Pod latarnią najciemniej.

23. 06. 25 r. Warszawa.

Wieczorem.

  • No to Ojcze … Z okazji dnia Ojca … Tak bardzo Cię kocham, że ….
  • Że hej
  • Że hej … – …. wzruszenie zatkało mi gardło.
  • Jak bardzo, pokazujesz w codziennym różańcu.
  • Eeee … To nic takiego ….
  • Jeszcze chwila, to się spotkamy.
  • No to ja umrę niedługo !
  • Masz bardzo „szerokie” myślenie …
  • A ty gdzie się spieszysz ? Masz tyle jeszcze do zrobienia.

Widząc, że nasza rozmowa może potrwać dłużej …

  • A mogę Ojca o coś spytać ? … A miało coś  do lata się zacząć … 
  • Chcesz powiedzieć, czy coś przespaliśmy ? Zastanów się, co znaczy do lata …
  • ……… – spojrzeliśmy się na siebie.

Do lata to do lata, chyba to nie jest skomplikowane. Ale przy Ojcu nigdy nic nie wiadomo pamiętając o paczuli. W każdym razie do lata zaczęła się wojna z Iranem. Czy Ojcu o to chodziło ?

  • Pokazałem w firmie zrobioną Pietę, ludzie byli w szoku, że tak się zmieniła. Mówię ci … Tomek miał to zrobić. Sam to powiedział. Nie wiedział, jak ma się do niej zabrać, przez to nie mógł zasnąć i nad ranem dostał olśnienia. Powiedział, że to był jak przebłysk olśnienia, po kolei zobaczył w głowie, co ma robić. Ojciec mu pokazał …
  • . Wzruszył się, gdy zobaczył na Piecie łzy … Udało się je odsłonić … Ojciec go wybrał, ewidentnie – przyznaję po namyśle.
  • Żydzi są w szoku twoimi informacjami, które piszesz.
  • …. Tak teraz usłyszałem ! Co ty tam piszesz !? – Piotr się zdenerwował.

  • Nooo …. Wszystko, co wiem – wzruszam ramionami zdziwiona, dlaczego jest zaskoczony. Przecież Ojciec sam chciał, aby pisać, to po co te okrzyki ?
  • Robi się ciepło w waszym domu …
  • No ciepło, dzisiaj 30 stopni …
  • Przecież Ojcu chodzi nie dosłownie, rany boskie ! … – Piotr się znowu zdenerwował.

Wiem, że nie dosłownie, ale chcę tym celowym bagatelizowaniem trochę go uspokoić.

  • Obudzisz się zaskoczona.
  • ... Ale tak … jutro ?
  • Nieee, pewnego ranka – Piotr dokończa.
  • Bądź otwarty i zwarty. Daj im siebie, póki jeszcze jesteś.
  • Komu ? – pytam dla pewności.
  • Ludziom.


24. 06. 25 r. Warszawa.

Wczoraj Piotr zauważył, że Skoda, która stawała przez długi czas pod domem, nagle powróciła. Gdy zaczęliśmy o niej rozmawiać otwarcie, Skoda zniknęła. Dzisiaj powróciła.

Pojawiła się mniej więcej na początku tego roku. Długo nie zwracaliśmy na nią uwagi, ponieważ nic to dziwnego, że stoi, bo zawsze ktoś parkuje naprzeciwko naszego domu. Zaczęłam się nad nią zastanawiać wtedy, gdy zaczęły się nasze rozmowy o podsłuchiwaczach, a także dlatego, że skoda bardzo dziwnie się zachowywała. Podjeżdża rano około 7.00, parkuje nie wyłączając silnika, ma zapalone światła i rusza z miejsca wtedy, kiedy Piotr wychodzi z domu. Codziennie regularnie oprócz weekendu, aż w końcu oboje zwróciliśmy na to uwagę. Kierowca to mężczyzna w sile wieku ubrany w marynarkę. Tyle udało mi się zauważyć. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2025/09/07/wszystkie-karty-sa-rozlozone/ 
  • Tym razem przygotowałam sobie telefon, aby zrobić zdjęcie. I rzeczywiście. Ledwo Piotr wyszedł, auto ruszyło z miejsca, ominęło Piotra i pojechało. Nie wiem, co o tym myśleć.
  • Ojcze, co sądzisz o tej Skodzie ? – pytam na kawie.
  • Ciekawa ta Skoda … Że też musi tu stawać, zadziwiająco dziwne.
  • ……. – roześmiałam się. Naprawdę to dziwne.
  • Ojcze, dogadują się na Biskim Wschodzie. Izrael i Iran zawarły rozejm. Oto możliwy scenariusz dla Teheranu – Wiadomości
  • Oby.
  • A nie jest tak, że ma się wypełnić, co zapisane ?
  • Musi. Po to jest zapisane.
  • Problem ludzi polega na tym, żeby właściwie je (słowa) odczytali.
  • Zapisane przez proroków nawiedzonych przez Ducha.
  • A czy ta Skoda to paczuli ?
  • Śledzą was nieustająco.
  • Jeśli tak, to musi być jakiś … idiota !palnęłam.
  • Dlaczego ?
  • Tak się chyba nie śledzi ! 
  • Pod latarnią najciemniej.

W domu sprawdzam swoje zapiski odnośnie Skody i zauważam, że Ojciec nie potwierdza jednoznacznie, że to na pewno „nasze paczuli”. Mówi, jakby wymijająco. Ponieważ mam zdjęcia, mam widoczną tablicę rejestracyjną (WCI …….), spróbuję sprawdzić to sama. Co mówi AI ?

Škoda Kodiaq jest chętnie wykorzystywana przez służby mundurowe, w tym policję, na całym świecie. Jej przestronne wnętrze, wysoka ocena bezpieczeństwa (5 gwiazdek w Euro NCAP), oraz opcje adaptacji do różnych potrzeb, czynią ją odpowiednim wyborem dla służb ratowniczych. 

WCI – w Ciechanowie działa ekspozytura Służby Kontrwywiadu Wojskowego (SKW), co oznacza obecność instytucji uznawanej za służbę specjalną. Została uruchomiona na początku 2025 roku, decyzją Ministerstwa Obrony Narodowej, wraz z innymi oddziałami w miastach takich jak Siedlce, Olsztyn czy Przemyśl (ciechanowinaczej.pl). 

Ekspozytura SKW w Ciechanowie zajmuje się m.in. ochroną obiektów wojskowych, zapobieganiem aktom sabotażu i działalności wywiadowczej obcych służb (ciechanowinaczej.pl). Warto podkreślić, że SKW to wojskowa służba kontrwywiadowcza, zaliczana do grona służb specjalnych podlegających ministrowi obrony narodowej (tygodnikciechanowski.pl) Często korzystają z cywilnych numerów rejestracyjnych, takich jak tablice wojewódzkie (np. WCI dla Ciechanowa), aby nie rzucać się w oczy. 

Pojazdy mogą być zarejestrowane na fikcyjne podmioty, instytucje lub osoby trzecie. Pojazdy mogą być zarejestrowane w jednej jednostce (np. w Ciechanowie), ale wykorzystywane w terenie operacyjnym – np. w Warszawie, Gdańsku, czy Białymstoku. Obce służby mogą prowadzić działania w Polsce tylko w porozumieniu z polskimi służbami, np.: ABW (Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego), SKW (Służba Kontrwywiadu Wojskowego), Policja, CBŚP, Straż Graniczna. Współpraca może dotyczyć np.:działań antyterrorystycznych, ścigania międzynarodowych przestępców, zabezpieczania wizyt oficjeli (np. prezydenta USA), wymiany informacji wywiadowczych.

Robi się naprawdę ciekawie …