Ujawnię cię.
14. 03. 23 r. Warszawa. Wstając rano pierwsze co robię, to sprawdzam w TV, czy coś w Ziemię walnęło. Nic. Siedzimy na kawie … Jak widzisz samochody jeżdżą, wszystko po staremu … ……… – wzdycham tylko. Nie dziwię się. Tak to jest z dokładnymi datami, ale teraz obawiam się o „216”. -Niedługo święta, mówi ci to … Czytaj dalej Ujawnię cię.