Kluczykiem przekręcę i jeszcze raz …

15. 06. 22 r. Warszawa.

Kawę pijamy w kawiarni pełnej książek. Mam tam pewien zwyczaj.  Czekając na kawę porządkuję książki według wzrostu i kolorów. Takie sobie hobby …

  • Zostaw te książki w końcu ! – Piotr zażenowany moim zachowaniem.
  • Ponoć pochodzę z biblioteki, to się nie dziw – mówię na odczepnego.
  • Nie pochodzisz, a jesteś posiadaczem biblioteki, zapamiętaj niewiasto.
  • ??? – zatrzymałam się w ruchu.
  • Masz ją od Stwórcy. Tak ci zaufał …

Wzruszyłam się.

-A co będzie jeśli odejdziesz ? - pytam. 
-Ty jesteś. 
-Oli daj spokój, ona jest niewinna. Zostaw pisarza Boga. 
-Wiesz gdzie się nauczyłaś pisać ? 
-Wyobraź sobie pokój. Siedziałaś, a Pan Bóg ci dyktował. 
-Całą bibliotekę zapisaliście. 
-Przeczytaj mi to gołąbeczko Moja... tak mówił do ciebie – Piotr powtarza co słyszy, a ja prawie już płaczę. 
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/11/25/zaufaj-mi-jak-ja-ci-zaufalem/ 

Rozmawiamy o naszej firmie i naszym synu, który do Warszawy ma coraz większą niechęć. Dwa dni temu zatrzasnęły mu się drzwi do wynajmowanego mieszkania i musiał wymienić zamek. Kosztowało go to dodatkowe kilkaset złotych. Sfrustrowany w pewnej chwili powiedział … 

  • Mam dosyć tego zgiełku

… Zgiełk ? Przecież to niedawne słowo Ojca.

-Będzie ciężko z firmą niedługo … – zdaję sobie sprawę. 
-Wierz Mi, nie będzie miało to dla ciebie znaczenia. 
- Dlaczego ? 
-Opuścisz ten zgiełk, nie będziesz musiała tu przebywać. 
https://rozmowyzniebem.pl/wp/2022/10/24/cierpliwi-zostana-wynagrodzeni/
  • Nie sądzę, aby Ojciec zaplanował dać mu firmę.
  • Już go wypycha – Piotr zauważył.
  • Słuszne spostrzeżenie.
  • Nic nie rób, zostaw to czasowi i zdarzeniom.
  • …….
  • Ten zawał ostatni mną postrząsnął. Wziąłem się za siebie. Myślałem, że odchodzę.
  • To zrobić pishingera, czy lepiej nie ? – zawahałam się, bo mu obiecałam. 
  • Chcesz przestać pisać dzienniczek ?
  • ???
  • Chcesz znowu spacerować aleją magnolii ? – …. chodziliśmy jako narzeczeni. 
  • A co wtedy z apokalipsą ? Od nowa jeszcze raz ?
  • A cóż to dla Mnie ?…
  • Kluczykiem przekręcę i jeszcze raz …

Niesamowite …


Wieczorem.

  • Ciągle przypominają mi sytuację, gdy mówię; oto jestem, ja pójdę. Ojciec mówi, że szkoda, że nie znam żadnego rysownika, bo …
  • Mógłbyś udokumentować zapis w Biblii, to było naprawdę.
  • Taaa … Ale w Biblii to Izajasz to usłyszał, o ile się orientuję.
  • Zadajesz pytania, na które nie ma odpowiedzi, … na ten czas.

Powołanie Izajasza;  8 I usłyszałem głos Pana mówiącego: «Kogo mam posłać? Kto by Nam poszedł?» Odpowiedziałem: «Oto ja, poślij mnie!» 9 I rzekł [mi]:«Idź i mów do tego ludu: Słuchajcie pilnie, lecz bez zrozumienia, patrzcie uważnie, lecz bez rozeznania! 10 Zatwardź serce tego ludu, znieczul jego uszy, zaślep jego oczy, iżby oczami nie widział ani uszami nie słyszał, i serce jego by nie pojęło, żeby się nie nawrócił i nie był uzdrowiony» 11 Wtedy zapytałem: «Jak długo, Panie?» On odrzekł: «Aż runą miasta wyludnione i domy bez ludzi, a pola pozostaną pustkowiem. 12 Pan wyrzuci ludzi daleko, tak że zwiększy się pustynia wewnątrz kraju. 13 A jeśli jeszcze dziesiąta część [ludności] zostanie, to i ona powtórnie ulegnie zniszczeniu jak terebint lub dąb, z których pień tylko zostaje po zwaleniu. Reszta jego [będzie] świętym nasieniem»


Podają, że https://www.money.pl/gospodarka/komisja-europejska-poparla-polski-kpo-spelnia-wszystkie-11-kryteriow-6780037495073600a.html

  • Wiesz co ja widzę ? Linie zostały zerwane, które Polskę ciągnęły na dno i widzę teraz jak Polska pędzi do góry i nic ją już nie zatrzyma. Jest w objęciach na górze …
  • Ale w objęciach kogo ?
  • Widzę jak chmury ją obejmują i unoszą … Tu będzie bardzo dobrze i ten kraj będzie ewenementem na skalę świata. Będą się chcieli do niego przyłączyć, słowo Polska zyska nowe znaczenie. Ci, co się chowali, będą się przyznawać do Polski … Opozycja i Unia bardzo szkodzą Polsce, chcą ją udupić … – zakończył wkurzony. 


Piotr się maca po brzuchu sprawdzając ile schudł. Może z 10 gramów, bo nie widzę żadnej różnicy.

  • Cieszę się, że masz dietę.
  • Musiałem do tak drastycznych metod się posunąć.
  • Chciałem, żeby cię bolało.
  • … Zabolało … Myślałem, że ze mną koniec już.
  • Wyniki się twoje poprawiają.
  • Nie widać jeszcze, ale Ja widzę.
  • Masz we Mnie świadka.

Kolejna wiadomość z TV doprowadziła mnie do łez. Pokazano matki ukraińskie, które szukały zwłok swoich synów. Rozpacz wielka, nie do zniesienia …

  • Putin przegra, jeszcze tego nie wie.
  • Przegrał, kiedy zaczął.
  • Najgorsze przed nim.


16. 06. 22 r. Warszawa.

Dzisiaj Boże Ciało. Kościół, kawa i znowu kościół …, o dziwo. Siedzieliśmy w nim sami.

  • Na razie nic ci się nie spina z datami, ale zobaczyłem jak wszystkie tory kolejowe z różnych stron łączą się i wchodzą do jednego budynku.
  • Hmm …. To musi się kiedyś tak skończyć.
  • Wiesz co zobaczyłem ? Czaszkę, taką brudną, zniszczoną i ona płakała. Nie mam pojęcia co to znaczy … Oddalała się …. Odchodząca w ciemności …

2 przemyślenia nt. „Kluczykiem przekręcę i jeszcze raz …”

  1. tragedia na imprezie z okazji halloween w Seulu oficjalnie 153 osoby zginęły ? czy p.Olu Ojciec coś wspominał że się to wydarzy w to” święto ” ?czy to nie dziwne czy to nie palec Boży ?

    1. Każda śmierć jest w czasie zaplanowana albo przewidziana.
      Dlatego też można powiedzieć, że przy każdej jest „palec boży”.

Możliwość komentowania jest wyłączona.