Będzie się działo w podskokach.

10. 05. 25 r. Szczecin.

Oboje jesteśmy wyjątkowo zmęczeni pobytem w Szczecinie. Od 4 dni mam bóle głowy, codziennie tabletki, bezsenność i bez rozmów. Cieszę się, że jutro wracamy. Na nic nie liczyłam już dzisiaj, bo prawie 22.00, ale Piotr zapadł się w siebie głęboko i patrząc w sufit zaczął mówić …

  • Wiesz, co słyszę odnośnie nowego papieża ?
  • On wprowadzi nowy świat.
  • ??? … Nowy świat ? Tak też nazywano USA kiedyś … Ciekawe, co to znaczy. On wygląda bardzo miło …
  • A któż z nich nie wygląda.
  • Uuu … To prawda – pomyślałam.
  • . Niepokojąco moim zdaniem zabrzmiało do zdanie. Chce połączyć stare z nowym ? Co to miałoby niby znaczyć ? Dekalog jest jeden – Piotr się zadumał.
  • Trzeba go obserwować.
  • Ma zobowiązania wobec tych, którzy go wybrali.
  • Ortodoksi są nie w modzie.
  • … ??? ….

p. s. Tydzień później, podczas uroczystej inauguracji posługi Piotrowej Biskupa Rzymu Leona XIV, padły takie słowa; I to jest droga, którą mamy iść razem, w naszym gronie, ale także z siostrzanymi Kościołami chrześcijańskimi, z tymi, którzy podążają innymi drogami religijnymi, z tymi, którzy noszą w sobie niepokój poszukiwania Boga, ze wszystkimi kobietami i mężczyznami dobrej woli, aby budować nowy świat, w którym królować będzie pokój”.

Cisza długa … Czekam na ciąg dalszy …

  • Ty pisałaś coś nowego o podsłuchujących ? Czy nie pisałaś ?
  • Pisałam, a dlaczego pytasz ?
  • Bo widzę, jak jeden z podsłuchujących rozkłada ręce szeroko i robi taką minę, jakby chciał powiedzieć; nie wiem
  • Dzisiaj pisałam  Czy to na nich jakoś podziałało ?
  • ……. – Piotr się zamyślił.
  • Widzę jak rozkłada ręce i mówi coś do bardzo wysokiego, ciemnowłosego mężczyzny … On jest chyba Brytyjczykiem. … Brytyjczyk poza granicami na służbie. On ma coś do udowodnienia. Wiesz, kogo przypomina ? Pamiętasz ten film o malarzu holendrze, który był oszustem i bronił go adwokat ?
  • ……. – Piotr zamyślił się jeszcze raz.
  • … Ojcze, czy to, co napisałam, zrobiło na nich jakieś wrażenie ?
  • Słyszę jednego z nich, który rozkładał ręce … Cała robota na darmo, wszystko wie … Coś takiego powiedział … Ten wysoki jest bardzo poważny. Mówią, że chyba nie ma sensu podsłuchiwać, bo będziemy mówić pod linijkę …
  • Aaa … Rozumiem … – kiwam głową. 

Na ich miejscu, miałabym podobne obiekcje. Jeśli podsłuchiwani wiedzą, że są podsłuchiwani, to mogą prowadzić rozmowy w ten sposób, aby ci, co podsłuchują, otrzymali to, co chcą usłyszeć. Szczerze mówiąc, nie przyszło mi to do głowy wcześniej.

  • Coś się stanie, jestem pewny. Widzę statki kosmiczne w kosmosie jak się rozstępują, rozsuwają i przepuszczają wielki sześcian. I ciekawa rzecz … Gdy się zbliża, sześcian jest widoczny, ale gdy przekracza granice, zaczyna się maskować, staje się niewidoczny … I wiesz, gdzie go potem widzę ? Nad naszym domem.
  • Ale gdzie ?
  • W Warszawie.
  • Wiesz, co ? – kiwam głową z dezaprobatą dając mu do zrozumienia, że znacznie przesadził. 


11. 05. 25 r. W drodze do Warszawy.

Ledwo ruszamy …

  • Strasznie mnie męczy jedna piosenka z „Kabarecika”. Ciągle mi to ktoś śpiewa. Hopaj siup, hopaj siup, hopaj siup, hopaj siuuuuuup

Zanucił, znalazłam. https://www.youtube.com/watch?v=jnGlTLeStWI Jakie to ma znaczenie dla nas ?

  • Jadę do Warszawy prosto w problemy. Wszędzie mam pod górkę – Piotr stęka pod nosem.
  • Pod górkę, to możesz mieć … – … jeśli dalej będzie narzekać.
  • No to nie mam – Piotr od razu się wycofuje. Klepie mnie w ramię po chwili, czyli to ….
  • Drugiego widziałaś coś ?
  • Taaak. Ale mówimy o wizji ?
  • O wszystkim.
  • Czyli o tym monolicie też ?
  • O wszystkim.
  • … Powiem ci, że … – kręcę głową z niemocy. Brak słów.

Piotr milczy długo, jemu też brak słów na to wszystko.

  • Będzie się działo w podskokach.
  • Aaaa … To dlatego słyszysz Hopaj siup hopaj siup hopaj siup hopaj siuuuuuup
  • A co znaczy w podskokach ? …
  • Nooo, szybko. Mówi się, zrób coś w podskokach. …. Wczoraj widziałeś sześcian …
  • Tak. Przekraczał granice i z widocznego robił się niewidoczny. Wchodził w kamuflaż. Ten sześcian powiedział mi wczoraj, że będzie mi towarzyszył …
  • …??? … Powiedział ? … Ciekawe … Ale jeśli jest tak fizyczny i wielki, powinno go być widać przez jakiś czas … – przyszło mi do głowy.

CDN …