02. 05. 14 r. Szczecin.
Staram się dokładnie notować co przekazuje Homiel, bo to co przekazuje, jest niesamowite.
- Dlaczego ja nie widzę i nie słyszę ? – znowu spytałam.
- Ścieżka twoja zamknięta.
- Ale mówili, że otworzą ?
- Nie tak szybko.
- Dlaczego nie szybko ?
- Rada starszych decyduje.
- Jak wyglądają ?
- Byś się zdziwiła jak są normalni, oni są koło Biblioteki.
- Ilu jest w radzie ?
- Magiczna liczba 7.
- Czy zwykły człowiek może zostać aniołem ?
- Nie.
- Kto jest w radzie ?
- Wybrani przez Najwyższego, bardzo mądre, ale Bóg jest wszystkim.
- Gdzie jest Maryja ?
- Zajmuje się całymi państwami, żyje w bardzo dużej skromności, ciągle się modli za ludzi.
- Czy Ona była człowiekiem, czy aniołem zesłanym na ziemię ?
- Jest człowiekiem wywyższoną do Nieba.
- Z kim mamy do czynienia, z kim walczymy ? – miałam na myśli gacka.
Ten od much – teraz przypomniały mi się muchy, które pojawiały się w pokoju nawet w środku zimy, ogromne, końskie, paskudne. Po prostu pojawiały się w pokoju znikąd i zawsze mnie to dziwiło. https://pl.wikipedia.org/wiki/Belzebub
- Czy Bóg na to pozwala, że anioł może zabijać ? – miałam na myśli anioły z mieczami, które walczą ze Złem. Wydawało mi się, że jeśli walczą to i mogą zabić.
- On nie zabija, on wymierza sprawiedliwość.
- Za złe uczynki dozorca, bardzo złe uczynki są ważone, zawsze szuka się szansy.
- Anioły spadają, ludzie giną.
- Ale dusza jest nieśmiertelna ….
- Dusza jest nieśmiertelna, lecz jeżeli nie uczy się mimo wyboru, zabrana jest jej tożsamość.
- Czy „Pasja” (Gibsona), czy faktycznie tak było ? – spytałam nie wiem dlaczego tak nagle.
- To jedyne prawdziwe odzwierciedlenie.
12. 05. 14 r. Warszawa.
Ciekawa sprawa… Dopiero wtedy, kiedy jesteśmy razem, Homiel robi się bardziej rozmowny. Być może chodzi o to, bym wszystko właśnie zapisywała? Piotr kompletnie to ignoruje nie doceniając, co się dzieje. Wczoraj zrobiliśmy prawie godzinną sesję, a ponieważ nie wiedziałam od czego zacząć, powiedziałam do Piotra …
- Niech Homiel zacznie.
- Jeśli mam coś powiedzieć, to powiem to …
- Warto całe życie spędzić leżąc – Piotr zobaczył obraz kościoła – W modlitwie, by jedną chwilę spędzić z Bogiem.
- Bóg nie chce życia w cnocie, to znaczy, byśmy się ciągle umartwiali jak mnisi. Ale zgodnie z przykazaniami – powiedział Piotr po chwili ciszy.
- Jakie jest najważniejsze przykazanie ?
- Nie będziesz miał innych bogów przede Mną.
- Bóg jest nieskończoną miłością.
- Sekunda trwa wieczność, wieczność sekundę.
- Co to znaczy ?
- Czas nie istnieje, czas (Tu) się nie liczy.
- ….Ten świat się kiedyś skończy – raptem powiedział o Ziemi.
- Jak ?
- To jest zapisane. Życie jest nieskończone, ale ten świat ma czas.
- W jaki sposób się skończy ?
- Przestanie istnieć.
- Dlaczego ?
- Ten świat jest bez przerwy ratowany, ale nigdy nie było takiej kumulacji (p.s. Zła).
- Świat ma swoją datę.
- Pan Bóg co rusz poucza ludzi, lecz ludzie nie chcą w to wierzyć.
- Zło rozprzestrzenia się w bardzo dużym tempie.
- Jak to zatrzymać ?
- Módlcie się. Bardzo wielu rzeczy nie widzicie i nie wiecie.
- Kumulacja nieprawości – … Piotr zobaczył przed sobą rozłożoną mapę i kontynent Ameryki Południowej.
To nie pierwsza dłuższa rozmowa i zauważyłam ciekawą rzecz. Homiel nie wymienia nazw państw, czy imion i nazwisk ludzi. Pokazuje o co lub kogo chodzi w ten sposób, że Piotr widzi to przed sobą w formie krótkiego filmu.
Dzisiaj miałam wizję. Byłam w domu rodziców i widziałam kilkunastoletnią dziewczynę skuloną na podłodze w kuchni, którą atakowały demony. Obok stali moi rodzice, ale byli kompletnie bezradni, nie mogli jej pomóc, gdyż najwyraźniej nie rozumieli co się dzieje. Stali właściwie obojętnie. Podeszłam do tej dziewczyny, usiadłam koło niej i objęłam ją ramionami. Uniosłam głowę do góry i zaczęłam wołać …
- Boże, Chrystusie ratuj !!!!!!!!!!! Tak wyłam, że obudził mnie mój własny krzyk.
- Co znaczy mój ostatni sen, gdzie tak krzyczałam ? – zapytałam.
- Spójrz w telewizję.
Automatycznie odwróciliśmy się w stronę telewizora, a tam na ekranie reklama, gdzie cena jakiegoś produktu wynosiła 6,66 zł .
- Chcą straszyć.
- Kim była ta dziewczyna ?
- Przecież wiesz – zamurowało mnie.
Właśnie się zastanawiałam, czy to przypadkiem nie jestem ja sama. Ta wizja doskonale odzwierciedliła moja relacje z rodzicami. Oni nic o „naszych” gackach nie wiedzą i są osobami nie wierzącymi.
- Wasza jedność dla Złych jest nie do przekucia.
- Dajecie wielką radość we dwójkę.
- Nie są w stanie do was podejść.
„Dajemy wielką radość”… Mam nadzieję, że Im na Górze? Rzeczywiście podczas naszej rozmowy jest sporo radości, jakbyśmy nie mogli się sobą nacieszyć … W czwórkę oczywiście …
- Jesteście jastrzębiami, obserwujecie i reagujecie – … i coś w tym jest, atakujemy kiedy trzeba.
- Po co Archaniołom tyle imion? – przeczytałam, że mogą mieć kilka i więcej imion.
- W zależności od zadania.
- Dlaczego ?
- Wcale Ich ( Archaniołów) tak dużo nie ma – … zdziwiłam się.
W pewnej chwili Piotr powiedział do mnie…
- Kazał ci przekazać, że jest dużo innych cywilizacji we wszechświecie. Badają też Ziemię.
- ???!!! Dlaczego chce mi to przekazać ?
- … Bo to cię interesuje.
- Czy oni też wierzą w Boga ?
- Bardziej niż wy – … powiedział po krótkiej przerwie.
- Wielu z nich nauczyło się, że podstawą jest miłość. Są zaniepokojeni.
- ???!!! Od jak dawna są ?
- Byli przed ludźmi. Od początku.
- Chcieli tu zamieszkać, ale im nie pozwolono.
- To miejsce dla ukochanych dzieci.
- Jak wyglądają ?
- Są różni. Niektórzy podobni do ludzi.
- Bóg pozwala przenikać cywilizacjom.
- Czy Bóg kocha ich mniej od nas ? – zadałam to pytanie dziwiąc się, że nie pozwolono im tu zaistnieć.
- Czy bardziej troszczysz się o małe dziecko, czy o matkę w sile wieku? – ta odpowiedź padła po jakimś czasie.
-
Czy nasz świat jest formą hologramu z Góry?- zadałam w końcu pytanie, które mnie dręczyło od dawna, dokładnie z chwilą zobaczenia na własne oczy wielkiej czarnej kwadratowej dziury w ścianie. http://osaczenie.pl/wp/2016/05/02/
- Pewną formą. Jesteście bez przerwy obserwowani.
- Twoja cząstka ciągle pracuje.
- Tak jak widzisz jeden świat, widzisz i drugi.
p. s. wpis z 02.06.2016. Niedawno czytałam miesięcznik „Egzorcysta” poświęcony właśnie kwestii UFO, czyli obcej cywilizacji. Jednoznacznie stwierdzono, że dowodów na ich istnienie nie ma. Jednak sam Watykan nie wyklucza, że istnieją.
Ojciec Jose Gabriel Funes, szef Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego stwierdził w 2009, że nie ma sprzeczności między wiarą w Boga a wiarą w istnienie życia poza Ziemią.
http://www.fronda.pl/a/wiara-w-boga-niesprzeczna-z-wiara-w-ufo,3324.html
Piotr wydawał się zmęczony rozmową i chciał ją przerwać, ale na koniec Homiel jeszcze dorzucił parę ważnych zdań …
- Kazał mi więcej czasu spędzać nad kontem…pla…cją, co to jest kontemplacja ?
- To taka szczególna forma modlitwy, umartwiania się, myślenia… Coś w tym stylu – odpowiedziałam sama do końca nie będąc pewną.
- Kontemplacja nad życiem Chrystusa.
- Istotą życia, odnalezieniem drogi jest modlitwa po to, byście byli z Nim.
- Oddał życie Swojego jedynego Syna w miłości do was.
- On cierpiał razem z Nim…
- Chrystus jest miłością tego świata, wybrał śmierć…
- W dwójkę cierpieli.
- Bóg tak zszedł na dół, żeby ratować ludzi.
- … Dlatego człowiek musi cierpieć ? – przełykam ślinę ze wzruszenia. Bóg ewidentnie utożsamia się z Jezusem.
- Każde doświadczenie im trudniejsze, tym bliżej Ojca.
- Pan Bóg nie daje więcej niż człowiek może unieść.
Uwaga, ponieważ wpisy edytują się w kolejności od najnowszych do najstarszych, by w pełni zrozumieć pisany tekst, proszę cofnąć się do samego początku. http://osaczenie.pl/wp/2016/03/03/