14. 11. 22 r. Warszawa.
- Jak ty będziesz żyć, kiedy mnie nie będzie ? – Piotr zastanawia się bardzo poważnie …
- Będziesz spać w moim łóżku ?
- Nie strasz, nie strasz, znam lepsze – Ojciec zażartował.
- A ty nie bój się Mała, tak mają święte.
- ……… – nie wiedziałam, czy zapłakać, czy się rozśmiać …
Ostatnio media żyją wyjątkowo dobrymi wieściami z Ukrainy; Minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu rozkazał w środę stacjonującym w Chersoniu wojskom rosyjskim wycofanie się na wschodni brzeg Dniepru. To efekt trwającej kilkadziesiąt dni ukraińskiej kontrofensywy na kierunku chersońskim.
- Chersoń … To dziwne, że tak szybko się wycofali. A może to jednak pułapka ? – myślę głośno.
- Wcale nie dziwne. Gdybyś się przyjrzała tej armii …
- Miło było patrzyć na tych ludzi szczęśliwych, cieszących się …
- A to jeszcze nie koniec.
15. 11. 22 r. Warszawa.
Po wczorajszym czytaniu komentarzy https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/11/13/wyobraz-sobie-ze-to-wszystko-prawda/ doszłam do Złotych Tarasów w pełnym zamyśleniu …
- Co u ciebie ? – Piotr mnie otrzeźwia.
- A co u Ojca ? – szukam pocieszenia.
- Że dni płyną.
- Hmm … Płyną …. – „216” kurczy się z każdym dniem i godziną.
- Podziel się myślami …
Przeczytałam Piotrowi kilka zdań z komentarzy, zaczął kiwać głową ze zrozumieniem.
- Oj, Ojcze …
- Ciężko, co ?
- Czytałeś to Ojcze ?
- Głowa do góry, nie pierwszy i nie ostatni, a będzie gorzej …
- Jeszcze gorzej ? – zeszło ze mnie powietrze.
- Zanim będzie przełamanie, musi do niego dojść, na końcu będzie zdziwienie.
- 5 minut radości, a wszystko zmieni.
Musi dojść do wydarzenia, bez niego ciągle będą wątpliwości. To tak jak ze Zmartwychwstaniem Chrystusa. Uczniowie przez wiele miesięcy, kilka lat byli naocznymi świadkami wydarzeń, które wskazywały, że Jezus to być może ten jeden, długo oczekiwany Mesjasz. Wydawało się nawet, że w pewnym momencie są już tego pewni. Ale kiedy Jezus umarł w tak brutalny, nieoczekiwany sposób, nawet to, co wcześniej wskazywało, okazało się niewystarczające. Pełne rozczarowanie, umarł i koniec. A miało być tak pięknie, miał być Mesjasz … A potem nadchodzi noc, nadchodzi 5 minut, które zmienia cały świat na zawsze.
Czuję przez skórę, że z Piotrem może być podobnie. Zwątpienie, rozczarowanie, a potem wybuch …
- Droga jest długa i mozolna, a jednak warto.
- …. Tyle się wczoraj naczytałam, ale Ojcze, proszę Cię … Czy mógłbyś Swoimi słowami wyjaśnić, co znaczy „w duchu i mocy Eliasza” ? Co tak naprawdę znaczy w duchu i mocy ?
https://davidwilkersoninpolish.blogspot.com/2013/09/duch-i-moc-eliasza.html https://e-dr.jezuici.pl/w-duchu-eliasza/
… już w łonie matki napełniony będzie Duchem Świętym … Homiel pokazał mi bardzo czytelny obraz; dusza wchodzi w człowieka, kiedy zarodek jest już ukształtowany. Pokazał obraz formowania się zarodka i kiedy kształtem przypominał człowieka, wtedy z Góry idzie do niego strzała energii. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/07/20/zapomnieli-kim-jest-stworca/
- Przyjąłem.
Czyli trzeba czekać.
- Czy to będą kolejne „ostatnie święta” ?
- To co usłyszałaś, to prawda – 216.
- Z mężem się pożegnasz nieodwołalnie, jak ci powiedziałem.
- ………. – Piotr pobladł, oczy mu się zaszkliły.
- Piotr odejdzie.
- Ale jako „Kaptur” będzie ?
- Jako, jako … Rób swoje.
- Ja (!) wiem o wszystkim, nie podaję dat.
- Cóż by to było, gdybym podawał daty.
- Przychodziliby do kościoła, choć i tak są już puste ?
- Przychodziliby do ciebie, jako do nowego.
- Jesteś jak skała twarda i nieugięta, zawsze po stronie Ojca.
- Ola, my żyjemy w przyjaźni.
- Wielkiej przyjaźni – wyrwało mi się …
- …. Mam nadzieję … – poprawiłam się.
- I rozumiemy się bez słów, jak przyjaciel przyjaciela.
- I tak cię traktuję, nie jako wyznawcę, a przyjaciela.
- I nie żałuj tego, co będzie – … rozstanie.
- I nie płacz nad wieloma, bo nauka nie jest litowaniem się.
- Uuu …. – wyczułam nutkę ostrzeżenia.
- Nauka to zderzenie się ze ścianą.
- Dla wielu twoje słowa są puste, bo muszą być czymś poparte, muszą mieć dowody.
- A to wszystko co do tej pory, to nie jest dowód ? – trudno mi uwierzyć.
- Ma oczy, a nie widzi.
- Ma uszy, a nie słyszy.
- Zostaw go.
- Przywdziej zbroję, żeby nie bolało, jak będą cię atakować.
- Mówi ci to Król królów królów …
- Od Niego masz tą wiedzę.
- ………. – Piotr się zarumienił. Król królów królów, tak powiedział niedawno o Ojcu w prywatnej rozmowie.
- Oddaj siebie na święta dla rodziny.
- Pamiętaj o rodzinie, a jesteś nieosiągalna, więc bądź dla nich uchwytna.
- … Rozumiem …
Piotr spogląda na jakąś kobitkę mocno utytą. Czytając w jego myślach …
- Wiesz jak łatwo utyć ? W pewnym wieku nie panujesz nad wagą, hormony szaleją, choroby różne …
- Bozia to widzi i kocha.
Robiąc wczoraj na rynku zakupy trafiliśmy do małego boksu, we wnętrzu którego siedziała starsza kobieta. Cały towar miała wystawiony na zewnątrz.
- Nie boi się pani, że panią okradną ?
- Nie. Bozia wszystko widzi.
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/11/11/jak-proroctwo/