08. 08. 21 r. Warszawa. Część II.
- A może nic się nie zdarzy … ? – pomyślałam.
- Ale by było, gdybym wystawił Piotra do wiatru …
- O boże, nie ! – wyrwało mi się gwałtownie.
- Natychmiast zobaczyłem ten twój helikopter.
- ……… – helikopter znaczy nieodwołalność zdarzeń.
- Stać się to wszystko musi, bo tak jest zapisane w księdze.
- Jak spytasz gdzie, to jej nie znajdziesz.
- Jest w Niebie, złota.
- …. Wiesz co słyszę ? Ezechiel …
To Ezechiel pisał w księdze o powrocie Eliasza, a także o czterech chajjot-ach.
1.5 Pośrodku było coś, co było podobne do czterech istot żyjących. Oto ich wygląd: miały one postać człowieka.6Każda z nich miała po cztery twarze i po cztery skrzydła.7Nogi ich były proste, stopy ich zaś były podobne do stóp cielca; lśniły jak brąz czysto wygładzony.8Miały one pod skrzydłami ręce ludzkie po swych czterech bokach. Oblicza <i skrzydła> owych czterech istot –9skrzydła ich mianowicie przylegały wzajemnie do siebie – nie odwracały się, gdy one szły; każda szła prosto przed siebie.10Oblicza ich miały taki wygląd: każda z czterech istot miała z prawej strony oblicze człowieka i oblicze lwa, z lewej zaś strony każda z czterech miała oblicze wołu i oblicze orła,11 <oblicza ich> i skrzydła ich były rozwinięte ku górze; dwa przylegały wzajemnie do siebie, a dwa okrywały ich tułowie.12Każda posuwała się prosto przed siebie; szły tam, dokąd duch je prowadził; idąc nie odwracały się.
- Dobrobyt nie jest za dobry.
- Człowiek jak nie jest przyparty do muru, nie poznaje swoich możliwości.
- Zwraca się do Ojca.
- Oj, to prawda – mówię przypominając sobie różne zdarzenia z naszego życia.
- W jednym z orędzi jest mowa, żeby gromadzić miód na wypadek ….. – … nie dokończyłam.
- Zawsze warto. Ja też lubię.
- Wiesz co zobaczyłem ? Ojciec zrobił taką minę … – Piotr pokazał i zaraz wybuchł śmiechem.
- … Dużo wizji ostatnio dostajesz – Piotr po chwili.
- Nie każdemu tak rozdaję.
- Edziu jest szczęśliwy. Zaznał kolejnego spokoju.
- Przypomnij sobie, co powiedział twojej córce; tu twoich rzeczy nie ma.
Dzwoni córka podekscytowana cała. Miała nad ranem wizję albo raczej spotkanie, które ją uszczęśliwiło.
- Wchodzę do mojego pokoju w domu u Krysi, a tam Edziu klęczy i naprawia kaloryfer. Był wkurzony, że się zapowietrzył. Mówię do niego …
- Dziadku, przyjechałam z bagażami tu się przespać.
- Już twojego łóżka tutaj nie ma.
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/06/12/wiesz-co-to-wiara/
- Paliwko dam ci wkrótce. Będziesz robić miny zdziwienia jak Clarkson …
- !!!!! – ryknęłam śmiechem.
- Przed chwilą o nim pomyślałam! …. Niemożliwe !!!
Długi czas nie mogłam się uspokoić. Oglądamy ” To Gear ” niemal codziennie bawiąc się wraz z nimi. Mamy podobne poczucie humoru i choć odcinki znamy na pamięć, nadal nie mamy dosyć.
- Czyli wiesz, że (Piotr) słyszy …
- Wiem, wiem …
Wróciliśmy do domu. Piotr się rozgościł na kanapie, włączył TV i ogląda sport (koniec olimpiady). O 11.00 miała być msza w TV i ciężko się zastanawiam, czy mu o tym przypomnieć. Gryzę się i gryzę, czuję dziwny na głowę nacisk …
- Na drugim programie jest msza – mówię cicho.
- ……. – spojrzał na mnie ciężkim wzrokiem i przełączył.
- I tak wyszło po Mojemu – Ojciec się ucieszył.
Wpisuję swoje zapiski do komputera i coś sobie z tej wizji przypomniałam.
- To faktycznie był Ojciec, nie ty. My staliśmy na podłodze, a ”ty” jakbyś wisiał w powietrzu, a poza tym byłeś jakiś taki niewyraźny. To był twój głos, zachowanie … Wyłoniłeś się z powietrza, powiedziałeś co miałeś powiedzieć i zniknąłeś. I wcale nas to nie zdziwiło.
I nie mogło. Byliśmy oboje świadomi o jaką informację chodzi. Zaskoczyło nas tylko, że wszystko zacznie się wcześniej niż nam się wydawało.
Siedzę przy komputerze już dłuższą chwilę, Piotr nagle …
- Rosja to przeciwwaga dla Chin. Oni mają bardzo agresywne myśli. Chcą ziemi …
- Chęci imperialne, zagarniające.
- Rosja to mały pikuś przy nich. Chiny to prawdziwe zło. Wiesz jak mi pokazują ? Pamiętasz ten film „Zielona latarnia” ?
- …….. – wiem o co chodzi. Paralaxa.
- Oni chcą Tajwanu i iść dalej. Ruscy muszą być silni, pokazują mi ich jako farbę jasną, a tamtych jako ciemną.
Kiwam tylko głową. Od jakiegoś czasu China straszą nawet Japonię. Wydaje się, że w dzisiejszych czasach jest to nie do pomyślenia, a jednak …. Chyba są zdolni do wszystkiego. (p.s. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Chiny-groza-Australii-badzcie-przygotowani-na-poswiecenie-8223641.html )
Piszę spokojnie dalej, gdy nagle …
- Zrób zapasy, powoli. Twój syn wraca …
- ……… – noooo szczęka mi opadła.
- Sama mówiłaś – … że dopóki jest na morzu, to się nic nie zdarzy.
- Kup mąkę, cukier, miód, olej …
- Miód ???!!! – robię oczy, bo przecież było takie orędzie.
- To na wojnę ?
- Na niepogodę.
- Nawet jak będzie czekolada z olejem palmowym, to nie szkodzi.
- Będzie co przegryźć. Powoli zacznij robić.
- A te zapasy co mam tutaj ? – na razie mam 5 wielkich butli oleju. Pytaniem macam ile tego mam kupić. Czy 10 kg mąki, czy tonę.
- To masz tutaj.
- ……. – a w Szczecinie nic.
Na niepogodę … Kierując się zasadą, że Ojciec używa słów, które mają znaczenie i metaforyczne i dosłowne …Niepogoda to nie musi być od razu wojna. To faktycznie może być zdarzenie atmosferyczne. Jak się tak zastanowić głębiej, to może być de facto wszystko, co spowoduje problemy w aprowizacją. A problemy mogą być poważne, ponieważ … po zawale nie kupujemy niczego co miałoby w sobie olej palmowy. Wygląda na to, że przyjdzie taki czas, że nie będzie to miało już znaczenia.
02. 10. 20 r. Szczecin. Jestem trochę zatrwożona informacją, że koń głodu niedługo ze stajni ruszy. -Będą problemy z aprowizacją. -Aprowizacja to zaopatrywanie w żywność – przypominam sobie. -Nie tyle „jak”, ile „co”. -Ale to jeszcze czas. -Pamiętaj, że jeszcze w lakierkach musisz pochodzić – wizja o złotych lakierkach. -Pamiętaj, że masz opiekę Wiekuistego. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/08/09/deprawacja-osiagnela-maksimum/
Wieczorem córka dzwoni wściekła, że dostała mandat. I to pod kościołem, kiedy była na mszy. Przekroczyła limit czasu parkowania o 2 minuty ! Mandato-żerca cierpliwie czekał na nią przy samochodzie z uśmiechem na ustach i za nic nie chciał się przekonać.
- No jak to ? To jej Wypłosz nie pomógł ? – Piotr zdziwiony.
- Tamten miał większe potrzeby.
Zaskoczyła nas ta odpowiedź. Może od tego mandatu zależało jego być albo nie być ?
Dopisane 05. 12. 2021 r.
Nie ulega wątpliwości, że na cały świece firmy mają problemy z aprowizacją. Jeszcze rok temu wydawało się to nierealne.
Pandemia spowodowała zatory nie tylko w finansach firm, ale też w dostawach materiałów, części i podzespołów od zagranicznych kontrahentów. Najnowsze badanie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej „KoronaBilans MŚP” wskazuje, że trudności z zaopatrzeniem w komponenty zgłasza już ponad jedna trzecia firm z sektora MŚP (36,5 proc.). https://constructionmarketexperts.com/aktualnosci/juz-wiecej-niz-co-trzecia-firma-ma-problemy-z-dostawami-materialow/
Ten artykuł pochodzi z maja 2021 r. i dzisiaj już wiadomo, że problemy z aprowizacją narastają, a nie maleją. I jeśli dobrze rozumiem to zdanie – Ale to jeszcze czas. Pamiętaj, że jeszcze w lakierkach musisz pochodzić – najgorsze zdecydowanie przed nami. Wizja z lakierkami łączy się z wizją z Jegomościem. Czyli najpierw Jegomość, potem dopiero „czekolada z olejem palmowym”.
Franc Zalewski badał pod mikroskopem szczepionki Pfizera, i znalazł COŚ:
https://www.cda.pl/video/870442225
To samo i więcej z USA:
https://wolnosc.tv/szokujace-informacje-co-zawieraja-fiolki-pfizera-szczypawki-nalezy-natychmiast-przerwac-dr-carrie-madej-wideo/
I szokujące materiały z Niemiec:
https://wolnosc.tv/niemieccy-patolodzy-ujawniaja-co-znajduje-sie-w-szczepionkach-wideo/
Tu już otwarcie używają sformułowania „metaliczne struktury przypominające czipy”
no i w mojej parafii siostra zakonna dzień po 3 szczepionce idzie do Komunii Św, czy może ? p.Olu dowie się pani u B.Ojca?
A dlaczego miała by nie iść? Gdzie tu widzisz grzech?
wyglada na to, ze jesli to prawda, to ten wirus rzeczywiście jest niebezpieczny.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/zaka%C5%BCenie-omikronem-mi%C4%99dzy-osobami-kt%C3%B3re-nie-mia%C5%82y-ze-sob%C4%85-kontaktu/ar-AARvKtg?ocid=msedgntp
Wirus z taka siłą rażenia może spowodować całkowite lockdawny i wtedy zapasy będą niezbędne.
A może to nie przez wirusa zapasy będą potrzebne, a przez aurę?
„Zapotrzebowanie na prąd wzrosło, a tymczasem krajowe elektrownie nie były w stanie zapewnić odpowiedniej rezerwy mocy. W poniedziałek PSE poprosiło sąsiednie kraje o pomoc”
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/krytyczna-sytuacja-systemu-energetycznego-szwedzi-uruchomili-rezerwowa-elektrownie/xdxvxqb
„Wielki mróz zalewa część Europy. W Rosji tak zimno nie było od 128 lat
Europa Wschodnia i Północna zmagają się z wyjątkowo zimnym początkiem grudnia. Temperatura w Skandynawii i Rosji nocami spada do -30, -40 st. C. Ustanowione zostały nowe rekordy mrozu, a wszystko wskazuje na to, że mroźna pogoda w najbliższym czasie nie będzie chciała ustąpić.”
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/pogoda-wielki-mroz-zalewa-czesc-europy-w-rosji-najzimniej-od-128-lat/46q2ls5,79cfc278
Mamy kilka potencjalnych powodów. Oby nie było wszystko naraz 🙂
Łapka w górę za te materiały 🙂
Chociaż zaraz i tak uznają to za fake news, tak jak w Japonii z zanieczyszczeń szczepionek elementami stali nierdzewnej już się wytłumaczyli
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-10-01/wycofanie-kilku-partii-szczepionek-moderny-z-obrotu-w-japonii-zadecydowal-czynnik-ludzki/
U nas nie było tego problemu, bo nikt nie bada zawartości szczepionek, żadna instytucja ku temu przeznaczona. Alarmował o tym dr Hałat.
Chyba Franc był pierwszym który wrzucił eliksir pod mikroskop.
„Zaskoczyło nas tylko, że wszystko zacznie się wcześniej niż nam się wydawało.”
A wydawało wam się, że kiedy się zacznie?
Kiedyś 🙂
Dowcipniś z tej naszej Oli.
Byłbym daleki od stawiania Rosji jako wzór moralności. Jedynie homoseksualizm jest tam tabu, poza tym prostytucja, aborcja i inne niegodziwości są na porządku dziennym.
A jednak nikt ci nie zakazuje tam mówić Boze Narodzenie.
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8305310,ke-boze-narodzenie-homoseksualizm-bruksela-poradnik-jezykowy.html
Tak, to prawda.
Czy Rosja zaatakuje Ukrainę, czy to tylko zastraszanie?
Od kilku dni próbuję się dowiedzieć. Na razie udało mi się dowiedzieć, że Rosja jest przeciwwagą dla zepsutego zachodu. Piotr wojny „nie czuje”, ale wiadomo jak to z tym jest. Na razie sprawa jest niejasna.