30. 07. 22 r. Warszawa. Część 2.
Myślałam, że moja wizja z rękami Ojca to metafora. Dzisiaj wydaje się, jakby miały być naprawdę. Chyba, że widzenie Piotra … to znowu metafora.
- To raczej w przyszłym roku, albo później – moja głowa już analizuje.
- Pomyśl o wizjach twojej córki.
- ? – jakich ?
- Że zrobi olbrzymią choinkę.
Wczoraj ciekawą wizję miała nasza córka.
-Śniło mi się, że tata ubiera największą choinkę jaką widzieliśmy dotąd. Zajmowała połowę salonu – … a salon mamy naprawdę duży.
-I co ?
-I tylko tyle ?
-Tylko. Ubierał i był szczęśliwy. Była olbrzymia i przepiękna.
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/11/21/zgaszenie-swiatla-to-co-pozniej-bedzie/
- O czym to świadczy, Ola ?
- Że Piotr będzie na świętach.
- W czasach kryzysu taka choinka ?
- Hmm …. – zastanawiam się i nie wiem.
- Ja nie mogę być i Eliaszem i Henochem – Piotr nagle.
- Byłeś ! – już mnie zaczyna denerwować.
Coś sobie przypomniałam …
- Jezus wyraźnie powiedział, że Jan Chrzciciel był Eliaszem.
MT; 11; 13 Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. 14 A jeśli chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. 15 Kto ma uszy, niechaj słucha!
- Skoro powiedział, tak jest.
- Jan jednak wypierał się, że jest Eliaszem.
- Wypierał się. To, że się wypierał, nie znaczy, że nie był.
- Zobaczyłem kwadraciki i odhaczone „ptaszki”. Jak na liście wyborczej. Przy każdej krateczce imię. Widzę odhaczone Melchizedek, Eliasz, Henoch, kilka niewyraźnie innych, jakieś z von …
- Dużo masz tych kwadracików ? – pytam zmęczonym głosem.
- Z 10. Ty też masz z 10.
- A mogę spytać o twój najstarszy kwadracik ?
- Nie możesz.
- Naciesz się tym, co masz. Masz więcej niż niejeden prorok.
- Ojcze, te ręce … Czy przyjdziesz po Piotra ?
- A czy ty za dużo nie chcesz wiedzieć ?
- ………
- Znowu widzę Polskę na złoto i wysoko. Ojciec drzwiami pancernymi przygniótł te kraje, które chciały Polskę ściągnąć na dół.
Dzisiaj 30 lipiec, rocznica śmierci Edzia.
- Zobacz, minęło już 5 lat od śmierci Edzia – Piotr się zadumał.
- Nie śmierci. Przejścia. Tak lepiej.
- … Hmm … – ciągle o tym zapominamy, nie śmierci, a przejścia. Ogromna różnica.
- Edziu coś mówi … – Piotr z oczami pełnymi zadziwienia …
- Chciałbym już do Domu.
- ??? !!!
- Ale jestem do końca przy mamie, jestem jej to winny.
Waham się i waham …
- Ojcze, ta wizja z rentgenem, czarno-biała …
- Czarno na białym, oczywiste.
- ……… – zaskoczenie. Chciałam spytać, czy jest prawdziwa. Nie zdążyłam.
- Czarne i białe to jednoznaczność.
- To bardzo głębokie.
- Wooow … Ciekawe, co ? – mówię do Piotra.
- Bardzo ciekawa wizja. Kapitalnie to pokazali, w życiu bym na to nie wpadła …
- Wiesz co nosisz w sobie, Ola.
- Jakie to dziwne … – pomyślałam.
- Nie musisz mówić głośno, Ojciec cię słyszy.
- Dlatego jest Ojcem.
Kupiliśmy dzisiaj trochę ciastek. Dawno tego z rozsądku nie robiliśmy. Miałam wyrzuty sumienia.
- Dobrze, że kupiłeś. Potrzebowałeś rozpalenia codzienności.
- Dobrze, że dałeś Ojcze.
- Już nie bądź taki. Zrób też dobrej kawy.
- … Mam wrażenie jakbym szedł na rzeź. Tak skazańcy przed wyrokiem dostawali jeść, co chcieli.
- Może nie na rzeź.
- Wyraźnie Ktoś chciał, abym kupił te ciastka.
- I nie Ktoś !
- Ojcze, chcesz nas utoczyć przed końcem ? – śmieję się.
- Ja bym się tak nie zagłębiał, bym jadł.
Zwracam uwagę na artykuł …
Naukowcy nie kryją swojego zdziwienia tym, co dzieje się na pograniczu Ekwadoru i Kolumbii. Tamtejszy kompleks wulkaniczny, uznany za wygasły od 160 tysięcy lat temu, nagle zaczął się uaktywniać. Czy dojdzie do erupcji ? https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2022-07-30/budzi-sie-wulkan-ktory-uznano-za-wygasly-az-od-160-tysiecy-lat-naukowcy-sa-zdziwieni/?fbclid=IwAR0-qc3WJ2KZNAAHL2uQiDBrydPFu9CVpO1QgqBoYYy7fIHqZvtkj5SydMk
Anioł podniósł laskę i uderzy w ziemię i wzbudzi te, co śpią - … wulkany. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/04/20/a-zaczelo-sie-o
https://youtu.be/thQYjE94sJk
Coś tak jakby było o wędrówce dusz
i o kosmosie i o życiu po śmierci .
,,Lubię ciszę …taki spokój …słysze jak wtedy Mówi Pan Bóg .
A przecież i do Siostry Faustyny Pan Jezus mówił tak :
III 1937. Dał mi Pan poznać, jak bardzo Mu się nie podoba dusza wielomówna. – W takiej duszy nie doznaję odpocznienia. Ustawiczna wrzawa męczy Mnie, a w tej wrzawie dusza nie
rozróżnia głosu Mego. (Dz.1008)”…
Wczoraj w nocy wysłałam do Pani Pani Olu te słowa mojego zwierzenia z osobistych przemyśleń .
Dziś Pan Bóg daje mi odpowiedź dlaczego tak jest .
Bóg mówi .
,,Nie musisz mówić głośno, Ojciec cię słyszy,,
Dziękuję .
Kazimierz przepraszam jeśli cię uraziłam .
Sama osobiście jestem ze wsi może ,,słychać i czuć ,, i może dlatego bardzo lubię miasto .
W każdym razie przepraszam .
Dziś Pan Bóg daje mi odpowiedź dlaczego tak jest .
Bóg mówi . ,,Nie musisz mówić głośno, Ojciec cię słyszy,,
Dziękuję .
Kurcze, miałam to napisać rano, ale nie zdążyłam. Do tytułów wpisów wybieram zdania, które sa do wszystkich. Widać, że do niektórych sa szczególnie.
Anie, nie musisz przepraszać, bo nie czuję się urażony.
Przeanalizuj sobie, co piszesz, np. do Agi i innych.
Nie wszyscy muszą uważać tak jak Ty, nie muszą ich fascynować te same sprawy, poglądy.
Jest wręcz przeciwnie. Tu można by długo i dużo pisać.
Wprawdzie jestem z miasta, ale wiem doskonale co to jest praca na wsi, bo mogę powiedzieć, że wychowałem się na gospodarce i to bardzo dobrej gospodarce.
W moim wpisie nie chodziło o to kto skąd pochodzi, ale o Twoje poglądy, które chcesz wszystkim narzucić.
Tak to odbieram i tyle, a raczej aż tyle w tym temacie.
Z Panem Bogiem.
,,W moim wpisie nie chodziło o to kto skąd pochodzi, ale o Twoje poglądy, które chcesz wszystkim narzucić.,,
Kazimierz .ja myślałam ,że pisze tu do dorosłych ludzi ,którzy potrafią wyciągać wnioski ,mają wolną wolę wyboru .kierują się rozumem i nic im nie można narzucić .
Myślałam ,że pisze do ludzi otwartych ,oczytanych i mądrych .
Tymczasem na Słowa Pana Jezusa do Sw.Faustyny . dostaję odpowiedź ironicznym tekstem elektrycznych gitar.
Często pisze o sobie i w odniesieniu do swojej osoby .i tak mam zamiar robić .
Może się nie podobać komuś moje pisanie .
Trudno .może po prostu nie do tego kogoś moje słowa .
Myślę ,że mamy tu jakąś swobodę myślenia ,i rozmowy ,i różne perspektywy patrzenia na różne tematy .
I naprawdę niczego nie narzucam .
I jeszcze jedno …dlaczego Ty tak nie możesz tego słuchać .? Co tam w tej Twojej Duszy gra ? Przecież ja tylko piszę o Mszy Świętej. Mszy Świętej tej Katolickiej Odwiecznej …i Msza Święta to Msza Święta .ciągła niezmienna Ofiara Pana Jezusa. Czy to Stara ,czy Nowa …to ciągła Ofiara .
Ja kocham Mszę Świętą. I czekam ,że spotkam tu kogoś kto tak samo jak ja
kocha Kościół Święty.
Że ten ktoś opiszę tu siebie na Mszy Sw.
i będę mogła się z nim zgadzać …albo spierać .i wszystko to z Miłości do Pana Boga .
Ale nic sobie nie będziemy narzucać .
To błąd tak myśleć .
I jeszcze jedno …dlaczego Ty tak nie możesz tego słuchać .? Co tam w tej Twojej Duszy gra ?
Pani Agnieszko, z panem Kazimierzem wszystko ok. i proszę niczego nie sugerować.
To dobrze :))
Nic naprawdę nic nie sugeruje .
To
,,wszystko ok. ,, i Pani gwarancja sprawia że czuje się bezpieczna .
Choć troszkę uciszana za niewygodne treści.
Ale ok .
Rozumiem .
Choć troszkę uciszana za niewygodne treści.
Nie za niewygodne treści, a za insynuowanie czegoś, czego nie ma.
Proszę pisać dalej, co leży pani na sercu, jedni się z tym zgodzą, inni zapewne nie, ale o to chodzi chyba w życiu, prawda ?
Nudno by było, gdyby tak się wszyscy ze sobą zawsze zgadzali
A nie ,źle mnie Pani rozumie .
Ogólnie ,chodzi mi o moje niewygodne treści dla czytających .
,,insynuowanie czegoś ,, nigdy przenigdy nic nie miałam złego na myśli .
Anie…13 lat temu Tatuś podał mi na tacy dar Mszę Wszechczasów, prosiłam o znak czy idę dobrą drogą, mówiłam o rozterkach z moim codziennym uczestnictwem w Novus Ordo i dostałam tak szybko odpowiedź, ze , aż nie chciałam uwierzyć, bo tęskniłam za tą Ofiarą Mszy Św sprzed SWII, pamiętałam jako małe dziecko i nie wiedziałam , ze One są jeszcze i nawet w Polsce. To było niesamowite, jak grom z jasnego nieba. I chce Ci powiedzieć, ze kocham Eucharystię a na tej Mszy Św czuje się jak w Niebie i doskonale Cię rozumiem. Nie jesteś sama . Serdecznie pozdrawiam wszystkich związanych z tym blogiem i życzę łask i błogosławieństwa Dzieciątka Jezus na nadchodzące dni i Nowy Rok 2023.
…”Czarne i białe to jednoznaczność.
To bardzo głębokie….”
Tak samo jak powiedział Jezus wg (Mt 5,33-37)
…”Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi….”
Śmieszne, ale początkowo sądziłam, że ponieważ zwyczajowo zdjęcie rtg jest czarno-białe, to dlatego wizja jest czarno biała.
A tu niekoniecznie, Ojciec uczy na każdym kroku