22. 11. 21 r. Warszawa.
Wczoraj miałam sporo czasu i jeszcze kilka innych wywiadów obejrzałam z ks. Skrzypczakiem. Opowiadam Piotrowi przy kawie …
- On mi oczy otworzył. Nie wiedziałam, że z Kościołem i z wiarą jest aż tak źle …
- Taka zgnilizna ?
- …. Nieee – wzdycham.
- To już coś więcej, to rewolucja. Ludzie stają przeciwko Bogu zupełnie świadomie. Wiesz, że lewacy w Hiszpanii chcą usunąć największy krzyż na świecie, który znajduje się u nich na cmentarzu ? – https://www.vaticannews.va/pl/swiat/news/2021-07/hiszpania-zagrozeni-benedyktyni-i-krzyz-w-dolinie-poleglych.html https://misyjne.pl/najwiekszy-krzyz-na-swiecie-zostanie-zdemontowany/
- Kurcze … Ojciec musi coś zrobić – Piotr oczy otworzył szeroko z niedowierzania.
- Jeszcze można zrobić potop.
- … Tak Ojciec powiedział teraz ?
- Zobaczyłem ten moment, kiedy wybucha woda u Noego i zaczyna się potop.
- I zacznie się odnowa.
- Odnowa … – powtarzam jak mantra. Właśnie o tym pisałam.
- „Odnowa” to jedno, a drugie to „Gra”, czyli wszystko gra … Kręcę głową z niedowierzania … Ojciec wymienił po kolei naszych nowych podwykonawców i dopiero teraz zorientowałam się, że nawet ich nazwy są adekwatne do sytuacji. Jako znak dla nas, że to nie przypadek i nadzieja na nową przyszłość. - - Najlepszy film, który widziałem z filmów to „Odnowa”. Pamiętaj, „Odnowa”. - Ciekawe … Nowy garnitur na imprezę ? Nową drogę chyba, bo odnowa … – analizuję. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/09/06/rozmyslam-czyli-planuje/ http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/11/21/bog-cie-zna/
- Słuchając Skrzypczaka zrozumiałam, że musisz odejść. Poprosiłam o to nawet Ojca, żeby się już zaczęło – przyznałam z ciężkim sercem.
- Cieszy się Ojciec na twoją zgodę.
- Co ty gadasz ! Ojciec robi i tak według Swojego planu. Nie potrzebuje mojej zgody.
- Powtarzam co usłyszałem.
- Aaaa, to sorry …. – przygasłam.
- A to jest duża rzecz.
- Ty z własnej woli musisz wiedzieć, nie z łzami.
- Hmm …. – rozumiem. Już nie płaczę, ale rozumiem.
- Nie martw się co straciłaś, ale co świat zyskał.
- I zbytnio nie ma na co czekać.
- Nie ma. Ja już cię Ojcze proszę, niech się zacznie.
- To zdanie jest dla Mnie bardzo ważne, że jesteś świadoma tego.
- Cieszę się, że mogę z tobą o tym porozmawiać, bo nie mam z kim – mówię do Piotra.
- Nieuchronne się przybliża.
- Widzisz ludzi dookoła ?
- Nikt nie uwierzy, nikt nie rozumie, a przychodzący do kościoła …
- Ilu z nich wierzy tak naprawdę ?
W naszej rodzinie w Szczecinie mamy chyba Covida. Czekamy na wyniki badań.
- Długo będzie wirus jeszcze ?
- Do końca zdarzeń.
- Nie opuści już ludzi, aż samo opadnie. Samo z siebie …
- Białko będzie ulegało dalszej mutacji, doprowadzi do tego, że nie będzie wykrywalne … – Piotr się zamyślił.
- Tak się zmutuje, że będzie niszczyć i nie będzie wiadomo, że to on.
- Testy są na wersję podstawową.
- Widzę krwotoki, z ust, z nosa … Hmm …. Ludzie będą umierać i będą różne oficjalnie przyczyny, ale to ciągle on …
- …….. – ciarki mnie przeszły.
- Ojciec cię pyta …
- Czy islam jest dobry ?
- Czy może być dobry, jeśli zabija niewiernych ?
- Zabija chrześcijan ?
Wieczorem.
Dzwoni syn. Razem (z synową) mają potwierdzonego Covida. Świetnie, brrr … Widzieliśmy się z nimi. Humor nam siadł na całego.
- Ty swój haracz zapłaciłaś z covidem.
- A Piotr ?
- Co Piotr ?
- Też zapłacił ?
- ……..
Kiedy odpowiedź nie padła, Piotr podbiegł do szuflady i wyjął test. Z nerwów sobie nakłuł palec tak mocno, że aż mu zsiniał. Test ujemny. Na co innego zaczął jednak narzekać …
- Strasznie mnie brzuch boli, wątroba, chyba za dużo mi dałaś. W ogóle wszystko co jem mi szkodzi.
- A wiesz, że Henoch też nie mógł jeść ziemskiego jedzenia ?
- Suchary, suchary ! Skoro wiesz do kogo jest podobny.
- Odchudź go ! Pomóż nam, bo musi być sprawny.
II H 256; Henoch odpowiedział swojemu synowi, Matuzalemowi i rzekł: „Słuchaj, dziecko! Od czasu, gdy Pan namaścił mnie maścią Jego chwały, pokarm nie przyszedł do mnie, a ziemskiej przyjemności moja dusza nie pamięta, ani nie pragnę czegokolwiek ziemskiego.„
- A jeśli wszyscy zaszczepią się na covid, to co z covidem ?
- Zanim wszyscy się zaszczepią, będzie już Mu – ... czyli kolejny.
Przypomina mi to słowa …
- Żadnego leku nie znajdą. - Nie zdążą. Jak wymyślą, będzie już inny. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/10/17/przypomna-sobie-o-mnie/
Dopisane 11. 05. 2022 r.
- Tak się zmutuje, że będzie niszczyć i nie będzie wiadomo, że to on.
Czy można ten przypadek do tego zaliczyć ? ŚMIERTELNA CHOROBA W EUROPIE. Lekarze wykryli nowy przypadek (msn.com)
Fragment wczorajszej rozmowy.
- Słyszę w głowie o Putinie …
- Gdyby mógł, to by cofnął czas.
- Według mnie Putin jest nieuleczalnie chory. Tarczyca, chyba. Wcześniej widziałem takie doły jak na księżycu, a teraz widzę dziury na przelot. I widzę jak ktoś go szprycuje zastrzykiem, te doły się zalepiają, a 1- 2 dwa dni i potem szybko znowu się powiększają …
- Pozwólmy działać czasowi.
- Nawet swoi są przeciwko niemu.
- Etos (Putina) przygasa.
- Pośrodku dnia odejdzie.
- Hmm … W sensie umrze ? – pytam.
- I nie będzie w stanie z tym nic zrobić.
- Los mu oddaje co innym dawał.
- … On jest trzymany zastrzykami, tak widzę – Piotr odkrywczo.
- Hmm …. Jaka będzie przyszłość Rosji w takim razie ?
- Została poświęcona, nie pamiętasz Ola ?
- Poświęcona Matce, a więc jest Matki.
- …. Kurcze … Choroba miałaby go położyć ? Za to co zrobił ?
- Niee …. Widzę go jako chorą hienę. I widzę jak inne hieny rzucają się na niego i go dogryzają.
- ???!!!
- Na miano innego zwierzęcia nie zasługuje.
Długo rozkminiałam temat, o którym piszecie, Olę męczyłam… jak mogę składać ofiarę Bogu z ciała, krwi i bóstwa samego Chrystusa, z czegoś co nie jest moją ofiarą.
I w końcu tak w wielkim skrócie przyjęłam najprostszy sposób z możliwych.
Jezus umierając na krzyżu ofiarował Siebie nam. Jego śmierć i męka została dana dla nas ludzi. Skoro otrzymaliśmy ten dar, stał się mówiąc po ludzku naszą własnością. A własnymi rzeczami człowiek może dysponować wedle uznania czyli może je dalej ofiarować. W tym przypadku przypadku obdarowanym jest sam Bóg. Odmawiając koronkę powodujemy, że ta ofiara przebłagalna jest wciąż żywa i aktualna, wciąż odradzana. Ciągle grzeszymy dlatego cały czas musimy prosić i ją składać aby przebłagać w ten sposób za nasze grzechy.
Idealnie pasują do naszych komentarzy słowa Ojca:
„Nie rozdzielaj włosa na czworo, bo pobłądzisz.”
Na Wikipedii nawet jest wyjaśnienie- Koronka do Bożego Miłosierdzia, zakładka spór teologiczny:
‚Sformułowanie „Bóstwo” w Koronce do Miłosierdzia Bożego oznacza, że „ofiarujemy Ojcu nie samo Bóstwo Jezusa, lecz całą Jego Osobę, tzn. tak Jego Boską osobowość, jak i całe człowieczeństwo, złożone z ciała, krwi i duszy’.
„jak mogę składać ofiarę Bogu z ciała, krwi i bóstwa samego Chrystusa, z czegoś co nie jest moją ofiarą”
Twoja ofiara bez zjednoczenia z ofiarą Chrystusa jest bezwartościowa, bo nie możesz się sama zbawić. Twoje zbawienie nie jest twoją zasługą, tylko Zbawiciela. Twoja ofiara, to jest Jego ofiara w Tobie. Jak to ks Nazaruk w swoim świadectwie powiedział, że gdy cierpisz, to Bóg cierpi w tobie.
„To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty,
i w krwi Baranka je wybielili.
Dlatego są przed tronem Boga
i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy.
A Zasiadający na tronie rozciągnie namiot nad nimi.” Ap7
Opłukali swą duszę w Krwi Baranka? – co to znaczy? – że prosisz by Jego ofiara-krew zgładziła Twoje grzechy. A jak się to dokona, to wie Bóg, który wyznacza tory naszego życia. Jeśli zgadzasz się i żyjesz w Jego Woli, to On cię obmywa. Własna inicjatywa to niestety pycha.
„A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni..
Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił”
Ef2
Wiem Aga, wiem. Może inaczej w słowa ujmuję ale zgadzam się całkowicie. Sama nic nie mogę.
Zacznie się odnowa
Zacznie się od nowa
Tylko prosta wiara ocaleje
Teologia, tytuły, referaty…
Po co to wszystko, gdy Bóg jest dostępny każdemu, na wyciągnięcie ręki. Wystarczy prosić o łaskę wiary.
Zamiast studiów nad zakurzonymi księgami lepiej wybrać życie z Bogiem. To jest ta lepsza cząstka, której nikt nas nie pozbawi.
Żywa relacja z Ojcem.
Niektórzy przegapili najważniejsze.
Bywa i tak, że całe życie teolog szukał Boga i nie znalazł, a Bóg był tuż obok…
A moze to ks .prof Olewiński jest macicielem ktory ma za zadanie zasiać zamęt i rozlam wśrod tych ktorzy są za blisko koscioła i Boga ?
Generalnie, wyżej wspomniany ksiądz „jedzie równo po wszystkich”,
zaczynając od ks. Oko a skończywszy na mistyczkach…
Nie umknął mojej uwadze akapit:
„Gisella opowiada, że pierwsze przeżycia „mistyczne” miała rzekomo, gdy wieczorem wraz z mężem leżała w łóżku przed telewizorem”.
I od razu skojarzyłam Wasze, Pani Olu spotkania z Wyższym Wymiarem właśnie przy telewizorze lub nawet podczas oglądania tv. Jeżeli to właśnie ma dyskwalifikować, to niestety tak to nie działa…
A jeśli każdy krytyczny głos na to co się obecnie dzieje w Kościele jest tylko jedno stwierdzenie tego księdza, że to są poglądy antykatolickie, to już wszystko wiadomo…
Szkoda czytać resztę.
Są lepsze aktywności, np. różaniec…
Pozdrawiam
To może jednak dobrze, że tutaj nie czyta. Gdyby przeczytał ten dziennik, to …
🙂 🙂 🙂
:)))
Nie daje mi spokoju koronka s. Faustyny, ktora odmawiam codziennie.Gdyby mogla pani zapytac Ojca czy
koronka s. Faustyny jest bluźniercza, ponieważ zawiera negację współistotności Bóstwa Syna Bożego i Boga Ojca.
W ktorym miejscu ta negacja?
Koronka s. Faustyny zawiera trzy poważne i fundamentalne błędy, zresztą powiązane ze sobą:
– negację tożsamości Bóstwa Syna i Ojca
– bluźniercze ofiarowanie Bóstwa
– bluźniercze zdegradowanie Bóstwa do ofiary przebłagalnej za grzechy.
Ale dlaczego ? Co na to wskazuje ?
Ojcze Przedwieczny, ofiaruje Ci Cialo i Krew, Dusze i Bostwo Najmilszego Syna Twego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przeblaganie za grzechy nasze i calego swiata. W modlitwie tej zawieraja sie istotne bledy teologiczne. Po pierwsze, Bostwo Syna jest to samo co i Boga Ojca a wiec nie moze byc ofiarowane Ojcu Przedwiecznemu. Po drugie, nie wolno skladac na ofiare czy jakkolwiek ofiarowac Bostwa. Po trzecie, nie moze byc one przeblaganiem za grzechy, gdyz Bostwa a konkretnie Bog odpuszcza grzechy, lecz nie jest ofiara przeblagalna: to w naturze ludzkiej Zbawiciel jest przeblaganiem za grzechy nasze.
Ze swojej strony musze przyznac, ze odmawiajac koronke troche dziwilem sie tej modlitwie i nie potrafilem zrozumiec sensu tych slow.Sklonny jestem przyznac racje badz co badz teologowi.
Dla Ojca ta modlitwa jest ważna. Dla Chrystusa jest ważna, sam ją podyktował, choć z tego co widzę,
zapewne w to pan profesor nie wierzy.
Widać, że gacek nie śpi.
Za moment zaprzeczą wszystkiemu co ma wartość dla naszych dusz.
Oby szybko Ojciec przywrócił porządek bo będzie ciężko, nam WIERZĄCYM.
Nie wiem czy ci to pomoże ale przesyłam świadectwo księdza, który przeżył śmierć kliniczną. Już kiedyś to podlinkowałam. W zaświatach ma wizję spotkania z bestią i właśnie koronka jest mu podana jako ratunek. Modli się koronką razem ze swoim Aniołem Stróżem. Jedno zdanie: „miej miłosierdzie dla Mnie” ma taką moc, że demon-bestia natychmiast ucieka. Ta modlitwa ukazuje moc Bożego Miłosierdzia, jeśli się go wzywa. To jest w tej modlitwie najważniejsze, że uciekasz się do Jego Miłosierdzia. Reszta czyli rozważanie, kto jest większy czy Bóg czy Ojciec nie ma znaczenia skoro są jednym. To jest rozpraszanie cię przez gacka i próba zniechęcenia cię do tej mega mocnej modlitwy.
Ok. 23 min. od końca:
https://www.gloria.tv/post/CtTjcdeLB69i6Cn7YEyk3EnMS#5
Dodam jeszcze,że analogiczny zwrot do tego z koronki: „Ojcze Przedwieczny, ofiaruje Ci Cialo i Krew, Dusze i Bostwo Najmilszego Syna Twego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przeblaganie za grzechy nasze i calego swiata. ”
był już objawiony w XIV wieku świętej Brygidzie w tzn.tajemnicy szczęścia m.in.w modlitwie 12-letniej:
„Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie pierwsze Rany..” (Papież Pius IX zatwierdził modlitwy 31 maja 1862)
https://zywyrozaniec.pl/groups/93
A święta Brygida została w 1999 ogłoszona przez Jana Pawła II patronką Europy
Źródło: https://zyciorysy.info/sw-brygida-szwedzka/ | Zyciorysy.info
Współcześni profesorowi często sa niewiele warci,podobnie jak już z innej beczki prof.Horban
https://legaartis.pl/blog/2022/04/02/horban-i-reszta-elity-zajmujacej-sie-propaganda-c19-przyznaja-ze-testy-dawaly-wyniki-falszywie-dodatnie/
„Ojcze, Przedwieczny Boże, przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi ofiaruję Tobie pierwsze Rany..” (Papież Pius IX zatwierdził modlitwy 31 maja 1862)
Dziękuję 🙂
A jak się to ma do 1J18-28:
„Co do was, to namaszczenie,
które otrzymaliście od Niego, trwa w was i nie potrzebujecie pouczenia od nikogo, ponieważ JEGO NAMASZCZENIE POUCZA WAS O WSZYSTKIM.
Ono jest prawdziwe i nie jest kłamstwem. Toteż trwajcie w nim tak,
jak was nauczył. Teraz właśnie trwajcie w Nim, dzieci,
abyśmy, gdy się zjawi, mieli w Nim ufność i w dniu Jego przyjścia nie doznali wstydu.”
Tu ks Kostrzewa mówi o pismach Lenczewskiej:
https://youtu.be/umImkhNsXgw
Mam tak jak ten ksiądz, że te pisma odpowiadają na moje zadawane pytania.
Druga rzecz co to jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu? – ostatnio ksiądz na kazaniu powiedział, że to także brak odpowiedzi natchnienia.
„Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym12. 33 Albo uznajcie, że drzewo jest dobre, wtedy i jego owoc jest dobry, albo uznajcie, że drzewo jest złe, wtedy i owoc jego jest zły; bo z owocu poznaje się drzewo. ” Mt12.31-37
„Nie wiedziałam, że z Kościołem i z wiarą jest aż tak źle …”
O księdzu, który uzdrawia mocą Bożą i jak to zwiększa wiarę u ludzi:
https://youtu.be/onW-OpqqHnE
„Hmm …. Jaka będzie przyszłość Rosji w takim razie ?
Została poświęcona, nie pamiętasz Ola ?
Poświęcona Matce, a więc jest Matki.”
To mnie najbardziej wzruszyło, że nasze modlitwy z 25.03 zostały wysłuchane: Poświęcona Matce..
„Prawda jest większa od ludzkich ocen i rozumienia. W Miłości zanurzone jest wszystko: i to, co ludzie nazywają dobrem, i to co, nazywane jest złem dotykającym człowieka.
Czyż z największego zła, jakie zaistniało na ziemi w czasie ukrzyżowania Boga, nie zrodziło się największe DOBRO przynoszące im zbawienie od zła.
Módl się, aby Miłość zwyciężała w każdym sercu ludzkim. ”
Ps121
Alicja Lenczewska
To mnie najbardziej wzruszyło, że nasze modlitwy z 25.03 zostały wysłuchane: Poświęcona Matce..
Może o to chodziło w tej wojnie. Ojciec patrzy na wszystko inaczej i dopiero wojna zmusiła ludzi do poświecenia Rosji.
Odpowiadam w oparciu o Tradycję, Pismo św. oraz dokumenty Magisterium Kościoła. Nazywam się Dariusz Józef Olewiński. Jestem kapłanem Archidiecezji Wiedeńskiej. Tytuł doktora teologii przyznano mi na Uniwersytecie w Monachium na podstawie pracy doktorskiej przyjętej przez późniejszego Prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, kard. Gerharda L. Müllera oraz examen rigorosum z oceną „summa cum laude”. Od 2005 r. prowadziłem seminaria na uniwersytecie w Monachium oraz wykłady w seminarium duchownym.
Czy rzekome objawienia Alicji Lenczewskiej są wiarygodne?
Co jakiś czas zadawane mi było pytanie odnośnie Alicji Lenczewskiej i jej rzekomych objawień. Zacząłem od szukania źródeł dostępnych w internecie i natrafiłem na filmik dokumentujący fakt, że organizowała tzw. pielgrzymki do Medjugorje i mocno angażowała się w propagowanie rzekomych – a właściwie fałszywych – tamtejszych objawień.
Tym samym sprawa jest oczywista i prosta: skoro Lenczewska nagminnie popełniała grzech przeciw wierze katolickiej i Kościołowi przez zaangażowanie w promowanie fałszywych objawień, to z całą pewnością także objawienia rzekomo przez nią otrzymywane mogą być jedynie fałszywe, czyli pochodzą albo z mamienia szatańskiego, albo są po prostu ludzkim wymysłem.
Niestety jej pisma otrzymały „nihil obstat” kurii archidiecezjalnej w Szczecinie, co ułatwia zwodzenie wiernych tymi fałszywymi treściami. Należy jednak pamiętać, że „nihil obstat” oznacza jedynie, iż w danej publikacji przedłożonej w kurii nie stwierdzono błędów przeciw wierze katolickiej i moralności, i samo w sobie nie oznacza uznania rzekomych objawień za nadprzyrodzone. Właściwie już sam fakt promowania fałszywych rzekomych objawień w Medjugorje jest poważnym błędem przeciw wierze katolickiej i dyscyplinie, tym samym powinien być wystarczającym powodem wykluczającym udzielenie imprimatur. Widocznie cenzor pracujący dla kurii szczecińskiej nie rozumie związku tych spraw.
Wygląda na to, że kuria nie wzięła pod uwagę całości działalności Lenczewskiej. Właściwsze byłoby zbadanie wpierw charakteru jej rzekomych objawień i dopiero w razie pozytywnego wyniku – co jest właściwie niemożliwe w uczciwym i solidnym zbadaniu – udzielenie „nihil obstat” dla jej pism. Jest bowiem dość oczywiste, że Lenczewska albo ulegała złudzeniu, albo sama wymyśliła rzekome objawienia oraz je – zapewne przy pomocy swego opiekuna duchowego, który czuwał nad poprawnością teologiczną – spisała. Błędów doktrynalnych można dość łatwo uniknąć, zwłaszcza przy udziale jako tako wykształconego teologa. Dlatego ich brak w żaden sposób nie dowodzi charakteru nadprzyrodzonego rzekomych objawień. Tym niemniej udzielenie „nihil obstat” dla sprytnie pod względem doktrynalnym przygotowanego oszustwa jest conajmniej nieroztropne.
Aż się boję spytać … Naprawdę jest pan teologiem i kapłanem ?
Nie, nie jestem! Wkleilem opinie ks. prof. Olewinskiego odnosnie Lenczewskiej. Ks. prof. Olewinskiego mozna zlapac tu: teologkatolicki.blogspot.com.
To proszę zaznaczać, że tekst jest wklejony. 🙂
Trochę szkoda, tak swoją drogą, bo chętnie bym podyskutowała. 🙂
Jakiś czas temu mówiłam Ojcu, że przydałby mi się teolog, naukowiec. No i proszę … Dziękuję 🙂
Tym samym sprawa jest oczywista i prosta: skoro Lenczewska nagminnie popełniała grzech przeciw wierze katolickiej i Kościołowi przez zaangażowanie w promowanie fałszywych objawień, to z całą pewnością także objawienia rzekomo przez nią otrzymywane mogą być jedynie fałszywe, czyli pochodzą albo z mamienia szatańskiego, albo są po prostu ludzkim wymysłem.
Takie stanowcze stanowisko jest dość dziwne zważywszy na fakt, że Medjugorie może nie w całości, ale jednak uznaje się za prawdziwe. Można się pogubić.
Prosze wejsc na strone, ktora podalem, jest tam takze wyjasnienie o co chodzi w Medjugorje .
Ja sie juz pogubilem, poniewaz ks.prof. twierdzi, ze orędzia Giselli, zjawy w Medjugorje czy „Dzienniczek” s. Faustyny, to wszystko falszywki.
W takim razie ciekawe które uważa za prawdziwe.
Witaj Styki, ja nie mam takiej wiedzy jak Wy w tej materii i od razu przepraszam. Ale pamiętajmy, że skupiamy się na opiniach innych… ale tylko ludzi. To co napisałeś, że do końca nie mogłeś zrozumieć słów, bo ktoś powiedział to a tamto – tu upraszczam skrótowo, bo nie o to mi chodzi. Może jest tak i to mówi przez Ojca Ola z Piotrem. Może jak masz wątpliwości zaufaj sobie i swojemu serduchu a sama modlitwa Cie poprowadzi. Ja ostatnio Ojcze nasz i Zdrowaś mario odmawiam swoimi słowami tak jak czuję… i czuję bliskość, bo jak pisze Ola i to co wiemy – Ojciec pragnie naszej modlitwy nie formuł jak w matematyce
Jak dobrze, że Polska jest podnóżkiem Królowej Polski, jak dobrze….
Nie zginie!
Dziękuję Ojcze, pozdrawiam Maryję majowo….