Jak możesz klęknąć, to klęknij.

16. 11. 21 r. Warszawa.

  • Chciałbyś mieć zaczarowany ołówek ?
  • Że niby czarowałbym co chcę ? …. – Piotr zrozumiał po chwili. https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaczarowany_ołówek
  • Nie Ojcze, nie chcę.
  • ……..
  • Nie martw się o Polskę, jest oddzielona i umieszczona do Nieba.
  • Modlitwy robią swoje ? – pytam.
  • Olbrzymia siła.
  • Mogę o coś spytać Ojcze ?
  • Pytaj.
  • W orędziu Maryja mówi, że tylko opłatek na klęcząco. Jak to w końcu jest ? – https://www.youtube.com/watch?v=QOGMqqfX3_Y
  • A jak nie możesz przyjąć to co ?
  • To jest ideał, ale ważne jest (samo) przyjęcie i czystość serca.
  • Jak możesz klęknąć, to klęknij.
  • A jak nie możesz, to przyjmij z czystością serca i pokorą.

Wieczorem. 

Piotr nagle …

  • O 15.00 miałem przepiękne widzenie. Chciałem się pomodlić i poprosiłem o chwilę spokoju. I wtedy Maryja uderzyła czymś w ziemię i wszystkie gacki się pochowały.
  • Ciekawe … Czym uderzyła ?
  • To było coś błyszczącego, jakaś laska rzeźbiona.
  • Czyli nie drewniana, jeśli błyszczała ?
  • Nie. Ale nie miecz, nie wiem co to było. I wtedy miałem spokój. Widziałem tylko gacki, ich czerwone oczy. Byli w kształcie psów …
  • ……… – spojrzałam na Piotra uważniej.

Pisząc dzisiaj na blogu miałam pewien dylemat.

- Posyłam cię między wilki. 
- To się tyczy twojego pisania chyba – Piotr do mnie. 
- Taaaak ? – zmartwiłam się. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/11/17/posylam-cie-miedzy-wilki/

Nie wiem do końca co Ojciec miał na myśli, czy gacki, czy ludzi. A może jedno i drugie ? Widzenie Piotra wydaje się odpowiedzią.

  • Mały, zabije twój dzwon.
  • ???!!!
  • Już naprawdę niedługo.
  • Czy każdy ma swój dzwon ? – Piotr.
  • Każdy kto zasługuje.
  • …….. – zapatrzyliśmy się w telewizor i wiadomości z granicy.
  • Prosiłem o pomoc dla Polski.
  • A ty nic nie możesz zrobić ? – mam pretensje do Piotra.
  • Wpuścić Piotra na granicę, to jak wpuścić Aresa.
  • ………. – idealnie powiedziane.
  • Codziennie wciska Polskę do Nieba.
  • … Widzę pioruny … Takie orzeźwiające pioruny jak biją w różne kraje w Europie … Z Polski wychodzą … Uderzają w Hiszpanię, Włochy, Niemcy … Te pioruny jodują powietrze, dają im na nowo szansę życia …

  • Putin ma swojego opiekuna, wielkiego demona, 10-metrowego wilka, a Łukaszenka to klaun. Tak mi to pokazali. Z wielką głową jak balon. Głowa jest wielka, bo ma wielkie ambicje, ale to jest klaun – mówi w zamyśleniu.
  • Łukaszenka, widzisz dalej co z nim będzie ?
  • Uleci lekko do góry i mu głowę rozsadzi, pęknie. Głowa mu eksploduje, tak widzę …
  • Ciekawe co to znaczy …
  • Nie wiem.
  • Tak, czy siak, koniec jego kiepski.
  • Może nie wytrzyma napięcia.
  • Może … Widzę jak jego głowa pęka.
  • A Putin, myślisz, że wywoła wojnę ?
  • Nie chce. Bawią go zwycięstwa bez wojska.
  • Wszędzie, gdzie wchodzi z wojskiem, wszędzie przegrywa. Bawi się Europą, bo wie, że jest zepsuta, moralnie zepsuta. Gardzi nią.
  • A Polaków nie lubi, ale uważa, że to jest sól.
  • Sól ? – pytam zaciekawiona.
  • Że jesteśmy konkretni. On wie o tym, że jesteśmy nieprzejednani. Za dobrze go znamy.
  • Pamiętasz konia wojny ?
  • Teraz o nim nie myślę … Nagrywasz to ? …. Ktoś mi powiedział, że mnie nagrywasz.
  • ……. – roześmiałam się z żalem, bo to koniec rozmowy.

W TV Obserwujemy co dzieje się nad granicą z Białorusią.

  • Ciekawe po co to wszystko .. – pytam sama siebie.
  • Ojciec chce, aby naród się zwarł w szeregi. Aby ujawnili się niektórzy po której stronie stoją. Tak usłyszałem.
  • ???
  • Ojcze, audi w tym roku nie sprzedamy – próbuję zagadać.
  • Ty swoje, a Ja swoje, a macanki niedozwolone.
  • ……. – zaśmiałam się. Chciałam wymacać daty.



Dopisane 08. 05. 2022 r.

Nie chce. Bawią go zwycięstwa bez wojska.

Eksperci obserwujący przebieg wojny właściwie jednogłośnie twierdzą, że „operacja specjalna” zdecydowanie nie wygląda tak, jak to sobie Putin wymyślił. To nie miała być wojna, a szybka akcja. Przeliczył się tym razem myśląc, że będzie jak zawsze. Wszystko go zaskoczyło. Najlepszych informacji dostarcza sam Łukaszenka. Z najnowszego wywiadu https://www.wprost.pl/swiat/10709611/lukaszenka-o-wojnie-na-ukrainie-mam-wrazenie-ze-ta-operacja-przeciaga-sie-w-czasie.html wiele można się dowiedzieć.

Chcę jeszcze raz podkreślić: Mam wrażenie, że ta operacja przeciąga się w czasie – czyli nie tak sobie panowie obaj to wyobrażali. 

On najprawdopodobniej nie chce globalnej konfrontacji z NATO. Wykorzystajcie to. Wykorzystajcie to i zróbcie wszystko, aby do tego nie doszło. W przeciwnym razie, nawet jeśli Putin nie będzie tego chciał, wojsko zareaguje.


Wilki / psy z czerwonymi oczami.

Według legend, zwłaszcza brytyjskich, jego pojawienie się to bardzo zły omen. Osoba, która widziała wielkiego, czarnego psa musi się przygotować na to, że ona lub ktoś jej bliski w krótkim czasie pożegna się z życiem. https://facet.onet.pl/strefa-tajemnic/piekielny-czarny-pies-dziwny-zwiastun-smierci/k1p23ky   Łukaszenka skrytykował działania Rosji. Rzecznik Putina już zareagował (msn.com)

14 przemyśleń nt. „Jak możesz klęknąć, to klęknij.”

  1. Posłuchajcie ostatniego Jackowskiego:

    https://youtu.be/8SRItcKOCf4?t=1090

    Mówi o tym, o czym napisał ks. Skwarczyński w książce o świecie po Apokalipsie – nowa energia wynaleziona przez Chiny – fuzja termojądrowa, która zastąpi dotychczasowe źródła energii.
    To będzie gamechanger dla świata.

    1. Lubiłam słuchać Jackowskiego, ale mimo wszystko przyda sie trochę otrzeźwienia. Przypomnę, że nie wierzył, ze Rosja uderzy na Ukrainę. Nie wierzył w istnienie Covida, mnóstwo rzeczy było kompletnie odwrotnie, tak więc … Traktować to tylko jako rozrywkę, a nie wyrocznię.

  2. W większości Rosjanie popierają wojnę na Ukrainie. Te „kwiatki” publikowane z podsłuchanych rozmów ruskich żołnierzy ze swoimi kobietami, które aprobują gwałty, rabunki czy tortury to nie jest coś niezwykłego. Oni mają w sobie to imperialne dążenie do podbojów sąsiednich krajów.

  3. „Maryja uderzyła czymś w ziemię”

    Może berło jako symbol mocy.

    Jako ciekawostka:

    „W Ludźmierzu znajduje się sanktuarium maryjne z figurą Matki Bożej zwaną Gaździną Podhala.
    W 1963 roku z ręki Maryi niespodziewanie wypadło berło, które w ostatniej chwili chwycił bp Karol Wojtyła. Kilka miesięcy później mianowano go metropolitą krakowskim, a następnie został papieżem.
    Do kościoła przylega także ogród różańcowy. W jego środku znajduje się naturalnej wielkości rzeźba przedstawiająca klęczącego papieża Jana Pawła II. Ciekawostką ogrodu są tzw. „wrota wiary” – umieszczono tam dzwon, w który każdy może uderzyć. Symbolizuje on odnowienie wiary.”
    https://pl.aleteia.org/2021/05/24/o-tym-jak-bp-wojtyla-zlapal-berlo-matki-bozej-ludzmierskiej-i-byl-to-gest-proroczy/

    1. Być może, też się zastanawiałam. Jednak najważniejsze, że to widzenie pokazuje jaką władzę ma nad światem złego ducha.
      Tak więc ks. Glas ma rację 🙂

      1. Oczywiście, Maryja miażdżąca głowę węża.

        „Ale moc Maryi nad wszystkimi szatanami zabłyśnie przede wszystkim w czasach ostatecznych, kiedy to szatan czyhać będzie na Jej piętę, tzn. na pokorne Jej sługi i biedne dzieci, które Ona wzbudzi do walki z nim. W oczach świata będą oni mali i biedni, poniżeni, prześladowani i uciskani, podobnie jak pięta w porównaniu do reszty członków ciała. Lecz w zamian za to będą bogaci w łaski Boże, których im Maryja udzielać będzie obficie; będą wielcy i możni przed Bogiem, w świętości będą wyniesieni ponad wszelakie stworzenie przez swą gorącą żarliwość, a Bóg tak potężnie podtrzymywać ich będzie pomocą swą, że wraz z Maryją miażdżyć będą głęboką swą pokorą głowę diabła i staną się sprawcami triumfu Jezusa Chrystusa. (…)
        Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, św. Ludwika Marii Grignion de Montfort.

  4. I chcę dodać, że gdyby kiedykolwiek schronienia u mnie szukała nawet Rosjanka z dziecmi, to choc wiedząc co jej kraj wyczynia i jak są zindoktrynowani pomogłabym jej, bo jesteśmy tylko małymi ludźmi i tak mówi Biblia

    1. …”gdyby kiedykolwiek schronienia u mnie szukała nawet Rosjanka z dziećmi, to choć wiedząc co jej kraj wyczynia „…
      Aga, nie co jej kraj wyczynia, ale co czynią jej bracia i siostry.
      To bardzo trudny temat posiadający wiele uwarunkowań, jednakże nie do nas sąd należy, żeby wpierw ocenić i rozważyć ewentualną pomoc. Mimo, że tego „ruskiego miru”, my mieliśmy po dziurki w nosie przez kilkaset lat, dziś tego ” ruskiego miru” boleśnie doświadczają Ukraińcy, ale powinno być tak jak napisałaś.
      Umieć komuś pomóc w dobrym słowa tego znaczenia, to jest tak jak powiedział Ks. Mieczysław Maliński:
      „Miarą twojego człowieczeństwa jest wielkość twojej troski o drugiego człowieka”

  5. Ojciec chce, aby naród się zwarł w szeregi. Aby ujawnili się niektórzy po której stronie stoją. Tak usłyszałem.…

    A ja cofając się do tamtych czasów buntuję się. Nie ważne, że cyniczny wschód wykorzystał niewinnych ludzi. Nie wolno odmawiac pomocy matkom z dziecmi. Taka odmowa czyni nas bestiami. Sory. Każde życie jest ważne. Bardzi mnie boli co tam sie wydarzyło

    1. A ja cofając się do tamtych czasów buntuję się. Nie ważne, że cyniczny wschód wykorzystał niewinnych ludzi. Nie wolno odmawiac pomocy matkom z dziecmi. Taka odmowa czyni nas bestiami. Sory. Każde życie jest ważne. Bardzi mnie boli co tam sie wydarzyło

      Ojcu chodzi nie o walkę z uchodźcami muzułmańskimi. Proszę zwrócić uwagę, że ci ludzie mogli spokojnie przejść do Polski legalnie, gdyby tylko chcieli. Wielu z tego skorzystało. Tu chodzi o coś znacznie ważniejszego. Raptem stało się tak, że dotąd podzielony naród stanął w obronie Polski. Dotąd byliśmy skłóceni, a nagle połączeni, bo wszyscy poczuliśmy sie zagrożeni. Kto wie, czy nie było to jakby ćwiczeniem nas przed tym co nadeszło kilka miesięcy później.
      Przed chwilą dosłownie usłyszałam ciekawe zdanie jakiegoś dziennikarza. A co by było, gdy wybucha wojna, a tego muru na granicy by nie było ? Proszę zobaczyć na zbieżność czasu. De facto mur powstał w ostatniej chwili. Teraz słyszę nawet z ust obcych ludzi; jakie to szczęście … A wiadomo co to znaczy 🙂

      1. Dziękuję za ten komentarz Olu ❤️ I Tobie też Kazimierzu. Czekają nas czasy wielkich prób człowieczeństwa. Najtrudniejszych wyborów i decyzji. Wcześniej wydarzenia były daleko od nas i niejako nas nie dotyczyły. Teraz historia ta najokropniejsza puka do drzwi. Z Ukrainą myślę radzimy sobie jako ludzie, choć u wielu pamięć wołynia jest jeszcze żywa, to zupełnie szczerze wyciągneliśmy dłonie i modlę się byśmy mieli siłę i odwagę traktować tak wszystkich ludzi ❤️. I modlę się za to, żeby Duch Święty oświecił tych indoktrynowanych od wiekow tchorzliwych rosjan, by zyskali siłe i odwagę by zmieść to zło które ich opanowało…

        1. „Rozmowa” z Tobą, to przyjemność.
          Proszę pamiętaj, że to tylko moje zdanie na poruszany temat, a nie jakieś naukowe, teologiczne twierdzenia. Być może na ten temat ktoś doktorat pisał, bo temat trudny i obszerny.
          Wczoraj jak skończyłem pisać, ukazał się nowy wpis pani Oli pt. „Jak możesz klęknąć, to klęknij” a w nim na końcu powiedzenie Boga Ojca:
          – ” A jak nie możesz, to przyjmij z czystością serca i pokorą”.
          To utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie ważne jaką modlitwę odmawiamy, w jakim nabożeństwie, czy Mszy Św. uczestniczymy,
          ważne jest abyśmy to czynili z pokorą i czystym sercem , bo to jest miłe Bogu.

          … „tych indoktrynowanych od wieków tchórzliwych Rosjan” ..
          Anie – świadomie pominąłem początek zdania.
          Żeby zrozumieć Rosjan, a właściwie Moskali i Ukraińców, którzy są zaliczani do wolnych ludów słowiańskich warto posłuchać np. https://www.youtube.com/watch?v=llzZFcPCbhA i wiele innych wypowiedzi historyk dr Ewy Kurek, prof. Samsonowicza: https://www.youtube.com/watch?v=6d_U5RVw2iA
          My, Słowianie od tysięcy lat należymy do grupy ludzi wolnych, oni nie. Nad nimi musi zawsze być „pan – władca”, który nimi rządzi. Ja na to, tak po swojemu mówię : „ten typ tak ma” i chyba nic się z tym nie da zrobić. U nas dawniej był „wiec”, potem sejmiki, sejm itd. Na nim ustalone prawo było święte, choć też aż do czasu… Na zachodzie Europy, też jest podobnie jak w Moskwie. Każdy zna powiedzenie
          „Ordnung muss sein”, a dziś w UE ( wg mnie teraz już w klubie niemiecko – francuskim) coś ustalono – więc reszta ma słuchać, a my – swoje. Oni nie nigdy nie rozumieli nas i nas nie zrozumieją. Skoro tak jest od wieków, to i chyba tak pozostanie.
          Jest czas zdejmowania masek z twarzy, każdy więc widzi jakie kto i gdzie ma oblicze, aż do czasu.

  6. Eksperci obserwujący przebieg wojny właściwie jednogłośnie twierdzą, że „operacja specjalna” zdecydowanie nie wygląda tak, jak to sobie Putin wymyślił. To nie miała być wojna, a szybka akcja. Przeliczył się tym razem myśląc, że będzie jak zawsze. Wszystko go zaskoczyło i dlatego twierdze,ze w jego glowie powoli kielkuje… jeśli ja mam odejść, to razem ze mną pójdziecie do piekła.

Możliwość komentowania jest wyłączona.