26. 07. 24 r. Warszawa. Część 2.
Zapadła cisza, więc ja szybko …
- Ojcze, czy może Trump wygrać ?
- Może.
- …….. – już wiem, że w pytaniu popełniłam błąd.
- A wygra ?
- Nie pytaj co tam w Ameryce … – Ojciec wyraźnie się zniecierpliwił.
- Odnowiłaś mieszkanie, przyjmujesz Mnie do swego serca …
- Odnawiasz „swoje mieszkanie” tak, jakbyś odnawiała swój pokój na biało.
Tak zrobiliśmy. Kilka dni temu postanowiliśmy odmalować mieszkanie w Warszawie. Postanowiliśmy zrobić to samodzielnie. Tak mi się ta ‚zabawa” spodobała, że teraz zaglądam w każdy kąt i szukam, co by tu jeszcze wymalować.
- Twoja drożdżówka nie tylko była smakowita, ale i dużo można się o niej dowiedzieć metaforycznie.
- Hmm …. Same wyrzeczenia …. Nic za darmo …
- A Trump ? Po coś został ocalony, nie sądzisz ?
- … Wooow … A jednak to był „cud” … – pomyślałam.
(p.s. Bardzo ciekawa informacja dotycząca Trumpa https://youtu.be/YLuEHPwTtqY?si=xDquKHv0j3FDQ_Pq&t=802 )
Piotr odpłynął gdzieś kompletnie. Musiałam poczekać, aż wróci …
- Byłem na górze Horeb, widziałem Mojżesza …
- … ???!!! …
- Widziałem go z wielką brodą, z włosami, cały siwy, wcale nie był łysy … Hmm … Prawdziwy wyznawca Boga, nie zakonnik, ale właśnie taki …. wyznawca …. – … kiwa głową z uznaniem.
- No właśnie… Ojcze, po co Eliasz tam się udał ?
- Ojciec go tam wołał. Tak jak po wczorajszym ciastku dla ciebie.
- ……… – łzy.
Ja pomyślałam, Ojciec zawołał Piotra i Piotr kupił. Tak to zadziałało …
- Ojcze, czyli to jest Twoja góra ?
- Wszystko jest Moje, tam lubię.
- Wooow …. – jestem naprawdę wzruszona.
Gdy mówimy o sprawach historycznych, biblijnych, zawsze wtedy ogarnia mnie głębokie wzruszenie. Nie wiem dlaczego. Nie potrafię nad tym zapanować. To, co zawsze wydawało się bardzo odlegle, wręcz nierealne, staje się raptem bardzo bliskie i realne, niesamowite uczucie…
- Jak wyglądał Mojżesz ?
- Widziałaś zdjęcie Marksa ? To tak.
27. 07. 24 r. Warszawa.
Wczoraj wprowadziłam tekst o reinkarnacji i Ojciec do tego teraz nawiązał. https://rozmowyzniebem.pl/wp/reinkarnacja-duszy/
- Wszystkie dusze ludzi są w cyklu.
- Wychodzą z jednego tygla i wracają.
- Jednostkom z miliona udaje się przejść wyżej, reszta wraca.
- … Co znaczy przechodzą wyżej ? – pomyślałam.
- I tak będzie bez końca powracać ?
- Nie. Przecież ci powiedziałem, zgasimy światło, wiecznie repetować nie będą.
Oglądamy wiadomości – https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-jak-aktywistki-stracily-kontakt-z-kobietami,nId,7723289
- Czy Lempart jest zła ? – Ojciec nieoczekiwanie i wprost.
- A skąd wiesz, czy ona nie jest przeze Mnie wysłana, aby przeciągnąć na zło ?
- Ty się na tym poznałaś, ale ilu idzie za nią ?
- To jest zło widoczne, a teraz trzeba przejść do tego niewidocznego, który objawia się po cichu.
Widoczne zło … Oglądając wczorajsze otwarcie olimpiady ogarnęło mnie przygnębienie i wściekłość. Nie mogłam się pogodzić w środku siebie, co widzę. Święto szatana. Oglądałam na żywo, słowa Babiarza przygnębiły mnie jeszcze bardziej …
Komentujący na antenie TVP ceremonię dziennikarz w następujących słowach odniósł się do wizji, którą promował w swoim utworze John Lennon. Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety – powiedział Przemysław Babiarz. Babiarz o „Imagine” na igrzyskach: To jest wizja komunizmu (wpolityce.pl) https://www.youtube.com/watch?v=pSQQcrq_lL8
Przyjrzałam się opiniom w internecie i w większości przypadków widać ogromne oburzenie …
https://www.youtube.com/watch?v=8Y0GYuCFmoY
- To nie Sekwana, to Styks – powiedziałam zmęczonym głosem.
- Apogeum diabła, euforia diabła, mam takie wrażenie.
- To nie jest jeszcze apogeum.
- Nie ???!!! Strasznie mnie od tego głowa rozbolała.
- Uspokój się, Ojciec to wszystko widzi.
- A może nie widzi ?
- Nie widzi ? Zgłupiałaś ?
- ………. – roześmiałam się głośno, było mi to naprawdę potrzebne teraz.
- Zapłacą za to Francuzi – Piotr zdenerwowany.
- Nie zapłacą, zapłaczą.
- Mały, masz coś do zrobienia.
- Tak, idź na egzorcyzmy !
- Coś konkretnego, coś większego.
- … Ale co ? Przecież nie zamieni się w asteroidę i uderzy … – jestem rozgoryczona.
- Nie będą wiedzieć, że to od Ciebie Ojcze.
- Nie będą mieli wątpliwości, tak to zrobię.
- Uspokój się. To, co Ojciec zaplanował, będzie długofalowe.
- Jednorazowe nie wypali.
- … Ojcze, ten byk … – kręcę bezsilnie głową.
- Złoty cielec.
- …. Kiedy Ojciec przygotowywał tablice z dekalogami, oni sobie zrobili – Piotr dodaje.
- Ceremonia satanistyczna.
Stew Peters, właściciel twitterowego profilu obserwowanego przez ponad 600 tysięcy osób, zwrócił uwagę na wyeksponowany przez „artystów” biblijny motyw bożka (pozłacanego młodego byka), któremu cześć oddawał zmierzający do Ziemi Obiecanej naród wybrany ale chwiejny. „Dosłownie czczą ZŁOTEGO CIELCA podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich” – napisał Peters. https://pch24.pl/parada-bluznierstw-podczas-paryskiej-ceremonii-komentarze-bog-nie-pozwoli-z-siebie-szydzic/