Pamiętam każdą twoją słabość i uczynek.

08. 02. 21 r. Warszawa.

W lutym mija 3,5 roku od śmierci Edzia. Piotr słyszał o lutym, że coś się wydarzy. Dzisiaj dostaję maila;

Jestem baaaardzo ciekawa, czy wizja Anny się sprawdzi.



09. 02. 21 r. Warszawa.

Jest coraz zimniej, ludzie mają problemy …

  • Trzeba coś zrobić, za zimno będzie. Poproś Ojca …
  • Dlaczego ?
  • No bo ludzie mają trudniej.
  • Przyjdą chmury i powiesz, że za dużo ?
  • ……… – rozdziawiłam buzię zaskoczona. Chmury z mojej wizji !!! One są po coś jak i ta zima jest po coś.
  • A co Ojcze słychać na Górze ? – zagaduję licząc na długą rozmowę.
  • Hmm …. Trochę aniołów wysłałem.
  • Taaak ? – zareagowałam zdziwieniem nie wiedząc, czy to żart, czy na poważnie.
  • A trzeba było ?
  • Teraz zajęty jestem innym światem.
  • ???!!! – czyli … nie zawracaj mi teraz głowy.

Wieczorem.

Dzisiaj pisałam …

Tak po gospodarsku. Miała fartuszek, nie jak zawsze chustę na głowie. Jest bardzo piękna, rozłożyła swoje ręce nad Ojcem i Chrystusem – powtórzył. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/02/10/ja-jestem-twoja-tarcza-bronia-wszystkim/

Widzenie Maryi z ramionami rozłożonymi nad Ojcem i Chrystusem wydaje się obrazem wyjątkowym. Nie spotkałam się z czymś podobnym wcześniej i przez moją głowę przeleciała też myśl, czy to nie jakaś herezja. Dlatego wczoraj zdecydowałam się po prostu spytać samego Ojca.

  • Ojcze, co to znaczy ?
  • A czy ty nie trzymasz wiele spraw swego męża ?
  • ……… – zamurowało mnie. Piotra też. W pierwszym momencie nie zrozumieliśmy kontekstu.
  • Zobacz jak cię słucha.

I wtedy olśnienie … Muszę to odnieść do swojego życia. Moja rola polega na wspieraniu Piotra, odsuwaniu problemów, które mogę odsunąć. Słuchanie bolączek moich dzieci, rodziców, znajomych i ich rozwiązywanie lub szukanie pomocy u Piotra, jeśli to jest niezbędne. Jednym słowem jestem jak każda normalna matka. W tej wizji taką rolę ma również Maryja, jej fartuszek gospodarski to symbol Matki nas wszystkich. Przecież modląc się prosimy; Pod twoją obronę uciekamy się … Maryja wstawia się za nas do Ojca i Chrystusa, jako matka. Przez Maryję szybciej trafimy do Ojca i Chrystusa.

  • Ojcze, dziękuję Ci. Nie wiedziałabym,
  • Ale już wiesz.
  • Pamiętaj, że brak odpowiedzi to często też odpowiedź.

Na szczęście tym razem dostałam odpowiedź. Sama nie wpadłabym na takie wyjaśnienie. 



10. 02. 21 r. Warszawa.

Wieczorem.

Siedzimy na sofie opatuleni kołdrą, tak zimno jest w mieszkaniu. Piotra boli głowa, więc nie liczę na zbyt wiele. A jednak mnie zaskoczył po godzinie gapienia się w TV …

  • Ty wiesz ?!!! Chrystus na Górze jest energią chyba. Ma ciało, ale to nie jest takie zwykłe ciało jak my mamy, w tym ciele jest wszędzie światło !
  • Hmm … Może wszyscy tak mają tam w Niebie – zamyśliłam się.
  • Ale jednak potrafią oddziaływać fizycznie na naszą materię. Kiedy Jezus przyszedł po śmierci do swoich apostołów wyglądał normalnie, nawet z nimi rybę jadł, więc musi mieć jakieś ciało … – przypomniałam sobie ewangelię.
  • No to nie wiem – przyznaje po chwili i zapadł się w siebie na kolejną godzinę.
  • Tak ci smutno, a do spotkania tak blisko.
  • ……… – podrywam się lekko, aby zapytać, czy chodzi o ten 26 luty …
  • Tylko nie pytaj kiedy, ale mogę ci powiedzieć, że bardzo blisko.
  • . Chrystus się śmiał, jak to mówił.

Chwila … To powiedział Jezus, czy Ojciec … ? Pogubiłam się, ale Piotr był w jakimś takim natchnieniu, że wolałam go nie irytować.

  • Hmm … Śmiał, czy uśmiechał ? Sam mówisz, że On się nigdy nie śmieje, tylko uśmiecha … 
  • Uśmiechał, bardzo radosny był.
  • … Pamiętam każdą twoją słabość i uczynek.
  • Ahaaaa … – nie wiedział co powiedzieć.


Ukazał się bardzo ciekawy artykuł w Izraelskich mediach; 

Ovadia zauważył, że ​​Biblia zawiera proroctwo o gwieździe sygnalizującej przybycie żydowskiego Mesjasza. „Widzę go, ale nie teraz; Widzę go, ale nie z bliska; wyjdzie gwiazda z Jakowa, a berło wyjdzie z Izraela i rozbije krańce Moabu, i połamie wszystkich synów Seta. Liczby 24:17″. Rabin Moses ben Maimon, znany pod akronimem Rambam, czołowy autorytet w Torze XII wieku, którego orzeczenia są nadal używane jako podstawa większości żydowskiego prawa, zacytował ten werset o Gwieździe Jakuba jako dowodzie nadejścia Mesjasza podkreślając, że będzie pochodzić od Jakuba, czyli plemienia Judy i jego potomków Żydów, a nie Ezawa czy Edomu. Przewiduje się, że pojawienie się tej przedmesjanistycznej gwiazdy będzie katastrofalne,  towarzyszyć jej będą ekstremalne klęski żywiołowe. Vilna Gaon, XVIII-wieczny żydowski uczony, stwierdził, że moc tego systemu gwiezdnego może zniszczyć świat. Ovadia wyjaśnił, że ​​może to nie być spowodowane zderzeniem gwiazdy z Ziemią, ale raczej wpływem Boga na globalne zjawiska pogodowe za pośrednictwem gwiazdy. 2000 lat temu Zohar, fundamentalne dzieło żydowskiego mistycyzmu, przewidział pojawienie się gwiazdy z siedmioma „gwiazdami” krążącymi wokół niej. „Źródła żydowskie podają, że to astrologiczne zjawisko jest niezbędną częścią geula (odkupienia)” – powiedział Ovadia. Wyjaśnił, że jeśli gwiazda się nie pojawi, to wszelkie twierdzenia o przybyciu Mesjasza zostaną odrzucone przez judaizm. Wskazał na przykład: 400 lat temu rabin Yaakov Sasportes wykorzystał brak nowej gwiazdy jako argument przeciwko Szabbatajowi Cwi, Żydowi, który fałszywie twierdził, że jest Mesjaszem.

LELOV REBBE PROGNOZUJE WIELĄ CIEMNOŚĆ.  „Rebe poinstruował ludzi, aby przygotowywali świece i inne tego typu rzeczy, ponieważ zapanuje wielka ciemność” – kontynuuje wideo. „Będą też trzęsienia ziemi w każdym kraju z wyjątkiem Izraela. W Izraelu szkody będą znacznie mniejsze ”. „Kiedy zapytałem, jak powinniśmy się przygotować, rebe powiedział, że nic nie możemy zrobić” – relacjonował świadek. „Jedyne, co możemy zrobić, to mieć wiarę w Boga.

Jeśli o ciemności mówią już sami rabini, to znaczy, że ona będzie. 




Dopisane 30. 06. 2021 r.

W natłoku przeróżnych informacji można przeoczyć bardzo ciekawe wiadomości;

Wyniki niepokojących badań NASA i NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration) ukazały się na łamach czasopisma „Geophysical Research Letters”. Dowodzą, że ilość promieniowania słonecznego, które planeta pochłania i zatrzymuje w postaci ciepła na powierzchni i w oceanach, podwoiła się w ciągu zaledwie 15 lat. Ziemia pochłania więcej energii słonecznej, niż emituje, co prowadzi do powstania tzw. nierównowagi energetycznej. To właśnie jej przyjrzeli się eksperci. Uwzględnili dane satelitarne oraz dane zgromadzone przez specjalne urządzenia badające oceany z 2005 oraz 2020 roku i je porównali. Zarejestrowane różnice były naprawdę ogromne. https://tech.wp.pl/ziemia-pochlania-bezprecedensowa-ilosc-ciepla-wyniki-badan-nasa-niepokoja-6651976594901984a




Uwaga, ponieważ wpisy edytują się w kolejności od najnowszych do najstarszych i będą coraz trudniejsze, by w pełni zrozumieć pisany tekst, proszę cofnąć się do samego początku. http://osaczenie.pl/wp/2016/03/03/

 

9 przemyśleń nt. „Pamiętam każdą twoją słabość i uczynek.”

  1. „Przewiduje się, że pojawienie się tej przedmesjanistycznej gwiazdy będzie katastrofalne, towarzyszyć jej będą ekstremalne klęski żywiołowe. ”

    Tu również o tym jest wspomniane:
    https://youtu.be/WuP8_KTrR_o

    Czyżby PlanetaX / Nibiru nadciąga jednak?

    1. „Czyżby PlanetaX / Nibiru nadciąga jednak?”

      Na to wygląda, choć nigdy nie sądziłam, że to powiem. Warto śledzić źródła izraelskie na ten temat, bo oni podchodzą do tego bardzo poważnie, nie spiskowo. Po prostu mają to zapisane w swoich starych księgach, o których jako chrześcijanie mało wiemy.

      I w ogóle trzeba to sobie jasno powiedzieć; że jeśli mamy do czynienia rzeczywiście z realizacją AJ, źródła informacji (chrześcijaństwo, judaizm, a może islam) muszą być spójne.

  2. Dzisiejsze słowa sporo porządkują w mojej układance.
    Skoro Jezus zmartwychwstał jako pierwszy a my po nim mamy zmartwychwstać, wierzymy w to powstanie z martwych to pojawia się wśród ludzi wierzących pytanie. Do jakiego ciała mamy zmartwychwstać? Do jakiej jego formy? Sporo wierzących uważa, że z grobu powstaną nasze materialne ciała. Ale to nie tak chyba. Tym bardziej, że po wielu wcieleniach, które ciało byłoby połączone z naszą duszą?
    Na wzór naszego Pana Jezusa Chrystusa wszyscy zmartwychwstaną w ciałach świetlistych, przepełnionych energią. Nie w materialnych. A że Ich poziom jest wyższy tak i nasz będzie i będziemy potrafili się materializować. Będzie to coś naturalnego. Oczywiście za zgodą Ojca i na Jego życzenie w określonym celu. Identycznie jak zdarza zobaczyć się teraz ducha co niektórym osobom. Zagęszczona materia w formie „mgły”, światła to też jest materializowanie się duchów.
    I to jest oczywiste.

    Ale pojawia się pytanie: jak zostaliśmy przez Boga stworzeni? Na samym początku? W jakim ciele? Świetlistym czy materialnym? Ja uważam, że   świetlistym ale nie jestem pewna.
    I skoro świetlistym co sprawiło, że to ciało się zmaterializowało? Grzech pierworodny….? Tak by to pasowało. „Nagle człowiek zobaczył, że jest nagi i ukrył się przed Bogiem.”
    I kolejne pytanie .
    Skoro zostaliśmy powołani do życia w ciałach świetlistych to jak miał się do tego stworzony dla nas raj na ziemi? Czy Eden bym ogrodem materialnym?

    1. Zostaliśmy zredukowani w ciele i w świecie do tego w którym szmaciarze prochem się będą żywili, czyli w tym.
      Real tego świata to ziemia władcy tego świata, którego pokonał Nasz Brat Jezus i dlatego z Jego łaski wszystko dla nas zostało Nam dane.

  3. > 26 luty coś wniósł coś istotnego, ten z tej wizji?
    > roŻszPunka pisał o mesjaszu ale takim z cudami i przez takie „m” a właściwie „w” bo to zawsze odwrotność świętości jest.
    > dlaczego one w te świnie chciały wejść, co to dla nich znaczyło i dlaczego Jezus na to pozwolił, przecież wiedział że nie będą Jego tam na tych ziemiach przez to chcieli słuchać.
    Dlaczego pozwolił na spowodowanie strat materialnych tamtejszych mieszkańców. Czy to dla szmaciarstwa lepiej jak coś ze sobą zabiorą, a może żerują na Naszej zgryzocie i tym się żywią. Tym się wtedy też pożywili, stratą toczącą właścicieli owych świń. A może chciał sprawdzić tych ludzi tam, ich wiarę.
    Czy w piekle również Naszą męką, cierpieniem, katuszami się karmią, żerują na Nas i na swój okrutny sposób Nas doją?
    Czy jesteśmy źródłem pokarmu dla potępionych, My pełni miłości danej Nam przez Boga i skreśleni z możliwości nawiązania relacji z Ojcowską Miłością którą jest Nasz Ojciec w Niebie?
    > Kto ma rację Natanek, Grzegorz z wposłudze, roŻszPunka a może tylko My tutaj ?
    https://www.youtube.com/watch?v=bmd749nEYvs
    https://www.youtube.com/watch?v=s03BN0zAKLc
    https://www.youtube.com/watch?v=LSSUjJrK5WM
    Na to ostatnie autopytanie odpowiem.
    Wszyscy mają rację, każdy na swój sposób i na miarę własnego poznania.
    Bóg nie jest Monolitem z jedną prawdą i jedną tożsamością.
    To wielość i różnorodność a jedyną weryfikacją tego kto i gdzie zmierza jest poprawność kroczenia do celu.
    Do celu który określa Jego Słowo.
    To co tyrczy poza to Słowo nie jest od Niego.
    To My co nieco, trocha zaś poukłodali a może jeszcze bardziej rozpaplali.
    Piszcie!
    W Każdym z Nas jest Słowo Ojca, piszmy i dzielmy się tym, bo w taki sposób ubogacimy się.

      1. Może trochę zmienię temat ale nie do końca..
        Jakoś ciagle mi siedzi w głowie ta konferencja Duffka i np. w ok 40min. mówi, że krew Jezusa ma moc nieskończoną dlatego wystarczy jedna kropla Jego krwi, aby nas zbawić. I zadaje pytanie dlaczego więc Jezus przelał całą swoja krew? – z miłości wylał ten nadmiar.
        I Pan przyszedł do mnie z niesamowitą odpowiedzią w kazaniu abp Rysia: https://www.youtube.com/watch?v=0ZF0t_pjtN0

        „… Pamiętam każdą twoją słabość i uczynek.”

        Okazuje się, że kobieta cierpiąca na krwotok (Mk5,21-34) to św Weronika, która 12 lat była chora, tyle samo co córka Jaira miała lat. Tak się zastanawiałam, dlaczego akurat 12 lat? – przyszła mi na myśl tzn. modlitwa 12-letnia objawiona Św. Brygidzie, Św. Gertrudzie i Św. Mechtyldzie : „Przeto najdroższe córki, ktokolwiek zmówi siedem Ojcze nasz i siedem Zdrowaś Maryjo co dzień, w przeciągu 12 lat, wypełni liczbę Kropli Krwi, które przelałem od narodzenia aż do śmierci, których było 30403. ” 

        Duffek powiedział też, że jeśli modlicie się o o swoje zbawienie i myślicie, że stos modlitw was zbawi, to jest to pycha.
        Odmawiam tą modlitwę 12-letnią i okazuje się, że odmawiałam ja także z wyrachowania, że jak wypełnię tą liczbę kropli, to będę zbawiona..a tymczsem już ta pierwsza, jedna kropla krwi mnie zbawiła.
        Po co więc dalej to odmawiać? – ” Ona wiedząc, że zabrał jej słabość, jej chorobę, jej nieczystość, to kiedy będzie widzieć, jak On spływa cały krwią na drodze krzyżowej, to ona wtedy podejdzie, żeby tą krew uszanować, zetrzeć Mu z twarzy, żeby powstrzymać ten upływ krwi z Niego. ”

        I tu jest też nawiązanie do tego jak Syn Boży się dla nas upokorzył, że wziął na Siebie wszystkie nasze nieczystości, najpierw posłal je w świnie, a na koniec wziął wszystko na Siebie:
        „..to wszystko, co cię czyni nieczystym przed Panem – to Jezus chce, zebyś mu dał i On to weźmie na Siebie, bo Jezus leczy w ten sposób, że Sam bierze na Siebie jej choroby.”

Możliwość komentowania jest wyłączona.