29. 06. 23 r. Warszawa.
Na kawie.
- Jesteś żonka, wiesz ?
- Większego przyjaciela nie będziesz miała.
- No chyba, że Homiel i Gruby.
- ……… – wzruszyłam się i cicho roześmiałam.
- Pamiętasz jak powiedziałem do ciebie Oluś ?
- … Oczywiscie … Hmm… A Jak będę rozmawiać z Chrystusem ?
- On też przecież przyjaciel wielki – pomyślałam.
- Też liczysz na Oluś ?
- … Taaak, liczę …. – uśmiecham się lekko.
- To jest zarezerwowane dla Homiela … – czyli dla Ojca.
Zamyśliliśmy się oboje na chwilę …
- A co tak poza tym słychać ? – mówię w końcu. Zabrakło mi weny na mądre pytanie.
- Pracuje się.
- Nie mogę się doczekać.
- Dlaczego ?
- Tego, co ma być. Tylko nie pytaj czego.
Wychodząc …
- Od dwóch dni słyszę Habemus papam … – Piotr zmęczonym głosem.
- Hmm …. – nie mogę mu pomóc. Sama nie wiem, o co chodzi.
01. 07. 23 r. Warszawa.
Sąsiedzi z góry powiedzieli, że w przyszłym roku sprzedają mieszkanie. Piękne mieszkanie dwupoziomowe, o którym marzyła nasza córka.
- Ojcze, wszystko w Twoich rękach, bo my sami nic nie możemy …. – Piotr posmutniał.
- Jak zwykle. Plecak oddał ?
- Oddał – poczułam nadzieję. Oddał, to może ??? Strach marzyć.
Rozmawiamy o umarłym drzewie tuż za naszym oknem. Gdybym tego nie widziała, to trudno uwierzyć. Mam wrażenie, jakbym uczestniczyła w filmie „Harry Porter”, gdzie rzucają energiami na prawo i lewo.
Pamiętam szafę wyrwaną ze ściany z wielkim hukiem. Pamiętam drzewo przełamane na pół przez byłą wspólniczkę. Obrazy wyrwane z haków, pęknięty wielki zegar … To wszystko faktycznie było właśnie przez wysyłaną energię …
- Szkoda, że tego nie widać, tej energii. Prawdziwa magia.
- To nie jest magia.
- Rzeczy niezrozumiałe dla ludzi to magia.
- No właśnie, trudno to zrozumieć …
- Już wiesz dlaczego twój mąż jest na łańcuchach ?
- Więc co by było ?
- Moja Sprawiedliwość.
- Teraz wiesz jak wygląda Moja Sprawiedliwość.
- … Trudno zrozumieć jak działa ta energia …
- Veritas.
- Pamiętaj, że Chrystus nie przyszedł dla tych świętych, tylko dla tych złych, których nawraca.
- Pamiętaj … On tu przyszedł, żeby coś zrobić.
- Kule to jest przejście z innego świata.
- …….. – nachylam się do Piotra i szeptem …
- O które kule chodzi ? O te jako dziecko, co miałeś gorączkę, czy jako mnich ?
- Jako dziecko. Straszne to było … – też szeptem.
- Pokłosie twojego przejścia.
- A czym były tamte kule jako mnich ?
- …. Nie wiem … Stałem na wzgórzu jak w filmie „Król lew”. Jak manna spadał pył … Wielka radość była, ponad 100 tysięcy ludzi … Niesamowite to było, zsunąłem kaptur głębiej, aby mnie nie było widać i zniknąłem w końcu …
- Nie jest tu po to, żeby mieć, ale po to, żeby być.
- Pamiętaj, gdy będziesz czegoś oczekiwała.
Kiedy mowa o wizji z kulami …
Stoję na wzgórzu, poniżej tysiące ludzi, stałem w brązowym habicie, kaptur przysłaniał mi połowę twarzy. Wyciągnąłem ręce ponad ludźmi i zza mnie wypływały kule, dwa razy po 3 kule, sześć kul, ja nimi sterowałem, a one mnie słuchały ... Takie rzeczy widziałem. Miałem habit opuszczony na oczy, nie chciałem być rozpoznany, a kiedy kule popłynęły nad ludźmi, to pękły. Posypały się z nich konfetti jak manna. To była jakaś energia, jak to się sypało, to ja odszedłem ... I ja w tym momencie … To znaczy ciało zniknęło, a habit spadł na ziemię. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2017/05/04/gdyby-wszyscy-mieli-miod-i-mleko-to-wpadliby-w-obojetnosc-i-nicosc/
Pewien pan promuje (p.s. siebie) mocno „anioła pokoju”, który jest niby w Polsce. Ciągle powołuje się przy tym na te orędzia. Sprawdziłam i w żadnym z orędzi nie ma słowa, aby anioł pokoju był właśnie z Polski. Jednak co innego zwróciło moją uwagę, grafika.
Wzgórze, na którym stoi postać. Piotr ciągle mówił, że stał na wzniesieniu … Przedziwna zbieżność …
„Moja sprawiedliwość…” nadchodzi…
oby jak najszybciej.
Tymczasem Polska, Warszawa, knajpa Madonna…
art. 196 k.k. w każdym pomieszczeniu
Brak słów.
„Kule to jest przejście z innego świata.”
Duże kule:
„KIEDY CAŁE CYWILIZACJE PLANETARNE MUSZĄ PRZEBYĆ PRZENIESIONE, NAWET Z JEDNEGO UKŁADU SŁONECZNEGO DO DRUGIEGO, UŻYWA SIĘ STATKU KOSMICZNEGO TEGO TYPU, KTÓRY ZDEFINIOWAŁEŚ JAKO KULĘ. Są to światy nadające się do zamieszkania, które wirują wokół własnej osi, a nie wokół słońca, ponieważ z kolei są jednocześnie słońcami i planetami.
PROMIENIE ENERGII, ZARÓWNO DOŚRODKOWEJ, JAK I ODŚRODKOWEJ, KTÓRE MOŻNA ZAUWAŻYĆ, SĄ DOWODEM NA TO, ŻE STATEK KOSMICZNY POBIERA LUB PRZESYŁA INFORMACJĘ GENETYCZNĄ ZE SŁOŃCA.
ŻYWE ISTOTY MOŻNA RÓWNIEŻ PRZENOSIĆ TYM SAMYM SYSTEMEM. JEST TO KONCEPCJA BLISKA DO TELEPORTACJI, ALE MA DUŻO, DUŻO WYŻSZY CHARAKTER NAUKOWY.
TA TRANSMISJA ENERGII PSYCHOFIZYCZNEJ MOŻE DLATEGO BYĆ ZARÓWNO WEWNĘTRZNA, JAK I ZEWNĘTRZNA, TO znaczy, że energia może przejść z tego statku kosmicznego do słońca i odwrotnie.
KOSMOS TO NIE TYLKO TO, CO WIDZĄ TWOJE OCZY I TELESKOPY, ALE RÓWNIEŻ I PRZEDE WSZYSTKIM SERIA Materialnych I ASTRALNYCH WSZECHŚWIATÓW I WYMIARÓW, KTÓRE ŻYJĄ W KOMPLEMENTARNOŚCI I HARMONII.
WSZECHŚWIAT ASTRALNY MOŻE PRZENIKAĆ LUB PRZEJAWIĆ SIĘ W WYMIARACH WSZECHŚWIATÓW MATERIALNYCH.
ZGODNIE Z PRAWEM EWOLUCJI DZIAŁANIE ODWROTNE NIE JEST MOŻLIWE.
https://www.thebongiovannifamily.it/messaggi-celesti/2023/10245-ufo-il-tocco-della-sfera1.html
Małe kule:
„TEN MAŁY STATEK KOSMICZNY, DOKŁADNIE KULA, SĄ WYPOSAŻONE W OPROGRAMOWANIE PSYCHIZOWANEGO MÓZGU. TO znaczy, że mają zdolność myślenia jak rozwinięty ludzki mózg naszej konfederacji. NIE MAJĄ INDYWIDUALNEGO DUCHA, ALE MAJĄ PROGRAMY, KTÓRE Są DLA CIEBIE NIE DO POMYŚLENIA.
MOGĄ NA PRZYKŁAD TWORZYĆ HOLOGRAMY, MATERIALIZOWAĆ STATKI KOSMICZNE LUB POJAZDY NASZEJ KONFEDERACJI Z INNEGO WYMIARU. ZAPIS MYŚLI SETEK TYSIĘCY LUDZI, KTÓRZY W TYM MOMENTU PORUSZAJĄ SIĘ PO OBSZARACH CAŁEGO NARODU.
MOGĄ BYĆ POmostem MIĘDZY PILOTAMI POZAZIEMSKIEGO STATKU KOSMICZNEGO A CZŁOWIEKAMI WRAŻLIWYMI NA KONTAKT Z NASZYM SUMIENIEM.”
POSIADAMY SYNCHRONIZATORY SŁONECZNO-MAGNETYCZNE, KTÓRE SĄ SFERYCZNYMI MIKROMÓZGAMI PSYCHIZOWANEJ ENERGII (NASZYCH MYŚLI W SYMBIOZIE Z ICH MIKROCHIPAMI), KTÓRE MAJĄ MOŻLIWOŚĆ NATYCHMIASTOWEGo MATERIALIZOWANIA KAŻDEGO OBRAZU MYŚLOWEGO, KTÓRY TWORZYMY SWOIM UMYSŁEM. PRZESTRZEŃ I CZAS ŁATWO POKONAĆ ,A WYMIARY POŻĄDANEGO OBRAZU TWORZONE są IDEALNIE, BEZ ZMIANY Otaczającej Natury.
https://www.thebongiovannifamily.it/messaggi-celesti/2023/9957-le-sfere-e-i-sincronizzatori-magnetici-psichizzati.html
Ciekawą miał wizję Piotr wczoraj. Dotyczy papieża. Widział go leżącego w szpitalu i intubowanego. Nie sądzi, by z tego wyszedł, ale z drugiej strony widział go jeżdżącego na starych wrotkach. Był pełen sił. Jakby dwie różne wersje przyszłości.
I te Piotrowe „Habemus Papam” ostatnie…
I te retro wrotki dwutorowe…
Hmm..
Ciekawe zdanie padło dzisiaj;
Bardzo silna pierwotna infekcja.
Msza Święta z modlitewnika z 1935r
cz.11
Idźmy teraz za myślami Kanonu .Zaczyna go prefacja . Jest ona podniosłym hymnem uwielbienia i wdzięczności ,skierowanym do
Boga Ojca : Kościół w oczekiwaniu największego dobrodziejstwa , czyli Najświętszej Eucharystii, składa tu Bogu dzięki za wszystkie Jego dary i łaski. Przy jej zakończeniu widzimy w duchu Pana Jezusa , zastępującego z nieba na ołtarz ; rozlega się srebrzysty dźwięk dzwonków ; dwa chóry otaczają nadchodzącego Zbawiciela ; chór Aniołów sprowadza Go z nieba i nuci hymn anielski : Sanctus – Święty ; chór wiernych przyjmuje Go jak niegdyś w Niedzielę palmową śpiewem:
,,Hosanna na wysokościach .- Błogosławiony, który IDZIE w imię Pańskie !” Jezus wstępuje na Krzyż i w czasie całego Kanonu wisi na Krzyżu . Cisza zalega świątynię; modlitwy odmawia się po cichu , z ołtarza Krzyża spadają krople Krwi ofiarnej .
(mój dopisek . Na dźwięk dzwonków
Święty Święty Święty wszyscy klękają. bo wiemy ,że bardzo znacząca to chwila .
Na Błogosławiony wykonujemy znak Krzyża bo wiemy ,że Pan Jezus wstępuje na Krzyż. Klęczymy cały czas przez wszystkie modlitwy i Podniesienie ,aż do głośno śpiewanej tylko przez Kapłana modlitwy ,, Ojcze Nasz,, lud tylko ostatnie słowa śpiewa ,, ale nas zbaw ode złego,,
…całe wieki lud Boży wiedział ,że na
,,imię Jezusa zgięło się każde kolano ,,
Całe wieki ….aż do teraz .
Teraz , Ciało Pana Naszego Jezusa Chrystusa z rąk wypada …a my te krwawe drobinki nosimy po całym kościele .
Kara za to będzie sroga .Wszystko będzie policzone . Każda zatwardziałość czynów i głupota .) Wolna wola…Pan Bóg narazie daje nam wolną wolę i swoje miłosierdzie . Potem zostanie już tylko Boża Sprawiedliwość .
,,…. Czy nie rozumiesz, że człowiek musi mieć wybór ? Ojciec nie chce zakazywać, bo nie chce mieć niewolników. Nie chce, by ludzie Go kochali na siłę. Po co Ojcu taki człowiek, który kocha, bo musi ?,,
11.
1 Potem dano mi trzcinę podobną do mierniczego pręta,
i powiedziano:
«Wstań i zmierz1 Świątynię Bożą i ołtarz,
i tych, co wielbią w niej Boga.
2 Dziedziniec2 zewnętrzny Świątyni pomiń zupełnie i nie mierz go,
bo został dany poganom,
i będą deptać Miasto Święte czterdzieści dwa miesiące3.
(Ap. 11. 1-2)
To jest zarezerwowane dla Homiela … – czyli dla Ojca.
Wyjaśnię na wszelki wypadek jeszcze raz. Bardzo często Piotr zadając pytanie zaczyna od Homiel … Robi to dlatego, że czuje się wtedy bardziej swobodnie. Mówiąc Ojcze czuje sie bardziej „na baczność”.