Weź swój pastorał.
03. 07. 18 r. Warszawa. Dzisiaj kawa, cieszę się z umiarem. A może znowu czegoś się dowiem… ? Ojciec powiedział wczoraj, że da mi więcej możliwości. Nooo… – trudno mi sobie to wyobrazić, ponieważ znam jego możliwości obecne, więc… strach się bać. Ale ja jestem nieodpowiedzialny ! Przynajmniej jesteś szczery – śmieję się. Ucz się. … Czytaj dalej Weź swój pastorał.