09. 10. 23 r. Warszawa.
- Wczoraj znowu miałem wizję z naszą granicą. Zobaczyłem znowu płot, ale on przy Ukrainie jest większy, ma lekko drzwi otwarte tylko dla PKP. Ciekawe co to znaczy …
- Miałem nad ranem też wizję, ale z tobą. Spałem i nie spałem wtedy. Ty spałaś w łóżku jak dziecko, ja stałem z dwa metry od ciebie. Wyciągnąłem w twoim kierunku rękę, jakbym energię do ciebie posyłał. Ty stawałaś się coraz bardziej złota, twoja skóra się zmieniła w złoty kolor. Złoty blask wybijał z twojego ciała tak mocno, że aż musiałem w pewnym momencie odwrócić głowę, wzrok, bo ten złoty blask aż mnie oślepiał. To trwało z pół godziny …
- Hmm … Pół godziny ? A skąd wiesz … ?
- Aaaa nie wiem … – zamyślił się.
- No pięknie … Ojcze, a co to znaczy ?
- Nie wiem.
- …….. – roześmialiśmy się głośno.
- Daj sobie z tym spokój – machnęłam ręką, że to mało ważne.
Oglądając newsy w TV, zaczęliśmy rozmawiać o Jerozolimie …
Hamas, zbrojne skrzydło fundamentalistów Bractwa Muzułmańskiego, od początku swego istnienia (1987.) jest przeciwne istnieniu państwa izraelskiego. Permanentnie prowadzi działania militarne przeciwko Izraelowi, co wywołuje jego działania odwetowe. Teraz Hamas dokonał zmasowanego ataku rakietowego (z użyciem ponad 2 tys. pocisków) ze Strefy Gazy. Przywództwo Hamasu ogłosiło rozpoczęcie kolejnej ofensywy przeciwko Izraelowi. Jerozolima podała, że na terytorium Izraela wdarły się oddziały Hamasu. Sytuacja polityczno-militarna jest rozwojowa. https://portalobronny.se.pl/geopolityka/zle-sie-dzieje-w-panstwie-izraelskim-jerozolima-oglasza-stan-wojny-z-hamasem-aa-fu5y-Ubtu-jbN7.html
- Naprawdę trudno ich rozpoznać kto Arab, a kto Żyd.
- Dlatego im się udało.
- Właśnie … – kiwam głową.
- Ojcze, a co tam u Ciebie ? – Piotr pyta z nadzieją w głosie zatroskany jest wielce.
- Ty tak na poważnie ?
- ……… – Piotr się zaśmiał.
- Ja cię nie pytam co u ciebie.
- No właśnie, dlaczego ?
- Bo widzę.
- Nooo tak … – śmiech.
- Zaufaj losowi, on nigdy cię nie zawiedzie.
- … Masz pozdrowienia od Araba – … do mnie.
- …….. – roześmiałam się wiedząc, że to dlatego, iż trudno ich rozpoznać.
Nagle sceneria się zmienia, znika pokój, pojawia się całkowicie nieskazitelnie biała przestrzeń. Mężczyzna mówi ...Pomoże ci Arab … - i z uśmiechem puszcza do mnie figlarnie i porozumiewawczo oko. W lot łapię, o co chodzi. Podświadomie czuję lęk przed Arabami, może z powodu nasłuchania się opowieści o ich okrucieństwie wobec kobiet. Zdenerwowałam się. Mówiąc pomoże zza mojego lewego ramienia wyłonił się młody mężczyzna, lat około 25-30. Zdziwiłam się, ponieważ był mnie tak blisko, jakby przyklejony, a jednak Go wcześniej nie widziałam. Jakim cudem był tak blisko, a nie wiedziałam ? Wyszedł zza pleców, ominął mnie i poszedł do przodu. - Jaki on Arab ! - myślę w duchu, bo zauważam, że ma jasno-śniadą twarz i rudawą bródkę. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/02/28/dostarczymy-chleb/
10. 10. 23 r. Warszawa.
Wszyscy śledzą z uwagą Jerozolimę …
- Ojcze, nie mogę uwierzyć, że to się wszystko dzieje na naszych oczach ! – Piotr wybucha.
- No co ty ! Przecież to jest zapisane, wiele razy o tym mówiliśmy – jestem zdziwiona.
- A to dopiero początek.
- Eskalacja będzie narastać, aż ludzkość upadnie na kolana.
- …….. – dreszcze mnie przeszły.
- Czyli z tego wynika, że to może być ten Eufrat ? Może coś tam wybuchnie ?
- A jakże.
-Ojcze, mamy miasto na 7 wzgórzach, mamy Eufrat, Babilon… Czy ma coś się wydarzyć na Bliskim Wschodzie ? Jerozolima ? -Wojna wisi na włosku. -Wisi, ale czy wybuchnie ? Już dawno temu by wybuchła, gdyby nie modlitwy. -Wszystko co ma się zacząć, zacznie się nagle. -To co się zdarzy na Bliskim Wschodzie to jest znak nadchodzącej apokalipsy ? -To jest znak ruszenia klocków domino. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2019/04/28/upadnie-babilon/
W AJ jest wymieniona rzeka Eufrat. Do dość dziwne, że tak konkretnie i to nie może być przypadek. Wiemy z doświadczenia, że małe szczegóły mają znaczenie. Eufrat to region Iraku, Syrii, Turcji. A wiesz co tam się ciągle dzieje. Ojcze…. – nie wiedziałam jak zacząć. Czy to nie przypadek? Czy tam coś się wydarzy jako wstęp do większej sprawy ? To będzie znak, że zaczyna się naprawdę ? Tam jest napisane, że to ich nie nauczy. -Masz rację. -Taaaak ? A to dopiero będzie ? -No chyba nie było. -Strach się bać, strach się nie bać. -To nie jest przypadek, że tam urośnie wszystko, niedaleko Jerozolimy. -???!!!!Widzę czterech małych aniołów, którzy rosną i ruszają w świat, na koniach. -Właśnie… -Czy te 4 anioły to są 4 jeźdźcy ? -Tak, to są oni. Wkrótce nadejdą i nadchodzą. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2019/07/01/to-musi-sie-skonczyc/
„Złoty blask wybijał z twojego ciała tak mocno..”
„Niezwykle fascynujące jest to, że tysiące ludzi z przeżyciami z pogranicza śmierci opowiadają, że widzieli osoby posiadające duchowe ciała, nieco przeźroczyste, ale zarazem emanujące światłem pochodzącym z ich wnętrza. Bijący od tych osób blask miał różną intensywność.
„Czy od Jezusa również biła jakaś światłość?”. Vicki odparła: „Bardziej niż od którejkolwiek z tych osób… Jego blask był największy… ale zarazem niezwykle piękny i ciepły. I bardzo intensywny. Wiem, że to by mnie oślepiło, gdybym miała ziemskie ciało.
Doktor Mary Neal potwierdza, że ludzie, których określiła komitetem powitalnym, byli okryci chwałą. „Bił od nich blask, którego nie da się opisać słowami”
Mary po raz pierwszy widziała taki blask, któremu nie dorównuje żaden ziemski splendor. „Ich obecność wypełniła wszystkie moje zmysły… Bijący od nich blask oślepiał i orzeźwiał zarazem.
Święty Paweł mówi nam: „A jeśli jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami, dziedzicami Boga i współdziedzicami Chrystusa, o ile razem z Nim cierpimy, abyśmy też wraz z Nim doznawali chwały” (Rz 8, 17).
Być może mieszkańcy nieba chcą nosić białe, lśniące „szaty”, ponieważ pokazują one stopień ich zanurzenia w chwale Boga.”
„Zobaczyć Niebo” John Burke
Dziś akurat było czytanie o przemienieniu na górze Tabor, dlatego pomyślałam, że to napiszę.
„A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy „powstać z martwych”Mk 9, 2-10
Jezus wskazuje, że przemienienie stanie się bardziej zrozumiałe po zmartwychwstaniu, bo zapewne jest warunkiem tego przemienienia ciała w chwalebne na ziemi.
Nie cytuję tej książki ” Zobaczyć Niebo” żeby kogoś jakoś specjalnie do tej pozycji zachęcać . Po prostu ostatnio ją czytałam mojemu 10 letniemu synowi, gdy zaczął myśleć o śmierci i bać się jej. Czytałam mu fragmenty tłumacząc, że niebo na prawdę istnieje, że nie jest to żadna bajka i że wielu różnych ludzi w różnych miejscach to niebo widziało w podobny sposób, więc nie może być to zbiorowa halucynacja. I to go uspokoiło. Chciałbym, żeby od małego wierzył w to niebo i nie bał się tak panicznie śmierci jak większość chrześcijan niby wierzących.
„Wczoraj znowu miałem wizję z naszą granicą. Zobaczyłem znowu płot, ale on przy Ukrainie jest większy, ma lekko drzwi otwarte tylko dla PKP. Ciekawe co to znaczy …”
Ten tekst przygotowałam na blog dwa dni temu, a dzisiaj usłyszałam ciekawą rzecz. Czy to jest ten pociąg, nie wiem, ale dziwna zbieżność.
https://www.youtube.com/live/dKFj2Lyvu0k?si=uOdcAkQgWtOQDJ9S&t=2333
Piotr łączy ten pociąg z ograniczeniem wjazdu dla towarów z Ukrainy, czas pokaże.
…”ma lekko drzwi otwarte tylko dla PKP. Ciekawe co to znaczy”
Dzisiaj słyszałem w wiadomościach, że na Ukrainie przed granicą sto 9 tysięcy samochodów ciężarowych. Co łatwiej kontrolować pociąg z np. 50 wagonami po 50 – 60 ton ładunku, czy 110 TIR-ów z takim samym ładunkiem?
Odpowiedź jest jedna – pociągi, bo one się nie rozjadą na lewo, na prawo co kilka kilometrów ja samochody. Stąd wniosek może być jeden: granica dla TIR-ów może być zamknięta.
Chyba czas już oduczać Ukraińców od tego, że im się wszystko, dosłownie wszystko i bez kolejki należy, bo u nich wojna.