14. 05. 23 r. Warszawa. Część 2.
Od kilku dni siedzę nad wszystkimi tekstami o UFO, jakie mam, chcę jest zebrać w całość. Szukając odpowiedniego zdjęcia w internecie natrafiłam na historię Ezechiela; „Koło proroka Ezechiela. Potem na … Ezekiel’s Wheel at Hessdalen, Norway?
Bóg i technologia ? Przypomniałam sobie, co kiedyś przeżył Piotr.
- Powiedz mi jeszcze raz o tym twoim pierścieniu, który wziął cię do góry …
- … Nie teraz … Widzę wielką literę „G” jak się wyłania z gwiazd …
- ??? Jak to teraz ? – nie rozumiem.
- Wyłania się z gwiazd, a na górze jest ciemnobrązowa, a na dole jasnobrązowa – zapatrzył się …
- Co to znaczy ?
- ……. – wzrusza ramionami, że nie wie.
- Dobra, to powiedz jeszcze raz o tym pierścieniu – machnęłam ręką.
- Jestem na jakieś płaszczyźnie, za mną całe wojsko gacków z halabardami. Biegną za mną, tylko spojrzałem na nich karcąco kątem oka i się zatrzymali. Wtedy słyszę wielki hałas, trzask … Zobaczyłem pierścień metalowy, połyskujący, może to obudowa ceramiczna, nie wiem. Spadł na ziemię i się przechylił.
Podsuwam mu do narysowania. Patrzę na to uważnie. (p.s. grafika na podst. rysunku).
- To raczej obręcz, nie pierścień.
- Obręcz, zgadza się. Miała średnicę od 10-15 metrów. Nie wiem kiedy się tam znalazłem w środku, zacząłem dotykać tych palników w obręczy, wiedziałem które, jakbym sterował i uciekłem z tą obręczą, ona mnie zabrała, zniknąłem.
- … Zadziwiające, muszę tego Ezechiela sprawdzić – pomyślałam.
- Mam ci przekazać, że jak jest mi źle, to się chowam do sześcianu.
- Znowu technologia … Ty sobie wyobrażasz sześcian, czy go przywołujesz do siebie ?
- … Nie wiem … – powiedział po chwili zastanowienia.
- Ojciec mówi, że ta …
- Liczba 216 jest bardzo ważna.
- Ważne, co wokół niej się dzieje …
- …. ??? …. – zamyśliłam się.
- Masz pozdrowienia od Gabriela – Piotr raptem.
- Dlatego literę „G” zobaczyłem …
- ??? Dlaczego Gabriel ? – pytam zaskoczona.
- A dlaczego nie ? Archanioł Gabriel cię nawiedził.
- ??? … Gabriel to anioł zwiastowania – mówię niepewnie.
- Jakie wieści przynosisz ? – Piotr do niego wprost.
- Pozytywne, panie …
- …….. – oczy w słup.
- Bóg wysyła Mnie do Namaszczonego.
- … ??? Do tamtego ? – Piotr ironizuje.
- Nie żartuj, panie.
- …….. – oczy w słup znowu. Panie ? Czekam na ciąg dalszy …
- Przynoszę wam dobrą nowinę, wiatr odwraca się w drugą stronę.
- … Aaa, bo nam teraz wiatr w oczy, ciągle same problemy – Piotr zrozumiał.
- Nie będzie wam już wiał w twarz.
- To jest zwiastun dla ciebie – do mnie.
- … Do mnie ?!!! … Coś jeszcze ? – szepczę do Piotra.
- Już sobie poszedł, zniknął, całusa ci posłał na koniec … – roześmiał się.
Siedzimy w ciszy … przedziwna, cudowna chwila.
- No i co ty na to ? To nie pierwszy raz Gabriel przychodzi – zagaduję.
-Co to znaczy zwiastowanie pańskie ? Zobaczyłem anioła, stał tutaj – i machnął ręką wskazując na kąt w pokoju. Był duży pod sufit. Pytam; kto ty jesteś ? -Teraz twoim przewodnikiem i opiekunem. - Kim ty jesteś ? -Gabriel. - ???!!! -Zapowiadam ci Zwiastowanie Pańskie. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/11/07/zapowiadam-ci-zwiastowanie-panskie/
- Klęknijcie narody. Chrystus nadchodzi. Gdy to powiedział, oglądaliśmy akurat film „Dzień zagłady”. https://www.youtube.com/watch?v=VNtsVP42bOE - Czy to będzie tak jak w tym filmie ? - Bezpośrednio przed nadejściem będzie zwiastowanie. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/02/02/bezposrednio-przed-nadejsciem-bedzie-zwiastowanie/
- Ty mi lepiej powiedz, jak ja to widzę ? … Zobaczyłem niebo w gwiazdach jak ekran telewizora. Z dołu ekranu wyłaniała się litera „G”. Najpierw małe „g”, a potem się zamieniło w „G” duże. I mimo, że niebo ciemne, gwiaździste, to ten brąz litery był bardzo widoczny … – zamyślił się.
- Wiatr się odwraca od nas ? To komu teraz będzie wiać w twarz ? – dopytuję.
- A to nie twoja sprawa.
- To o niego chodzi ciągle.
CDN …