Wszystko jest możliwe.

27. 07. 23 r. Warszawa.

Bolą mnie ścięgna Achillesa, Piotr mnie „leczy” i robi to nawet skutecznie.

  • Widzę takie złote złogi jak ściekają z góry na dół i je usuwam.
  • ??? Rób dalej, naprawdę działa.

Kurcze, jest coraz lepszy. Co to będzie, gdy odejdzie ?

  • Poczułem rozstanie z rodziną – zaszkliły mu się oczy.
  • Jak to poczułeś ?
  • Energię.
  • Dlaczego Ojciec powiedział; jedź, to pożegnalna podróż ?
  • Może chodzi o audi właśnie, bo jedziemy audi ? – Piotr się zarzeka.

Może … Wybieramy się za kilka dni do Szczecina i Ojciec wręcz nakazał, abyśmy jechali właśnie naszym audi. Dlaczego ?

  • Ojcze, co sądzisz o tym mieszkaniu ?
Sąsiedzi z góry powiedzieli, że w przyszłym roku sprzedają mieszkanie. Piękne mieszkanie dwupoziomowe, o którym marzyła nasza córka.
 http://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/11/26/moja-sprawiedliwosc/ 
  • Jej marzenie.
  • To jest sprawa między Mną a nią.
  • Wy nigdy nie mieliście majątku, chyba, że czegoś nie wiem.
  • A jak coś miał, to zabierałem.
  • Zobacz Ola jakim kosztem, jakie doświadczenia …

Kiwam głową … „Oszustwo na wnuczka” na przykład, bardzo mocne doświadczenie.

Dawanie to piękna rzecz …, choć teraz jesteśmy „wygoleni” dosłownie do zera. Kiedy padło hasło „216”, Piotr zaczął odkładać dla mnie pieniądze, tak na wszelki wypadek. A kiedy pojawili się jeszcze oszuści … Krysia odkładała pieniądze na zabieg dentystyczny, który ma za tydzień. Może tak by nie rozpaczała, gdyby nie właśnie dentysta. Oczywiście Piotr dał jej pieniądze, by mogła się uspokoić. I kiedy tak o tym myślę …Piotr, błagam cię, błagam cię … 
-Ty już nic nie odkładaj … Zobacz co się dzieje, kiedy zaczynasz odkładać … Ojciec nie chce, abyś odkładał … Nie widzisz tego ? 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/05/21/milosierni-milosierdzia-dostapia/ 
Rozmowa zeszła na biznes. Rok zakończył się dla nas finansowo całkiem pomyślnie, Piotr się cieszył, że mógł trochę odłożyć. Jednakże w styczniu ktoś niespodziewanie wycofał się z umowy i nie zapłacił za zamówienie. Jestem podłamany. To, co odłożyłem jako zabezpieczenie dla firmy, już straciłem. W grudniu musiałem zapłacić za krzesła, a w styczniu firma się wycofała. Zalegają teraz w magazynie. Sama strata. 
-Doceń to, co masz, bo mogę ci zabrać wszystko. 
-Nie wybiegaj myślami naprzód. 
-Miałem bezpieczeństwo, teraz nie mam nic. 
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/07/24/jezu-ufam-tobie/

Mamy wielki dylemat. Córka ma jechać na  Cypr, czy nie jechać ? Kupować mieszkanie, czy nie kupować ?

  • Pocieszające, że kiedy przybył Jegomość, to byliście wszyscy razem – Piotr przypomina.
  • Samo się rozwiąże z mieszkaniem.
  • Niech czeka. Przyjdzie jeden moment i nie będzie się nad czym zastanawiać.

I rozmawiamy o „Jegomościu”. O tym, że w wizji kryłam wszystkich przed odsłonięciem.

  • Nie możesz powiedzieć, że się nie staram.
  • Kto go lepiej schował ? Ty, czy Ja ?

  • …….. – uśmiecham się.
  • Szukać wiatru w polu.
  • Żeby oni wiedzieli, kto tu zamieszkał … 
-Robisz dla nich bardzo dużo. Dlatego funkcjonują, rozwijają się. 
-Hmm… 
-Żeby oni wiedzieli kto tu zamieszkał 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2019/05/24/wszystko-musi-byc-wypelnione-co-zapisane-w-pismie/ 
  • Co zamierzasz dalej ?
  • ???? … – nie wiem.
  • Pisać, pisać, rozszyfrowywać dalej ?
  • Wiele chwil dobrych cię czeka, nie martw się o córkę.
  • Zaplanowałem coś dla niej, znowu będzie płakać, ale to przyjemne.
  • …….. – notuję cały czas …
  • I przeminą te chwile do końca … samego …
  • Masz podziękowania za obronę Góry, za stawianie oporu przed wszystkimi, którzy uważają, co uważają.
  • Dlatego Ojciec ci dziękuje.
  • To jest bardzo nierówna walka, bo nie miałaś tyle doświadczeń jak Piotr.
  • Dzisiejsza homilia była dla tych, co nie wiedzą.
  • To jest to ziarno, które spadnie i obeschnie.
  • Daremnie im tłumaczyć.

Pracuję nad video z księdzem, który był na obcej planecie.

  • Jak to możliwe, że inne planety były od początku bez grzechu ?
  • Wszystko jest możliwe.
  • Zależy, co chciałem.
  • Dobrze tak się znaleźć na chwilę i odpocząć.
  • ……. – łapię powietrze, bo właśnie tak powiedział ksiądz, czuł się jak w raju. Czyżby to była jednak prawda, że był ? 
  • Doznałaś już tego, Olaspotkanie z Jezusem.
  • Jak wolisz ? Ola, czy Oluś ?
  • Ola.
  • Niech będzie Oluś.
  • Fajnie tak porozmawiać, co ?

Płakać mi się chce, bo gdy się to skończy …

-Zanim go zabiorę, muszę ci zabrać głowę. 
-Zabranie głowy to nowy nauczyciel przyjdzie.
-Pustka będzie dla ciebie nie do zniesienia .
Gdyby nie przyszedł … – pomyślałam. Zobaczyłem dwie połówki brzoskwini, jedną Ojciec bierze, druga usycha. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/07/28/wychwalac-twego-stworce-mozesz-w-kazdej-chwili/ 

5 przemyśleń nt. „Wszystko jest możliwe.”

  1. „jedź, to pożegnalna podróż ?”

    Tak się składa, że też jeżdżę Audi, już 8 lat. Starym Audi kupionym od Niemca prawie bez przebiegu. I mimo, że na firmę mam nowy samochód, to oddałam mężowi, a sama jeżdżę dziadkiem. Lubię tym Audi jeździć, choć nie mam sentymentu do aut.

    Parę dni temu miałam sen, że jadę tym Audi prostą drogą, wracam z pracy. I nagle przede mną widzę wielki wybuch i fala uderzeniowa szybko przemieszcza się w moją stronę. Tak szybko, że nie zdążę nawet zawrócić, więc na wstecznym jadę przerażona coraz szybciej, ze 100km/h, myśląc, że przecież nie umiem tak szybko jeździć do tyłu. W końcu dojeżdżam do morza i wpadam do wody. To morze jest ratunkiem dla mnie i wielu ludzi, tak jakby ten ogień gasił się w tym morzu. Znajduję się w tym morzu, auto gdzieś znikło i widzę opary parującej wody i bąbelki jakby się gotowała, po tym zetknięciu z ogniem ale czuję się w tej wodzie bezpieczna i nic mi nie dolega.

    Taki ogromny pożar zawsze u mnie znaczy bezpowrotny koniec pewnego etapu mojego życia, w myśl powiedzenia: wszystkie mosty zostały spalone.

    A woda to pozytywna zmiana, często oczyszczająca.

  2. „Dzisiejsza homilia była dla tych, co nie wiedzą.”
    (Mt 13, 10-17)
    „Uczniowie przystąpili do Jezusa i zapytali: „Dlaczego mówisz do nich w przypowieściach?” On im odpowiedział: „Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie dano…..”

    Często zastanawiam się nad tą Ewangelią właśnie pod kątem tych pozornych sprzeczności na blogu i analogi do słów Jezusa.
    Bóg na blogu bardzo często mówi jakimś kodem (analogia: przypowieść Jezusa -zakodowana).Nie wiem czy chce zmusić nas do myślenia i rozszyfrowania Jego kodu czy mówi tak aby tylko część osób zrozumiała kontekst całej wypowiedzi ( „Dlatego mówię do nich w przypowieściach, że patrząc, nie widzą, i słuchając, nie słyszą ani nie rozumieją”).
    Często daje odpowiedzi na pytania wybiegające daleko szerzej po za granice tego pytania i nie można się koncentrować stricte na słowach wypowiedzianych w tym momencie. Trzeba jakby puścić tę blokadę naszego umysłu ludzkiego i pozwolić osiąść słowom w umyśle i sercu i one dopiero za jakiś czas się wyjaśnią.
    Tego jest tutaj na pęczki.
    Pojawiają się retoryczne pytania:
    Czy Bóg niektórym specjalnie z własnej woli zatwardza serca aby nie rozumieli? („Wam dano poznać tajemnice królestwa niebieskiego, im zaś nie dano.”)
    Czy może to zrozumienie kodu wynika tylko z poziomu czystości serca na jakim człowiek się znajduje? („Bo kto ma, temu będzie dodane, i w nadmiarze mieć będzie.”)

    I bardzo lubię słowa Ojca kilka razy wypowiedziane:
    „To jest sprawa między Mną a nią.”
    gdy to jest istotna sprawa w życiu człowieka ale nic więcej nie powie Ojciec bo właśnie to trzeba rozkodować lub w jakiś sposób rozwiązać osobiście z Ojcem. Pamiętam słowa pani Oli przekazane od Ojca w bardzo trudnej sytuacji mojego życia gdy zapytałam co mam zrobić jako matka, jako człowiek ze swojej strony aby pomóc rozwiązać ogromny problem.
    Ojciec odpowiedział wtedy: „To jest sprawa między Mną a nią i jej synem”. Czyli to jest sprawa do rozwiązania tu na Ziemi. Da się ją rozwiązać tylko trzeba rozkodować. 🙂

    1. „Bóg na blogu bardzo często mówi jakimś kodem (analogia: przypowieść Jezusa -zakodowana)”

      Też tak to widzę. Mogę nawet powiedzieć, że na blogu nauczyłam się podejścia do Pisma przez analogię właśnie tzn. znaczenia wizji i znaczenia pojedynczych słów, i że to koresponduje z życiem i nie jest tylko opowiastką i wytworem czyjś wyobrażeń ale żywym Słowem, które przenika nasze życie.

      „Czy Bóg niektórym specjalnie z własnej woli zatwardza serca aby nie rozumieli?

      Czy może to zrozumienie kodu wynika tylko z poziomu czystości serca na jakim człowiek się znajduje? ”

      Mi się wydaje, że chodzi o wiarę i zaufanie, że jeśli tylko chcesz zrozumieć, to Duch Święty ci to wyjaśni ale musisz w to uwierzyć i czekać w pokorze, że w odpowiednim wg Niego czasie, to się stanie.
      Dodatkowo odpowiedź zawsze jest potwierdzana.
      I to jest właściwie czyste serce, które jest proste jak u dziecka, które we wszystko wierzy, co rodzic powie.

      „Wół rozpoznaje swego pana
      i osioł żłób swego właściciela,
      Izrael na niczym się nie zna,
      lud mój niczego nie rozumie. „Iz1.3

      Nawiązanie do szopki bożonarodzeniowej.

      Są ludzie, dla których wszystko to przypadek i wszystko da się racjonalnie wytłumaczyć.

      „Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie. ”
      2 Tes5.21

  3. Może chodzi o audi właśnie, bo jedziemy audi ?

    Trzy miesiące później jest już po audi. Nie udało nam się go sprzedać, kiedy był cały i zdrowy, ale po wypadku został sprzedany w ciągu kilku godzin.

Możliwość komentowania jest wyłączona.