23. 10. 23 r. Warszawa. Część 2.
Piotr poszedł na egzorcyzmy. Gdy wrócił, biały był jak ściana, oczy szeroko otwarte …
- Nie masz pojęcia, co się teraz stało …. – mówi powoli.
- ……… – stanęłam na baczność, bo wyglądał tak, iż na pewno coś się stało.
- Modlę się, nie mogłem myśli zebrać i Ojciec mówi …
- Skup się.
- No to się skupiłem. Po chwili widzę oczy, przez poświatę, niewyraźne, ale się zbliżały … To były oczy Ojca – przełyka ślinę wzruszony.
- I po chwili ze ściany … Nooo zza przesłony …, wyłania się ręka. Ręka trzyma buławę. Normalnie mnie zszokowało ! Klęczałem otępiały, uważnie przyglądałem się tej buławie. Była prze.. pię.. kna ! … Złota z kamieniami szlachetnymi. Ręka z buławą dotknęła mojego ramienia, lewego, a potem prawego. Ojciec coś mówił, ale z wrażenia nie wiem co ….
- … A jak wyglądała ręka ? Tak jak ja widziałam ? – wtrącam się szybko w chwili ciszy.
- Daj spokój ! Nie zwracałem uwagi na rękę, ale na tą buławę, niesamowita była – … i mi narysował.
Patrząc na nią pomyślałam, że musiała być ciężka.
- Poczułeś ciężar na ramionach ? – pytam trzeźwo.
- Nie, ale ciężar powietrza …. Ojciec coś mi przywrócił. Chyba stanowisko. Powiedział, że mi daruje moje grzechy. …Nie wiem co powiedzieć, tak było to niesamowite – usiadł oszołomiony.
- Powiedz dziękuję.
- Dziękuję.
- Ojcze … Co to znaczy ? – pytam.
- Sprawdź co znaczy buława.
- Imię przywróciłem ci dawno temu.
- Czyli …. Ojciec chyba mianował mnie na służbę …
- A ty co sądzisz ?
- … Jeździec na białym koniu prowadzi wojsko … Prowadzi, rozumiesz ? – do Piotra.
Piotr widział dwukrotnie przygotowujące się do biegu konie. One się dopiero szykują w stajni, jeszcze nie biegną, jeszcze ich ludzie nie widzą… Jeśli jeden z koni miałby być Antychrystem, a ponoć Antychryst już jest… tak więc jeździec na białym koniu nie może symbolizować Antychrysta. Nie może symbolizować kogoś, kto ma być, jeśli on już jest. - Czy jeździec na białym koniu to może Chrystus? – pytam Ojca. - Nie. Nie jest jeźdźcem apokalipsy. http://rozmowyzniebem.pl/wp/apokalipsa-sw-jana-losy-tego-swiata-sa-przypieczetowane/
-Chrystus nadejdzie, ale nadejdzie w chwale. -Mój Syn nadejdzie w chwale, ale porządek kto inny zrobi. -Za mało wycierpiał ? -Już wiesz kto ? Być brutalnym... Chrystus ? https://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/05/28/zarty-sie-skonczyly/
Czytam szybko w internecie; Buławy ceremonialne, które noszono przed monarchą przez wiele setek lat. Maczugi były początkowo bronią, ale te wielkie, bogato zdobione, symbolizują siłę króla.
- Ojcze, co się za tym kryje ? Za tą nominacją ?
- Zmiany.
- Mianowałeś go Ojcze ?
- A co miałem zrobić ?
- ………. – uśmiecham się, nawet teraz Ojciec żartuje.
- A do jakiej roli ?
- Czas pokaże, Moje dziecko.
- Ciekawe co to znaczy … – Piotr się zadumał.
- Będziesz mogła skończyć książkę.
Dotknięcie buławą ramienia to mianowanie, pasowanie … Mianowanie przypomina mi pewną rozmowę …
-… Rozprawa nad tym światem rozpoczęła się, kiedy otworzyły się wrota. Ona już trwa. -Pierwsza fala trochę mnie zmieniła, ale znowu zacząłem pływać, znowu jestem taki sam. Druga fala zmieni mnie tak, że wyrzuci na ląd, ludzi widziałem jako negatyw … – Piotr myśli głośno … -Przywołuję cię do służby ! -Odnowię ci pamięć i zaczniesz być tym, kim jesteś naprawdę. -Dasz się ponieść fali. -Ta fala jest częściowo dla ciebie – zwraca się Ojciec do mnie. -Dokończysz książeczkę. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/01/15/rozprawa-nad-tym-swiatem-rozpoczela-sie-kiedy-otworzyly-sie-wrota/
Jakby 6 lat temu była zapowiedź, a dzisiaj realizacja.
- Pamiętasz B1 ? „Ja pani wszystko wytłumaczę” ?
Roześmiałam się głośno. Chodzi o Caviezela. Wizja dzieje się w centrum handlowym „Ster” w Szczecinie, a dokładniej niedaleko sklepu pt. „B1”. Idąc na zakupy nie mówimy idziemy „do Steru”, ale właśnie „do B1”.
- Ojciec powiedział B1 ? – jestem zaciekawiona.
- Tak dokładnie powiedział.
- Czy w międzyczasie zmieniła się nazwa ? – pyta z udawanym zdziwieniem.
- Nie zmieniła, więc dlaczego miałby Ojciec powiedzieć inaczej ?
- Nie, ale wszystko nas zaskakuje … Buława i to, że Ojciec mówi tak bezpośrednio, jak my. Czy to jest ostatni element układanki przed zniknięciem ? – pytam.
- Było „216”, teraz mianowanie … Co jeszcze ?
- ………. – cisza.
- Czy ty wiesz, w czym bierzesz odział ? Jesteś świadkiem.
- Wiem, brakuje słów – spojrzałam w TV. Zaczyna się film „Exodus- bogowie”, pojawia się Mojżesz, Bóg …
- Wyobrażasz to sobie ? Bierzemy udział w historii biblijnej, zapisanej w Biblii … – mówię do Piotra.
- To jest coś niesamowitego, co mnie spotkało. Najpierw zobaczyłem oczy Stwórcy …
- Ojciec się uśmiechał. Cieszył się ?
- Był bardzo poważny. To nie był chwila dla żartu, od razu się schyliłem, kark sam się schyla, uwierz mi … – był bardzo przejęty.
- Chwila doniosła, ważna i to tutaj na Ziemi, a nie u Nich. To już nie była wizja, że tam … Jak na karocy z pierścieniem. Tam mi Ojciec przywrócił imię moje, a tutaj była buława …
- Are you ready ?
- … Mam dosyć oglądania tego widoku – … świat płonie.
- Zrób z tym porządek.
- I przyjdzie wizja z twoją koleżanką …
- Metatron nadchodzi.
PSALM 45(44) Weselna pieśń dla Pomazańca Bożego. Tron Twój, o Boże, trwa wiecznie,
berło Twego królestwa – berło sprawiedliwe.
Księga Estery 11 «Wszyscy słudzy króla i ludność państw królewskich wiedzą, że jedno dla nich jest prawo, dla każdego mężczyzny i każdej kobiety, którzy udają się do króla na dziedziniec wewnętrzny, a którzy nie otrzymali wezwania: mają być zabici, chyba że król wyciągnie nad nimi złote berło, to wtedy pozostaną przy życiu.
Ciekawe..
Czyli mianowanie na dowódcę niebiańskich wojsk..
„A wojska, które są w niebie, towarzyszyły Mu na białych koniach – wszyscy odziani w biały, czysty bisior.” Ap19.14
„Nie zostanie odjęte berło od Judy
ani BUŁAWA spośród kolan jego,
aż przyjdzie ten, do którego ono należy,
i zdobędzie posłuch u narodów!
Przywiąże on swego osiołka w winnicy
i źrebię ośle u winnych latorośli.
W winie prać będzie swą odzież,
i w krwi winogron – swą szatę.
( Odziany jest w szatę we krwi skąpaną Ap19.13)
Będą mu się iskrzyły oczy od wina,
a zęby będą białe od mleka.”
( Oczy Jego jak płomień ognia Ap19.12 )
Rdz49.10-12
To proroctwo Jakuba do swoich synów. Jezus z pokolenia Judy.
Buława hebr. ḥāqaq oznacza :
prawodawca ( uchwalać w czasach pierwotnych prawa wyryte w kamieniu) , namiestnik.
https://www.blueletterbible.org/lexicon/h2710/kjv/wlc/0-1/
To słowo użyte tu też:
„Albowiem Pan jest naszym sędzią,
Pan naszym prawodawcą,
Pan naszym królem!
On nas zbawi!” Iz33.22
( A imię Jego nazwano: Słowo Boga
A z Jego ust wychodzi ostry miecz,
by nim uderzyć narody Ap19.13.15 )
„Kiedy ksiądz powiedział „oto kielich krwi mojej” zobaczyłem jak te tablice zamykają ziemię tak jak kwiat zamyka swój kielich. Tablice całkowicie zakryły ziemię.”
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/05/28/zarty-sie-skonczyly/
A dziś w czytaniu:
„A teraz, Izraelu, słuchaj praw i nakazów, które uczę was wypełniać, abyście żyli i doszli do posiadania ziemi, którą wam daje Pan, Bóg waszych ojców. ” Pwt4.1
„Kto nie chce przejść przez drzwi miłosierdzia, ten musi przejść przez drzwi sprawiedliwości Mojej ” Dz. 1146
Panie Vitku, proszę ta buławę i datę wpisać na listę dat.
Zanotowałem. Na razie jestem na odwyku od liczb, piję szantę, działa uspokajająco.
Co do znaków związanych z insygniami władzy, w niedzielę 17.12.2023 r. piorun uderzył w posąg św. Piotra na fasadzie Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w San Nicolas (koło Buenos Aires) i stopił klucz oraz aureolę. Tego dnia papież Franciszek obchodził urodziny, dzień później ogłosił słynne Fiducia suplicants o udzielaniu błogosławieństwa parom gejowskim. Może o tym już było na blogu, idk…
https://www.youtube.com/watch?v=GjkhDYRZG9Y
Na razie jestem na odwyku od liczb
Rozumiem 🙂 Nie mniej jednak trzeba zaznaczyć, że to październik.
Październik pojawia się w kazaniu ks. Natanka z 2008 r. (https://www.youtube.com/watch?v=s89O4RI1FlE) w baaardzo ciekawym kontekście. Otóż papież Pius XI (jedenastka!) ustanowił uroczystość Chrystusa Króla (pierwotna nazwa) w ostatnią niedzielę października (https://pl.wikipedia.org/wiki/Uroczysto%C5%9B%C4%87_Jezusa_Chrystusa,_Kr%C3%B3la_Wszech%C5%9Bwiata). W 1969 r. przeniesiono to święto na ostatnią niedzielę roku kościelnego, nawiązując do ostatecznego przyjścia Jezusa na koniec czasów.
Tymczasem w dzienniczku św. Faustyny jest zapowiedź, która wywraca ten porządek „Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, przychodzę wpierw jako Król miłosierdzia.” Październik to więc symbol „nieostatecznego” przyjścia Jezusa jako Król miłosierdzia, to też 11 miesiąc roku kościelnego.
Maryja to gwiazda zaranna, która zwiastuje wschód słońca – przyjście Jezusa („z wysoka Wschodzące Słońce” Łk 1,78. https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=316#W78). Zobaczmy, czy jest jakieś święto maryjne, poprzedzające ostatnią niedzielę października. Niby nie ma nic konkretnego, ale skoro Rosja została poświęcona Maryi, to poszukajmy czegoś na wschodzie.
Święto Pokrowa (https://pl.wikipedia.org/wiki/Pokrowa) – święto Opieki Najświętszej Bogurodzicy lub Wstawiennictwa Bogurodzicy i Zawsze Dziewicy Maryi, pierwotnie obchodzone 1 października według kalendarza juliańskiego lub 14 października według naszego. Pokrowa to także nazwa ikony Matki Boskiej jako orędowniczki, pośredniczki i opiekunki ludzkości. Maryja osłania zgromadzony lud swoim szalem.
Abstrahując od symbolicznego znaczenia liczb, określenie „Święto maryjne” może po prostu oznaczać moment triumfu Maryi, czyli wypełnienia się jej roli jako gwiazdy zarannej.