Nic się nie wie do momentu, aż się wie.

09. 01. 23 r. Warszawa.

Piotr od samego rana w firmie. Nadrabia zaległości po długim nie byciu, więc kiedy przychodzi, jest naprawdę bardzo zmęczony. Przyniósł dla mnie nowy Iphone i nowy komputer. Poznanie tego sprzętu zajmuje nam mnóstwo czasu. Późnym wieczorem Piotr nie ma już siły na jakiekolwiek rozmowy. W milczeniu oglądamy film z Polańskim „Czysta formalność”. Ciekawa fabuła i ciekawe zakończenie. Po filmie ….

  • Zapominasz o Nas, niedługo ci się przypomnimy, bardzo mocno … – do Piotra.
  • …….. – ciarki nam po plecach przeszły, zapewne Piotrowi bardziej.
  • I to tak na całego sobie przypomnisz …

Wolę się nie odzywać, biorę do ręki nowy telefon …

  • Tylko na tym skorzystasz.
  • Odkryjesz wiele możliwości, jeszcze o tym nie wiesz.
  • Będziesz się cieszyć każdym drobiazgiem, który możesz wykorzystać – … komputer, laptop, telefon. 
  • Jesteś coraz lepiej uzbrojona w narzędzia.
  • Taaaa …
  • Coś to znaczy.
  • …….. – … to tak na do widzenia ?
  • Czas na wulkan.
  • ??? Chodzi o moją wizję ?
Byłam w jakimś dużym mieście, na jakiejś zatłoczonej ulicy. Ponieważ znajdowałam się akurat na wzgórzu, miałam przed sobą piękny widok. Nie tylko widok na moje miasto, ale i na przeciwległą wyspę, na której też było miasto. Widziałam tam wiele domów i górujący ponad wszystko wielki wulkan. Była piękna pogoda, biały dzień, dzień jak co dzień … Ale nagle ten wulkan z gwałtowną siłą wybucha. Wybuch powoduje, że ludzie na mojej ulicy zatrzymują się w trwodze i obserwują co się na wyspie dzieje. Wszyscy widzimy jak wielka lawa wulkaniczna wylewa się z krateru i dość szybko zalewa wyspę. Zdaję sobie szybko sprawę, że to prawdziwy kataklizm. 
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/08/05/uczynie-cie-wiecznie-mlodym/ 

Zafrasowałam się. Rzeczywiście zostałam uzbrojona w nowy sprzęt, abym mogła w razie czego spokojnie bez problemów pracować dalej. Czy Ojciec sugeruje, że dojdzie do kataklizmu, który zachwieje gospodarką na tyle, że tego sprzętu nie będzie ? A może to metafora, której jeszcze nie rozumiem ? Nie wiem … 



10. 01. 23 r. Warszawa.

  • Ponoć pola bitwy są pełne trupów Rosjan – Piotr zaczyna.
  • ………. – smutek mnie ogarnął. Wcale radości z powodu, że to Rosjanie we mnie nie ma.
  • Coś taka smutna pięknotko ?
  • ……… – nie reaguję myśląc, że to Piotr. 
  • To nie ja mówię …
  • ……….. – obudziłam się.
  • Dusza płacze.
  • Za czym ?
  • Za tobą Ojcze …
  • Życie to „Kara Mustafa„, co ?
  • ……… – uśmiecham się krzywo.

Nie tylko ja tęsknię …

  • To słowa Ojca są tak mądre …
  • I pomyśleć, że tyle w słowach.
  • . Wczoraj przed snem Ojciec mi pokazał auto, które dałem pracownikowi, tobie nowy telefon, komputer … Pokazał mi zdjęcia z mojego teraz życia …
  • Wszystko dajesz, a sam masz stare powiedział
  • A teraz idź do Księgi Henocha, zamknij oczy i wyjmij jedną kartkę.
  • Zgadnij co tam było …
  • ?
  • Bóg obdarzył Metatrona tronem …

Nazwałem go Moim Imieniem JHJHWH Mały Książę Oblicza Znawca Tajemnic. Każdą tajemnicę objawiłem mu w miłości i każde misterium dałem mu poznać bezpośrednio. 8 Umieściłem jego tron u drzwi mego pałacu, na zewnątrz, aby siedział i sprawował sąd nad całą moją rodziną, która jest na wysokościach. I nakazałem stanąć każdemu Księciu przed nim, aby otrzymywał przez niego władzę i autorytet, i aby spełniał moją wolę.

  • Tu nie masz nic, a tam masz wszystko.
  • Jak sobie przypomnę Ojca w tym zakładzie mechanicznym … Nie uwierzyłabyś … Obdartus, brzuch wywalony, rozczochrany … Chodził za mną wszędzie. Zaczął …
  • Co, przyjechałeś ? Tak bezpośrednio walił prosto … Jak mi powiedział o pogodzie, to się strasznie zdenerwowałem, skąd on to wie !!! Nie ma prawa wiedzieć !!! Miał bardzo uważny wzrok … – wzdycha nieustannie tym zdziwiony.
  • Dałem ci nowe rzeczy ….
  • A to nie koniec. Muszę ci dać spadochron.
  • Teraz jesteś na poduszce, maniana, a musisz być w puchu.
  • Podoba ci się maniana … ?
  •  Jeeezu, super !!! … – wyrwało mi się spontanicznie.

  • Jak ci się podoba wczorajszy film ?
  • Oglądałem razem z wami.
  • Ciekawy … Taki sąd po śmierci …

p.s. dla tych, którzy nie oglądali; to rozprawa nad osobą, która nie żyje. Nie zdaje sobie sprawy, że nie żyje; https://www.filmweb.pl/film/Czysta+formalność-1994-4826/discussion/Jakie+jest+znaczenie+wątku+”przesłuchania”+-+uwaga+spojler%C2%A0,1963486

  • Nie wiedział, kiedy przeszedł.
  • Nic się nie wie do momentu, aż się wie.
  • Ale numer … Ojciec pokazał mi teraz ludzi w Smoleńsku, tuż po katastrofie … Krążyli wokół samolotu, nie wiedzieli co się stało.
  • ???
  • Dlaczego po czasie trzeba czekać na odpowiedź ?
  • A dlaczego nie ?
  • Chciałabyś życie bez przeszkód …?
  • Dlaczego niiiiii … – zażartowałam.

Piotr bierze do ręki mój nowy Iphone …

  • Radzę ci wejść z instrukcję i poznać wszystkie funkcje.
  • Wiesz, że to Ojciec mi kazał ci załatwić nowy telefon ?
  • Starczy ci na długo.
  • ……… – wzdycham.
  • Dzisiaj 10 styczeń, połowa minęła – Piotr.
  • ……… – machnęłam ręką, żeby się tym tak nie przejmować. 
  • Już nie liczysz dni ?
  • Noooo … liczę, połowa …
  • Niedługo Wielkanoc.
  • No cóż … Zobaczymy …

CDN …