19. 02. 23 r. Warszawa – Szczecin.
Grzegorz przyszedł do nas wieczorem i powiedział coś niesamowitego.
Piotr napotkał sąsiada, który nie odzywał się do nas od kilku co najmniej lat. Był totalnie przygnębiony, więc Piotr pyta co się stało. I tak od słowa do słowa okazało się, że Grzegorz wcześniej wziął dofinansowanie na założenie fotowoltaiki. Za kilka dni przychodzi komisja, która ma sprawdzić realizację. Nie zdążył tej inwestycji zrealizować. Kara 10 tysięcy, na koncie 100 złotych. Grzegorz jest chory na raka, okazało się także. Ma jakieś guzy, które przerzucają się same w różne części ciała. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/03/06/zemsta-jest-dla-glupcow/
Był u lekarza. Po zbadaniu lekarz wziął do ręki jego dokumentację choroby i po chwili wyrzucił do kosza.
- Zaczyna pan od nowa. Raka nie ma.
Od razu wiedzieliśmy, że to dzieło Ojca. Zdjął z niego chorobę. Jeszcze kilka tygodni temu Grzegorz był załamany, bo w środku guz na guzie, a dzisiaj jest czysty. Płakać się chce ….
- Więc kiedy Ojciec mi powiedział „zdejmij z niego jego myśli”, to wiedział, że jest chory … Nie tylko chodziło o pożyczenie mu pieniędzy.
- ………. – roześmiałam się na głos.
- Pewnie, że wiedział !
-Popijamy kawę w zwolnionym tempie, nigdzie się nie spieszymy -…Uwolnij Grzegorza od jego myśli. -I jeśli mogę coś dodać, to od ciężkich (myśli). https://rozmowyzniebem.pl/wp/2023/05/21/milosierni-milosierdzia-dostapia/
- Dziękuję Ci Ojcze.
- Za ?
- Za uzdrowienie.
Trudno w to uwierzyć, gdyż rokowania były bardzo marne. Rozmawiamy także, że nawet ludzie zamożni nie pożyczyliby tak od razu, jak zrobił to Piotr…
- Co znaczy zamożny ?
- Ci, co mają, co ulotne ?
- Czy ci, co wiedzą, co ulotne, a co trwałe …?
- I to jest trwały dorobek wiedzy.
Piotr zatruł się czymś niezidentyfikowanym i to dość dziwne, bo nikt z nas się nie zatruł, a jedliśmy to samo.
- Nie tylko ci jedzenie zaszkodziło.
- Wszystko, co mogło, ci zaszkodziło.
Już się nie dziwię, że zaszkodziło. Piotr nie mógł z tego powodu zrobić egzorcyzmów i pewnie o to im głównie chodziło.
- Ty ich niszczysz, a oni ciebie, nawzajem się parzycie.
- A to przeciągnięcie palcem ? – ktoś pazurem przeciągnął mu dzisiaj plecach.
- Przyjemne to nie było.
- Wrażliwość jego bardzo duża, zdrowotnie bardzo słaby.
- Zobacz, gdyby nie „ciotka”, która w wizji ci powiedziała, że z zębem coś się dzieje, nic byś nie wiedział – jestem ciągle pod wielkim wrażeniem.
- Nie ignoruj wizji, bo ignorancja Ola to podstawa do nieszczęścia.
Słuchamy o Ukrainie. Jestem zmartwiona, że wojna może trwać i trwać …
- Nie martw się.
- Pomoc dla tych ludzi przyjdzie z całkowicie innej strony.
- Przyjdzie nie od ludzi.
- Nie z Zachodu (p.s przyjeżdża Biden ) i zapisz to grubymi czcionkami.
- A próbkę tego, co może się stać, widziałaś niedawno.
Asteroida Sar2667; Asteroidę widać było w południowej Anglii i Walii oraz we Francji. Amerykański fizyk i specjalista od wybuchów powietrza Mark Boslough z Los Alamos National Laboratory powiedział w rozmowie z Wales Online, że podczas gdy „wybuchy powietrza tej wielkości zdarzają się gdzieś kilka razy w roku” są one „rzadko odkrywane z wyprzedzeniem”.
Półkilometrowa planetoida przeleciała obok Ziemi. Pokazał ją radar planetarny (msn.com)
Eksplozja nad Teksasem. Zatrzęsły się domy i wybuchła panika (msn.com)
- Pomoc przyjdzie z całkiem niespodziewanej strony, gdy wydawać się będzie, że nic im nie pomoże.