10. 06. 25 r. Warszawa.
- Jaki ja jestem zmęczony …
- Pracą ?
- Nie tylko … Siedzimy teraz przy kawie, a ja już przemieszczam się po wszechświecie. Przelatuję między planetami … Nie zrozumiesz – machnął ręką, po czym zastygł.
- … Biały pokój jest za wszechświatem. Między światami …
- Miejsce wybrańca …, tak słyszę.
A może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa? Może tam jeszcze zmierzchem złotym ta sama cisza trwa wrześniowa… W tym białym domu, w tym pokoju, gdzie cudze meble postawiono, Musimy skończyć naszą dawną rozmowę, smutnie nie skończoną. Biały domek, biały pokój …. Przecież my to wszystko znany. Nad ranem miałem bardzo głęboką wizję; Starszy człowiek z długą białą brodą, ubrany na biało (biała długa szata) prowadził mnie za rękę. Szliśmy długą białą aleją do białego domu. Kiedy weszliśmy do środka, pokoje, które powinny być małe zrobiły się ogromne, z kolumnami, wszystko białe. Boże, jesteś taki czysty, a ja Was ubrudzę. Poczułem się zawstydzony całą sytuacją. Było mi tak tak wstyd, tak bardzo wstyd… czułem się tak brudny i niegodny tego, by wejść do tego pomieszczenia. Zakryłem rękoma oczy… Nie miałem siły podnieść głowy i spojrzeć w oczy staremu człowiekowi…. http://osaczenie.pl/wp/2016/04/16/nautilus/ https://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/03/20/ilu-pamieta-o-mnie
- … Ten pokój obmywa z każdej drobiny brudu, niebywała czystość, to jest pomieszczenie między światami …. Nie wiem … Może, żeby przejść do innego wymiaru, trzeba się oczyścić najpierw ? Ta białość jest od Boga. Widzę kogoś, ktoś siedzi w środku po turecku, ma ręce zgięte przed siebie, jakby odpychał coś …
- … Tylko nie mów mi, że to jakiś kurcze buddysta … – warknęłam pod nosem.
- A teraz wiszę w powietrzu … Unoszę się w powietrzu, nogi wyprostowane, ręce rozłożone jak na krzyżu. Znika sufit tego pomieszczenia i pojawia się ogromne światło, zabiera mnie, otacza mnie całego i wciąga mnie w siebie. To światło jest ciepłe jak pierzyna.
- Znam to uczucie … – przypominam swoje spotkanie z Jezusem.
Rozmarzyłam się … Przypominam sobie to uczucie, gdy przyszedł wtedy. Jego energia była tak gęsta i przepełniona miłością, że przytuliłam się do niej jak do miękkiej poduszki. Poczułam tak wielkie ukojenie, spokój, błogość, aż oczy mi się same zamknęły i „odleciałam” na chwilę. Stan, którego na żywo nigdy nie doznałam.
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/08/07/gosc-w-domu-bog-w-domu

- Dziwnie postrzegam teraz siebie, mam bezemocjonalny wzrok …
- Też to znam – pomyślałam.
- No i znowu słyszę paczuli ...
- Podsłuchują was tam, gdzie się da, czyli wszędzie. Cóż im z tego ?
- … Chasydzi to jeszcze w tym roku ? – pytam będąc ciągle pod wrażeniem wczorajszych odkryć.
- Bądź pozdrowiona w ufności do Ojca, wkrótce doczekasz się tego, co niespodziewane.
- Paczuli … Długo było, ale warto było ?
- Oooo tak.
- I gdybyś chciała wiedzieć wszystko od razu, jaka to satysfakcja ?
- Masz satysfakcję, że doszłaś do tego ?
- Rozumiesz, dlaczego wiesz niewiele, a dowiadujesz się sama z czasem ?
- Sama bez wskazówek, bez pomocy nie dałabym rady.
- Bądź pewna, że Bóg jest, był i będzie dla ciebie.
- … Nie byłam pewna z tym paczuli – jestem wzruszona.
- Nie ma nic gorszego, niż być pewnym wszystkiego.
- Deszyfracja, dobra enigma.
- … Widzę Chasydów tańczących, cieszą się, bo coś wiedzą.
Doznałam teraz dziwnego uczucia. Spojrzałam na zeszyt, na swoje notatki, dotknęłam palcami tekstu, który zapisałam i poczułam wielką, złocistą pod palcami energię. Przecież to najprawdziwsze słowa Ojca, święte …, pomyślałam.

- Poczuj chwilę chwały, co zapisałaś, a nie zmartwienie.
- Jedyne zmartwienie może być, że tak mało.
- A co do Żydów … Są bardziej mądrzy, niż myślisz.
- Ich mozaika się zamknęła.
- …. Widzę jak układali mozaikę, kostka Rubika się ułożyła.
- …….. – wyprostowałam się.
-Układałem kostkę Rubika. -Kiedy ułożę, stanie się. 04. 22 r. Warszawa. -Widzę anioła, który siedzi obok. Bawi się kostką Rubika, układa ją …Piotr odwraca głowę udając, że go nie widzi. Niepotrzebnie zupełnie, bo nikt go nie widzi. Najpierw śmiać mi się chce, bo skąd w Niebie kostka Rubika, ale coś mnie tknęło …Układa mówisz ? Tak, ma już 3 strony ułożone, szybko to robi -… Jak skończy, to będzie przyspieszenie. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/09/14/bedzie-na-nowo/ https://rozmowyzniebem.pl/wp/2024/03/28/nie-uciekniesz-przed-przeznaczeniem/ https://rozmowyzniebem.pl/wp/2024/08/07/kostka-rubika
- Widzę taką zwykłą kostkę Rubika w różnych kolorach, a teraz zrobiła się cała złota i się mieni. Blask z niej bije. Z mozaiki utworzyła się twarz, płaskorzeźba. Wygląda jak na monetach starodawnych wyryta twarz cesarzy …
- Patchouli to …
- Nie idziesz fałszywym tropem. Paczuli … szpiegowanie.
- Wooow … Dlaczego noszą Chasydzi sześcian ?
- Dlaczego sześcian, a nie trójkąt ?
- … Właśnie … Czeka nas praca, praca, praca …
Zaniemówiliśmy. Myślę, że wczorajsze odkrycie dotarło do świadomości Piotra właśnie w tej chwili, wczoraj jeszcze trochę to bagatelizował.
- Cały czas słyszałem paczuli. Myślisz, że to fajne tak ciągle słyszeć ? Myślałem, że śmierdzę ! Byłem tym naprawdę zmęczony.
Wracam do domu, otrzymuję informację od Jedenastki. Rozmowa z AI na temat paczuli.
Dziękuję za doprecyzowanie! W języku hebrajskim słowo "פַּצָ’לוּחִ’י" (patchluchi/patshaluchi) lub "פַּצָ’לוּחִ’ים" (patchluchim) w izraelskim slangu może mieć negatywne konotacje – oznacza osobę wścibską, ciekawską, a czasem wręcz szpiega albo kogoś, kto się wtrąca w nie swoje sprawy. Czyli: W izraelskim slangu „פצ’לוח’י” może być używane jako określenie osoby, która podgląda, podsłuchuje, szpieguje albo się wtrąca. Nie jest to jednak standardowe słowo w języku hebrajskim — raczej kolokwialne, slangowe. Podsumowanie: "Patchulli" w języku hebrajskim slangu może oznaczać coś w stylu „szpieg” lub „wścibski”.
Sztuczna inteligencja potwierdziła, co powiedział Ojciec. Nie znajduję słowa, które mogłoby wyrazić, co właśnie czuję. Siadłam z wrażenia. Paczuli to po prostu inaczej szpieg.
Kto by przypuszczał, że rozwiązanie przyjdzie właśnie ten w sposób. Zaczęło się od wizji Jedenastki … Niesamowite, jak Ojciec to robi.

„Z mozaiki utworzyła się twarz, płaskorzeźba. Wygląda jak na monetach starodawnych wyryta twarz cesarzy … ”
Dziś czytanie o Cyrusie:
„«Tak mówi Cyrus, król perski: Wszystkie państwa ziemi dał mi Pan, Bóg niebios. I On mi rozkazał zbudować Mu dom w Jerozolimie, w Judzie.”
Tak mu się przypomniało, że z Cyrusem utożsamiano Trumpa i nawet wybito im wspólną monetę w rocznicę powstania państwa Izrael.
https://www.wprost.pl/swiat/10123970/wizerunek-donalda-trumpa-pojawi-sie-na-monecie-to-wyraz-wdziecznosci.html
Trump jest elementem układanki.
Trump jest elementem układanki.
Zdecydowanie, dlatego przeżył.
Wczoraj rozmawiałam ze znajomą przez Whatsapp na temat III Świątyni i tej monety z wizerunkiem Trumpa i Cyrusa w 70 rocznicę powstania państwa Izrael ( 14.05.1948 ) i ona jeszcze dopowiedziała:
„Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie ” Mt24.34
To pokolenie – urodzone w dniu otrzymania ziemi przez Izrael, ma obecnie 77 lat.
Niedługo po tej naszej dyskusji o Izraelu, przyszedł do mnie pacjent z zabandażowaną ręką i zaczął mi opowiadać jak to 7 września w dniu swoich 77 urodzin smażył kotlety dla gości i patelnia mu się wysunęła i zaczął ją łapać i cały gorący olej wylał mu się na rękę i mówił i po co było to łapać i ratować, lepiej jakby spadło na podłogę i nikt by nie ucierpiał.
Tak mnie tknęło, że akurat znów te siódemki…
Przypomniało mi się zdjęcie chmur w kształcie cyfry 7 pod wpisem o oku Boga , 7 anioł, 7 trąba…
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2025/07/21/pokloncie-sie-losowi-aby-zwyciezcy-nadeszlo-pokonac-to-zlo/#comment-44306
Dodatkowo wczoraj zaczął się pierwszy dzień siódmego (!) miesiąca w kalendarzu hebrajskim tzn. Tiszri .
Ten starszy pan opowiadał jeszcze, że oparzył się już w swoim życiu 2 razy: w Iraku ubranie się na nim paliło, a drugi raz pół twarzy mu się spaliło, a teraz trzeci raz.
Nie wiedziałam o tym ale dziś sprawdziłam: obie Świątynie Jerozolimskie zostały najpierw podpalone, a potem obrócone w ruinę.
Czyli ten pan nie był przypadkowy
Ogień w tradycji biblijnej często oznacza sąd Boży, dlatego w obu przypadkach żydowscy prorocy i późniejsza tradycja widzieli w spaleniu Świątyni znak kary i oczyszczenia, a jednocześnie początek nadziei na odnowę.
Czyli z trzecią Świątynią będzie to samo: cały gorący olej wylał mu się na rękę i mówił i po co było to łapać i ratować, lepiej jakby spadło na podłogę i nikt by nie ucierpiał
„dowiadujesz się sama z czasem..”
90 lat temu, 13 i 14 września 1935 roku, Pan Jezus podczas objawienia przekazał siostrze Faustynie treść Koronki do Miłosierdzia Bożego:
Dz474:
„W piątek, 13 IX 1935. Wieczorem, kiedy byłam w swojej celi, ujrzałam Anioła, wykonawcę gniewu Bożego. Był w szacie jasnej z promiennym obliczem, obłok pod jego stopami, z obłoku wychodziły pioruny i błyskawice do rąk jego, z ręki jego wychodziły i dopiero dotykały ziemi. Kiedy ujrzałam ten znak gniewu Bożego, który miał dotknąć ziemię, a szczególnie pewne miejsce, którego wymienić nie mogę…
..zaczęłam prosić anioła, aby się wstrzymał kilka chwil, a świat będzie czynił pokutę.”
Dz475 476 to słowa Koronki do Bożego Miłosierdzia, które hamują anioła wykonawcę gniewu Bożego podyktowane w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego
Występuje tu symboliczne powiązanie dat z objawieniami fatimskimi (13.09) oraz ze świętem Podwyższenia Krzyża Świętego.
Jezus przekazuje Koronkę w dzień bezpośrednio związany z Jego Krzyżem, Męką i Ofiarą, krzyż jest źródłem miłosierdzia.
Ciekawa jest wizja anioła, którą otrzymuje św Faustyna (która w tamtym czasie nic nie wie o treści objawień fatimskich ) i wg mnie ta wizja jest bardzo zbieżna z wizją anioła jaką otrzymały dzieci:
„Po lewej stronie Matki Bożej i nieco wyżej widzieliśmy Anioła z ognistym mieczem w ręku, który iskrząc rzucał płomienie, jakby miały podpalić świat.
Lecz gasły one w zetknięciu z blaskiem, jaki wychodził z prawej ręki Matki Bożej w jego stronę. Anioł, wskazując ziemię prawą ręką, zawołał donośnym głosem: Pokuta, pokuta, pokuta!”
Dodatkowo w biografii siostry Łucji napisana przez współsiostry zakonne w Coimbrze czytamy:
„Poczułam się w duchu zalana przez tajemnicę światła, którym jest Bóg, i w Nim widziałam i słyszałam: ostrze włóczni, z którego jakby odrywa¸się płomień dotyka osi Ziemi. Ona drży: góry, miasta, miasteczka i wsie z ich mieszkańcami zostają pogrzebani. ”
https://rozmowyzniebem.pl/wp/iii-tajemnica-fatimska/
Symboliczne powiązanie:
13 września 1917 (Fatima): Maryja przygotowuje na wielkie objawienie, zapowiada znak i ratunek dla świata przez różaniec i pokutę.
13 września 1935 (Faustyna): wizja anioła z ognistą włócznią, powstrzymanego przez modlitwę Koronki do Miłosierdzia Bożego – zapowiedź nowego daru dla świata na czasy ostateczne.
Można powiedzieć, że oba wydarzenia są jak dwie strony jednej rzeczywistości.
Nic nie jest przypadkowe.
13 września 1917 roku, podczas objawienia Matki Bożej w Fatimie, zgromadzeni pielgrzymi byli świadkami niezwykłego zjawiska: z nieba spadały białe płatki przypominające kwiaty, które znikały, zanim dotknęły ziemi. To zjawisko zostało opisane jako „deszcz białych płatków” lub „płatki róż” i było widziane przez wielu świadków, zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych obecnych w Cova da Iria.
„Na ziemię zsyła swoje orędzie,
mknie chyżo Jego słowo.
On daje śnieg niby wełnę,
a szron jak popiół rozsiewa.” Ps147.15-16
Dodam z aktualności, że rzeczywiście 25-ego moze sie cos wydarzyć. Na próby dowiedzenia sie, co … Ojciec powiedział Ezechiel 12.
„Nadchodzą dni, gdy każde widzenie
stanie się rzeczywistością”.Ez12.23
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/09/15/ksiega-ezechiela/
A może to jest odpowiedź na to co dzieje się w Izraelu?
„Tak mówi Pan Bóg do mieszkańców Jerozolimy w ziemi izraelskiej: Chleb swój będą spożywali w smutku, a wodę będą pili w trwodze, ponieważ ziemia ich zamieni się w pustkowie i zostanie ogołocona ze swoich dostatków, z powodu bezprawia wszystkich jej mieszkańców. Ludne miasta zostaną opuszczone, ziemia zamieni się w pustkowie. Wówczas poznacie, że Ja jestem Pan” Ez12.19-20
To bardzo możliwe. W rozmowie padło określenie czarny czwartek, ale tym razem nie jestem pewna do końca, czy dobrze Piotr usłyszał. Nie wiem, czego to ma dotyczyć.
25 września wypada w czwartek.
A skąd w ogóle wzięła sie data 25 go? Już sie pogubiłam.
Od wizji na końcu tego wpisu https://rozmowyzniebem.pl/wp/2025/09/09/zapowiadaja-sie-gorace-dni
Rok 2025 jest rokiem Jubileuszowym w Kościele katolickim (24.12.2025- 06.01.2026 ) i to na pewno też jest znaczące i odnosi się do Kpł25
„Będzie to dla was jubileusz – każdy z was powróci do swej własności i każdy powróci do swego rodu.”Kpł25.10
A zaczyna się ten jubileusz dniem Przebłagania ( Kom Kipur )
„W Dniu Przebłagania zatrąbicie w róg w całej waszej ziemi” Kpł25.9
Nowy rok Rosz Haszana 2025 rozpocznie 22 września i zakończy wieczorem w środę 24 września.
Natomiast Jom Kipur 01.10-02.10.2025
Jest tu swoiste połączenie tradycji żydowskiej z chrześcijańską…
„Ich ( żydów ) mozaika się zamknęła.
…. Widzę jak układali mozaikę, kostka Rubika się ułożyła.”
Związek kostki z żydami..
Ale kostkę układa Ojciec, nie żydzi, oni są elementami układanki.
Św Edyta Stein, Teresa Benedykta od Krzyża jest symbolem połączenia ST z NT ( dziś Święto Podwyższenia Krzyża Świętego )
Spłonęła w piecu w Auschwitz jako ofiara ekspiacyjna. A urodziła się w święto Jom Kippur – związane z ekspiacją.
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2024/08/09/gdzie-miejsce-dla-ojca/#comment-42621
Kolejne potwierdzenie..
Nawrócenia żydów musi przyjść przez wywyższenie krzyża:
„Na dom Dawida i na mieszkańców Jeruzalem wyleję Ducha pobożności. Będą patrzeć na tego, którego przebili, i boleć będą nad nim, jak się boleje nad jedynakiem, i płakać będą nad nim, jak się płacze nad pierworodnym. W owym dniu będzie wielki płacz w Jeruzalem”
Za12.10-11
” Wyleję Ducha” – nie za sprawą ludzką ale Bożą to się stanie.
„I rzeczywiście, jeśli kogo wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża miedzianego, zostawał przy życiu.”Lb21.9
PS. A Lisicki chciałby nawracać Arabów czytając im katechizm..
„PS. A Lisicki chciałby nawracać Arabów czytając im katechizm”.
Mam wrażenie, ze Lisicki nie wierzy w proroctwa.
• Po dzisiejszym wpisie i słowach Ojca „A co do Żydów … Są bardziej mądrzy, niż myślisz.
nabrałam pewności przekonania co do ważności pojawienia się i obecności Żydów w całej tej historii. Dla wyniesienia Piotra w odpowiedniej, decyzyjnej grupie ludzi. Jak trudnym i nieosiągalnym dla celu byłoby gdyby Ojciec nakazał aby Piotr sam siebie musiał upublicznić. Poprzez social media -porażka, zgłoszenie księdzu w parafii -nie ma szans, stosowny list do biskupa -nawet nie byłoby odpowiedzi. A tak przyjadą, wszystko załatwią, odpowiednio zadziałają. Nie trzeba „nic” robić.
Absolutnie słuszna uwaga.
I dlatego polecam bardzo ten wywiad; https://www.youtube.com/watch?v=2MNYX7E4wTc
Dlaczego chrześcijanie i hebrajczycy ostatnio połączyli siły.