!!! …Ale jak to się zjawią ? – próbuję zrozumieć. 
-To będą wielkie rzeczy, musisz bacznie obserwować. 
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/11/13/stanie-sie-swiatlo/
  • A ten wczorajszy lekarz ? Znowu czeka mnie operacja ? – Piotr zmartwiony.
  • Ojcze, no i tego nie rozumiem. Jeśli go weźmiesz, to możesz przecież uzdrowić. Nie naprawisz go ?
  • Jordan wysechł, taka susza.
  • … No nieeee … – śmieję się bezsilnie.
  • Nie martw się.

No to się nie martwię. Myślę, o co tu jeszcze spytać …

  • Ojcze, Jeśli Chrystus dobił do brzegu, to gdzie jest teraz ?
  • Nie martw się, wkrótce się odnajdzie.

No to się nie martwię. Myślę dalej…

  • Ojcze, Elon Musk …. Jest od Ciebie, czy mu bliżej do antychrysta ?
  • Obserwuj, po owocach go poznacie.
  • A co sądzisz o Franciszku ? Rozrósł się nam ostatnio ?
  • …. ???… Przytył, faktycznie … Ale on nie może chodzić, to dlatego …

I oczywiście czerwona lampka w mojej głowie. Czy coś się z nim stanie, jeśli o nim Ojciec wspomniał tak nieoczekiwanie ?

  • Ja też przytyłem – Piotr od razu. 
  • Pewnie, masz w swojej sztufadzie w biurze pełno słodyczy.
  • Nie znajdziesz tam dowodów jego słabości …
  • A widzisz ?! Mylisz się – Piotr sie roześmiał.

A ja pomyślałam tylko, jak pięknie to Ojciec powiedział. Nie znajdziesz tam dowodów jego słabości …



16. 01. 25 r. Warszawa.

Miałam nie iść na kawę dzisiaj, tak sobie to wczoraj zaplanowałam, ale nad ranem zmieniłam zdanie. Piotr się roześmiał, gdy to usłyszał …

  • Homiel mi przed chwilą powiedział, że …
  • Twoja żona jest nieprzewidywalna i bądź gotowy …
  • Taaak ? Tak poczułam, żeby iść na kawę jednak. Pewnie mi to sam podsunął do głowy – śmieję się, że ewidentnie robią z nami, co chcą.

Na kawie siedzimy chwilę w ciszy, ale …

  • Tak generalnie …. Co u Tatusia słychać dobrego ? – zaczynam. 
  • Muszę przeczytać, co zapisałem rano, bo nie pamiętam.
  • …….. – cichy śmiech.
  • Generalnie to dobrze.
  • ……… – znowu śmiech.
  • Wiesz, co miałem wczoraj przed snem ? Położyłem się, leżę w ciszy i raptem z boku widzę pstryk światła, aż obróciłem głowę.
  • Ktoś zrobił ci zdjęcie.
  • … ??? … Jak to … ?
  • Zostaw to … To do jego diary – …. pamiętnika.
  • A gdzie można zobaczyć to zdjęcie ? – żartuję sobie.
  • Galeria jest nieodstępna póki co …
  • . ??? …. – no wiem, że to wszystko żarty, ale już się zastanawiam, czy na pewno.
  • To było niesamowite, mówię ci … Leżę i po chwili koło oka błysk światła, pstryk, jak robiły to stare aparaty fotograficzne …
  • Pamiątka z tej chwili dla kogoś.
  • Daj się komuś nacieszyć, chciał upamiętnić tą chwilę …

Spojrzeliśmy się na siebie, bo to na poważnie ?

  • Wiesz, co widzę teraz ? Widzę, jak ktoś dmucha na pożary w Kalifornii. Słyszę dodmuch, to musi się dopalić i widzę żółtą kartkę.
  • Myślisz, że wykorzystają żółtą kartkę ?
  • Do poprawy ? Hmm …. Nie sądzę – odparłam. 
  • Pamiętasz covid ? Skończył się i zaatakowali Częstochowę.
  • Taaa … To po co im żółta kartka ? – Piotr.
  • Po to, aby dać im szansę i po to, żeby się wypełniło, co zapisane.
  • Czyli … Kalifornia może się znaleźć pod wodą, tak jak widziałeś. Los Angeles, itd…

  • Zmiana Piotra wprowadzi wszystkich w głęboki szok, w niedowierzanie nie mieszczące się w głowie.
  • A zbliża się ta chwila i to teraz szybko, dlatego ta kawa dzisiejsza (jest).
  • Wykorzystujemy do końca, stąd ta kawusia i wiele innych.
  • . Chyba dobrze odczytałaś chronologię … Zanim helikopter przyleci, mnie nie będzie.
  • Byłaś wtedy zauważalna ?
  • ??? …. Nie zauważył mnie w ogóle, ale wiedział, że jestem. Gdy Piotr wszedł, skupił się na Jegomościu.
  • Nieco inny facet przyszedł, nie dziwiło cię to ?
  • Ukłon zmienił wszystko
  • Taaaak – przypominam sobie ten szok, którego doznałam w wizji. Głębokie przeżycie i odkrycie, że nadszedł koniec.
  • Nie wiedziałaś, gdzie masz głowę skierować.
  • On zszokował cię wszystkim.
  • Absolutnie. Miałam głębokie poczucie, że nic już nie ma znaczenia. Miałam na myśli te nasze problemy wszystkie … Nic a nic się z tego już nie liczyło – kiwam głową. 

8 przemyśleń nt. „Obserwujcie, po owocach poznacie.”

  1. Zobaczyłam to zdjęcie wczoraj.

    Serce moje się ucieszyło, ale przygasło, gdy się okazało, że to jedynie fotomontaż.

    Z okazji Świąt Wielkanocy życzę nam wszystkim, aby nastał w końcu taki dzień, aby to była prawda. Aby wszystko wróciło do ustalonego przed wiekami porządku.

    The God first – Bóg na pierwszym miejscu.

  2. Wczoraj dowiedziałem się ze u siostry mojej żony po usunięciu guza mózgu w histopacie wyszedł glejak 4 stopnia czyli najgorszy jaki jest. Ponad rok temu zmarł jej mąż. Jak wykrzesać z siebie Radość Wielkiej Nocy?

    1. Widocznie zostaliście wybrani wy wszyscy w podobnym tobie Piotrze stanie do połączenia się z Chrystusem we wspólnym cierpieniu w tym szczególnym okresie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.