28. 11. 20 r. Warszawa.
Pojechaliśmy do „naszego krzyża”. Stojąc w ciszy …
- Czy oni zasługują na Mojego Syna ?
- Nie wiem – pomyślałam. Kiedy oglądam TV, to mi się wszystkie miecze odzywają.
- Chyba tak … – powiedział Piotr.
- Daj im siebie.
- A Ja ci dam Siebie.
- Hmm… – spojrzeliśmy się na siebie.
Jedziemy autem rozmawiając o bieżących sprawach, Piotr cały czas unika spraw Nieba …
- Szczepić się ? – waham się mocno. Niby mamy się nie zarazić, ale jakoś Ojciec o tym milczy ostatnio ..
- Nic nie słyszę.
- Ale usłyszysz.
- …….
- Pozdrowienia z Matuzalem – … nagle.
Zdarza się, że Piotr czuje się Niebem przeciążony. Chciałby żyć normalnie, a już się po prostu nie da.
Wpisałam dzisiaj na blogu nowy tekst i dostałam komentarz, który Piotra „zwalił z nóg”.
- Widzę drzewo, pełno jakby jabłek pomarańczowych, włożyłem ci to do głowy. - Co robisz ! To drzewo mądrości. - No to zmądrzeję przy okazji – śmieję się. - Ktoś to wyciągnął i włożył ci do głowy rzekę… Dziwna ta rzeka, z lodem ……….. – zaczęłam słuchać uważniej. Chyba faktycznie tam jest … http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/11/28/dzieje-sie-wszystko-przed-toba/
- Czyli dobrze widzę ! Czyli Ojciec mnie wybrał ?! A kto wybrał Ojca ? – mówi jednym tchem.
- Sam się wybrałem, wszystko stworzyłem.
- Toś się narobił, Ojcze.
- To się wie. Dlatego się rządzi.
- Dzieciaki ci rozrabiają. Chyba widzisz Ojcze – … strajki kobiet znowu na topie.
- Dlatego zrobimy porządek.
- Chyba zobaczysz, nie ? Mały ?
- To się wie !
Roześmiałam się słysząc ich cudownie przyjazną rozmowę.
Po egzorcyzmach.
- … Muszę ci powiedzieć trzy rzeczy. Jak modliłem się za Polskę, uniosłem ją prawie do Nieba. Z góry szły takie błyskawice złote na inne kraje, a od nich na jeszcze inne. Jakby Polska zarażała inne kraje. Miałem wrażenie, że błyskawica uderzyła na Portugalię, a potem z tych krajów na inne. Może do nas przyłączają się inne kraje …?
Piotr myśli, że chodzi o walkę Polski o budżet unijny. Jeśli tak, to według tej wizji Polska powinna dużo osiągnąć i jeszcze oddziaływać na inne kraje. https://www.money.pl/gospodarka/budzet-ue-nie-tylko-weto-polski-i-wegier-ale-i-spor-bogatych-z-biednymi-6576900878088992a.html
- Potem, gdy się modliłem, Ojciec przyłożył Swoje dłonie do moich.
- Ale tak w realu ?
- W innej rzeczywistości, za przesłoną. Jak tylko mnie dotknął, to poczułem, że ręce Ojca też są mądre. Jak to możliwe ! Myślałem, że głowa Ojca jest mądra, no wiesz … A tu wyraźnie poczułem, że ręce mają mądrość. On cały jest mądry ! Myślałem, że głowa, a On cały ! – mówi z przejęciem.
Dało mi to do myślenia. Myśląc logicznie, czy Bóg wydaje się być jako energia ?
- A jak się modliłem do Maryi, Ojciec położył Swoje dłonie na moich ramionach. Tak jak kiedyś położył Jezusowi.
Po południu byliśmy znowu w kościele Floriana przy „naszym” krzyżu. Tym razem Piotr nie zobaczył Chrystusa, ale postać w bieli, która stała za nim i trzymała ręce na Jego ramionach.
- Kielich krwi i ciała Mego w tobie, dusza twoja z Moją połączona, serce twoje z Moim złączone.
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/07/19/bedziemy-razem-teraz-zawsze-i-na-wieki-wiekow/
- Podczas modlitwy gacki mnie kusiły różnymi wizjami, a wtedy Maryja powiedziała …
- Nosisz Mnie, więc uważaj co myślisz.
- Hmm … – nie myślałam, że to takie istotne. Do egzorcyzmów Piotr nakłada zwykłą koszulkę z niezwykłym obrazem Maryi.
- Nie masz wrażenia, że Pan Bóg pozwala mi być coraz bliżej Siebie ?
- Niewątpliwie tak – kiwam głową na potwierdzenie.
Zelektryzowała mnie wczoraj pewna wiadomość; na pustyni w Utah odkryto monolit. https://edition.cnn.com/style/article/utah-monolith-art-trnd/index.html
- Ciekawe z tym monolitem, przecież o tym pisałam;
Usłyszałem w głowie muzykę, którą znam z filmu, przejmująca i nie wiem co to znaczy. Całą drogę brzmiała mi w mózgu. Byliśmy zdziwieni, co takiego Homiel chce nam przekazać? Dawn znaczy jutrzenka, świt… tzn. że ma nastać dla nas świt? Świt to coś nowego, nowy dzień, nowe wydarzenia, obudzenie, nadchodzi światłość… ? http://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/11/18/ojciec-prowadzi-taka-droga-ze-nie-musisz-sie-niczego-bac/
- Nic nie dzieje się przez przypadek.
- A skąd się wziął ?
- Wyobraź sobie, że z Nieba.
- Po co ten monolit ?
- Dla was, dla ciebie – … znak.
Zarówno monolit, jak i muzyka brzmiąca w tle mówi o nadchodzącym nowym dla ludzkości świecie, „odrodzeniu” świata. To nie może być przypadek, że to widzę właśnie teraz.
Dopisane 15. 05. 2021 r.
- Nic nie dzieje się przez przypadek.
Według Wiki konstrukcja monolitu została zainstalowana między lipcem – październikiem 2016 roku, ale odkryta dopiero w listopadzie 2020 roku. Została zbudowana kompletnie na pustkowiu, w trudno dostępnym miejscu i zauważona dopiero z helikoptera 4 lata później. I ta zbieżność czasowa jest w tym wszystkim najbardziej intrygująca. Nie jest znany twórca tego monolitu, ale wielu się na nim zaczęło wzorować; https://monolithtracker.com W każdym razie, gdy Ojciec powiedział; Wyobraź sobie, że z nieba … nie miał na myśli UFO, ale inspirację, pomysł, które Niebo komuś narzuciło.
- Czy oni zasługują na Mojego Syna ?
Szokujące zdjęcia z Niemiec. Tęczowe ołtarze, księża błogosławią pary gejowskie i lesbijskie; https://pch24.pl/szokujace-zdjecia-z-niemiec-teczowe-oltarze-ksieza-blogoslawia-pary-gejowskie-i-lesbijskie/?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=post&utm_term=pch&fbclid=IwAR3K7BV4S0NnMqOZ6r4A0BYb-N7ZrIYrqXkJWbccvfFPvOyeo1P24PdlAFc
Na weekend pojechałam do mamy. Siedzimy rano w sobotę i pijemy kawę, a mama ni z gruszki ni z pietruszki: ” A może pojedziemy do Tomaszowa?” . „Do jakiego Tomaszowa? ” – dziwię się. A mama się śmieje: ” No z tej piosenki”.
„Gdzie Ja mam wpaść do Ciebie Ojcze ?
Do Tomaszowa.”
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/07/13/wizje-sie-sprawdza/
A w niedzielę Wniebowstąpienie Pańskie..
To już chyba blisko 🙂
!!! rzeczywiście blisko 🙂 🙂 🙂
Kiedy się nad tym pomyślę głębiej, to niesamowite, że Ojciec daje znaki w ten sposób. Coraz bardziej rozumiem co znaczy „złota drużyna”.
„Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i POTWIERDZAŁ NAUKĘ ZNAKAMI, które jej towarzyszyły.”
Mk 16, 15-20 ( czytanie z niedzieli )
Może nieduże te znaki ale przy małych znakach potrzeba większej wiary, ćwiczenia się w wierze. Pewnie przyjdzie czas na większe znaki 🙂
Bez względu na czasy, Bóg działa podobnie.
Dziś ten fragment ewangelii, który powyżej umieściłam, jakos tak szczególnie wniknał mi w serce, gdy słuchałam abp Rysia:
https://www.youtube.com/watch?v=mhFVataELr8
I takie też mam skojarzenie, że ta jego interpretacja czytania jakby nawiazuje też do naszej „złotej drużyny”:
„Jezus posyła nas grzeszników do misji słowa i świadectwa.
Ta misja będzie najpierw służyć samej „złotej drużynie”, potem reszcie. W trakcie tej misji będą doznawać nawrócenia, Pan będzie wyzwalał ich z niewiary, z zatwardziałości serca, będzie budował relacje między nimi.
Będziecie moimi świadkami.
Perpektywa jest szeroka, misja totalna. Idźcie na cały świat ( użyte słowo kosmos ) i głoście ewangelię wszelkiemu stworzeniu.”
Na koniec jest o dziękczynieniu za dzieło Bożego stworzenia. To może nawiązywać do wycieczek krajoznawczych Pani Oli, gdzie Ojciec pokazuje piękno stworzenia.
To ja zasadnicze mam pytanie, kto pojedzie przy kierowcy?
🙂
… potrzeba jedynie, by przyszło Ostrzeżenie …
https://www.youtube.com/watch?v=peVQ14Ht85w
a do tego czasu róbmy swoje i żyjmy jak ludzie pełni nadziei
https://www.youtube.com/watch?v=HZQ4dRzhWc0
i weseli
https://www.youtube.com/watch?v=4yEnJyOLcdo