12. 07. 21 r. Warszawa II
Piotr długie już minuty opowiada ile to rzeczy udało mu się przez ten weekend zrobić. Sprawia wokół siebie takie wrażenie jakby był niezbędny w każdej sekundzie … I ma rację, ale nie mówię tego głośno, bo „prorok” ma być przecież skromny. Jednak Ojciec miał chyba dosyć …
- Ale bajerant !!!
- On też Mnie zbajerował i ciebie też zbajerował córko.
- Wszystkich nas zbajerował.
- Ma to opanowane do perfekcji.
- Dobrze, że bije właściwych …. – … czyli gacki.
Roześmialiśmy się oboje szczerze, ale to było skuteczne. Piotr w końcu zamilkł.
Widząc, że Ojciec ma dzisiaj dobry humor gorączkowo szukam tematu do rozmowy. Chciałam spytać Ojca o „namaszczonego”, o którym wspominają niektórzy wizjonerzy z YouTube.
- Są tacy z YT, którzy …
- Słyszę … – Piotr przerwał mi w pół zdania.
- Z Bożej łaski.
- … Czyli od Boga ? – myślę szybko.
- Pożal się Boże …
- Wielu ich i będzie ich jeszcze więcej. Fałszywych.
- Ciągle tylko nie rozumiem, że na dziesięć przekazów jedno jest prawdzie, dlaczego tak ?
- Dla uwiarygodnienia.
- Nowak też wiele rzeczy mówił, a potem błądził.
Nowak ? Nie wiem o kogo chodzi.
Pomyślałam, że może jednak przygotować jakieś zapasy. Koń wojny już krąży … Dojdzie El Calderon … Może coś jeszcze, o czym nie wiemy …
- Kup tą mąkę i cukier.
- Wow ! – tego się nie spodziewałam.
- Nie powiedziałem mąkę, powiedziałem zapasy.
- ………. – wkurzyłam się na Piotra, bo przekazuje słowa Ojca po swojemu.
- Zapasy to przecież nie tylko mąka i cukier !
- Róbcie powoli.
- Zapasy ?!!! – pytam jeszcze raz dla pewności.
- Tak będzie źle, Ojcze ?
- Skoro będziesz w lakierkach, to chyba nie tak źle.
- Ale jak będzie źle, to inflacja wielka będzie, pieniądze nie będą wiele warte.
- Oderwij się od tej pragmatyki, bo do tej pory Ojciec cię karmi.
- Brakuje wam czegoś ?
Mówienie o zapasach przyprawia mnie o mrowienie. W radio słuchamy o dzisiejszych wyborach i mam kolejne mrowienie.
- Prosiłam o Dudę cały czas.
- Bóg cię słucha i posłucha.
- Ja też prosiłem Ojca, żeby Duda wygrał.
- Amnezji nie mam.
- Amnezji ?
- Niepamięci.
Wzdycham ciężko, wcale nie jest pewna co do wygranej Andrzejka.
- Jeśli Trzaskowski wygra to co zrobisz ?
- Będę płakać.
- To nie będziesz płakać.
- … Duda wygra !
- Ciężkie czasy nadchodzą. Ciężka harówka przed nim.
- Cieszysz się, że Duda wygra ?
- Cieszę się.
- A cieszysz się, że Ojciec cię słucha i wysłuchuje ?
- …….. – patrzę na Piotra z politowaniem.
- Myślisz, że takie sprawy jak prezydenta kraju to kwestia próśb i że jestem taka niby ważna ? Ojciec już przed wiekami wiedział kto będzie.
- To dlaczego dopuścił do rozbioru Polski ?
- A co sądzisz o swoich krajanach ?
- Hmm … – Piotr kiwa głową ze zrozumieniem.
Coś jest w naszym narodzie takiego, że tylko przyparci do muru możemy działać razem. Pamiętam słowa Edzia, który pracował przez pewien czas na zagranicznych statkach. Najwięcej nieprzyjemności doznawał od innych Polaków. Do tego stopnia, że kiedy słyszał w pobliżu język polski nie przyznawał się, że jest Polakiem. Smutne … Ale te rozbiory nie wzięły się z niczego, a historia się lubi powtarzać.
- Powiedziałem, że ta pandemia nic ich nie nauczy.
- Ledwo przestali i zaczynają ze zdwojoną siłą.
- Wczoraj oglądając wiadomości dostałem obraz Trzaskowskiego. Zobaczyłem go w mundurze bojówkarza SA z 1934 roku. Oni torowali drogę do władzy Hitlerowi. Pokazali mi go w jednej ręce z pałką, a w drugiej z dokumentami.
- Hmm … Mówisz utorowali władzę Hitlerowi ? Hmm… Ojciec powiedział o Hitlerze, że to antychryst, a teraz LGBT to synonim Antychrysta. Jego wygrana ma utorować drogę do władzy LGBT !!! Antychrystowi ! – byłam zachwycona użytym symbolem.
- Trzyma pałę jak argument siły i dokumenty jako argument prawa ! Oni ciągle się powołują na równość prawa ! … Niesamowite …
Podsumowując. Wizerunek bojówkarza SA to symbol dojścia do władzy antychrysta, a przecież LGBT jest jedną z jego form. Dlatego p. Trzaskowski jako rzecznik LGBT w wizji był przedstawiony jako niemiecki bojówkarz. Ta wizja jest ciekawa jeszcze z jednego w względu. Gdybyśmy tej wiedzy z historii nie posiadali, prawidłowe odczytanie wizji byłoby raczej niemożliwe. Dlatego to jest taki idealny przykład, że wizje odnoszą się do tego co znamy i co wiemy. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/07/13/wizje-sie-sprawdza/
Zaczynam rozumieć dlaczego słowa Ojca wobec pana T. są czasami tak mocne. On jest symbolem pewnego zjawiska. Musimy więc zadać sobie pytanie …
Wieczorem.
Obgryzając z nerwów paznokcie obserwujemy wyniki wyborcze. Kiedy już wszystko wiadomo …
- Dziękuję Ojcze za Andrzejka.
- Nie ma sprawy.
- Ale cudem się udało.
- „Nie znasz się na ekonomii, znam się na cudach”… Pamiętasz ?
- Słuchaj, tak ciężko jest, przecież wiesz, że staram się w tej firmie, wszystko idzie po najniższej marży, ciągle walczę, ledwo sprzedaję, by ludziom dać pensję, przecież wiesz, że znam się na ekonomii.
- A Ja na cudach – wypalił natychmiast Homiel.
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/09/02/ten-swiat-musi-sie-skonczyc-czy-ktos-pamieta-krew-chrystusa/
Dopisane 13. 01. 2021 r.
To jest dobry moment, aby spróbować wytłumaczyć dlaczego Trump przegrał. Proszę wysłuchać …https://www.youtube.com/watch?v=YAD9qdwEHqM
A Ojciec powiedział …
- Spojrzysz na to wszystko globalnie. - Niedługo ten świat się zmieni. - Ujawnią się siły rządzące tym światem. - Bóg pozwoli zobaczyć. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/12/18/niedlugo-ten-swiat-sie-zmieni/
Przegrał, bo musiał. Tak było zaplanowane.
„LGBT to synonim Antychrysta. Jego wygrana ma utorować drogę do władzy LGBT !!!”
Jeszcze Maryja przekazuje dla ks Gobbiego:
„Za pośrednictwem dziesięciu przykazań Pan przekazał Swe Prawo, masoneria zaś – mocą swych dziesięciu rogów – szerzy wszędzie prawo pozostające w zupełnej sprzeczności z Prawem Bożym.
Siedmiu cnotom teologicznym i kardynalnym – będącym owocem życia w łasce Bożej –masoneria przeciwstawia siedem grzechów głównych, które są owocem ciągłego życia w stanie grzechu. I tak wierze przeciwstawia pychę; nadziei – rozwiązłość; miłości – chciwość;roztropności – gniew; męstwu – lenistwo; sprawiedliwości – zazdrość; umiarkowaniu –łakomstwo.
u Człowiek stający się ofiarą siedmiu grzechów głównych stopniowo jest prowadzony do odrzucenia kultu należnego Bogu, by oddawać cześć fałszywym bożkom, będącym uosobieniem wszystkich tych wad. Na tym polega największe i najstraszniejsze bluźnierstwo.
Dlatego właśnie na każdej głowie Bestii wypisane jest imię bluźniercze. Każda loża masońska ma za zadanie doprowadzenie do adorowania innego bożka.”
Czy to nie jest obraz dzisiejszego świata? – zamiast miłości chciwość, zamiast wiary w Boga, wiara w ludzki rozum, w postęp technologiczny..
„Piąta głowa nosi bluźniercze imię lenistwa. Przeciwstawia się cnocie męstwa i szerzy kult bożka strachu, opinii publicznej i wyzysku.”
Jeśli musi wypełnić się Pismo, to spodziewajmy się że: „Będzie bowiem wówczas wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd i nigdy nie będzie. Gdyby ów czas nie został skrócony, nikt by nie ocalał. Lecz z powodu wybranych ów czas zostanie skrócony.”
Czyli lewactwo ma objąć rządy na świecie i dokręcić śrubę wierzącym.
W USA już zaczęły się prześladowania zwolenników Trumpa:
https://youtu.be/hXwhsg_FL-k
Trzeba tylko prosić o ochronę dla Polski, choć i tutaj oczyszczenie jest potrzebne.
Czyli komunizm powróci, być może nawet w wymiarze chińskim skoro okazuje się, że demokraci z USA współpracują z Chinami..
„Spoglądam dzisiaj miłosiernymi oczyma na wielki naród chiński, w którym panuje Mój przeciwnik, czerwony Smok. Ustanowił tu swe królestwo, siłą narzucając wszystkim powtarzanie szatańskiego gestu zapierania się Boga i buntu przeciw Niemu.
Nadszedł już czas, w którym Ja, Niewiasta przyobleczona w słońce, zwyciężę czerwonego Smoka. Zwiążę go łańcuchem i wrzucę do piekła, tak że już nie będzie mógł szkodzić ziemi, która zostanie zupełnie przemieniona w nowy ziemski Raj – dla doskonałego uwielbienia Przenajświętszej Trójcy.
Hongkong, 13.10.1987, 70 rocznica ostatniego objawienia w Fatimie
Ogromny czerwony Smok to ateistyczny komunizm, który wszędzie rozszerzył błąd negacji i uporczywego odrzucania Boga. Ogromny czerwony Smok to marksistowski ateizm. Ukazuje się on z dziesięcioma rogami, to znaczy z mocą swych środków przekazu, aby doprowadzić ludzkość do nieposłuszeństwa dziesięciu przykazaniom Bożym. Smok ma siedem głów, a
każda nosi diadem – znak potęgi i władzy królewskiej. Jego ukoronowane głowy oznaczają narody, w których ateistyczny komunizm osiadł i panuje poprzez swoją ideologiczną,
polityczną i wojskową potęgę.
Ogrom Smoka ukazuje jasno wielki obszar ziemi znajdującej się pod absolutną władzą komunistycznego ateizmu. Smok jest czerwony, ponieważ poprzez wojny i przelewanie krwi dokonuje swych licznych podbojów.
Ogromnemu czerwonemu Smokowi udało się w tych latach zdobyć ludzkość dla błędu ateizmu teoretycznego i praktycznego, który zwiódł obecnie wszystkie narody ziemi. Udało mu się w ten sposób zbudować nową cywilizację bez Boga – materialistyczną, egoistyczną,hedonistyczną, wyjałowioną, chłodną, noszącą w sobie ziarna zepsucia i śmierci.
Czerwony Smok to ateizm marksistowski, natomiast czarna Bestia to masoneria. Smok ujawnia się w całej swej potędze, natomiast czarna Bestia działa w ukryciu. Chowa się i maskuje w taki sposób, by móc wszędzie wejść. Ma łapy jak u niedźwiedzia i paszczę lwa, to
znaczy działa wszędzie przebiegle i poprzez środki społecznego przekazu – przez propagandę. Siedem głów oznacza różne loże masońskie, które działają wszędzie w sposób podstępny i niebezpieczny.
(405)
„Ci Moi synowie Kapłani, którzy zdradzili Ewangelię, by sprzyjać wielkiemu, szatańskiemu błędowi marksizmu…
To z ich powodu przyjdzie wkrótce kara komunizmu, który pozbawi wszystkich wszystkiego. Nadejdą chwile wielkiej udręki.
Moi biedni synowie, to właśnie oni rozpoczną wielkie odstępstwo.
(1973)
„Do kapłanów, umiłowanych syów Matki Bożej” S.Gobbi
Tym zaś, którzy mówią, że prorocy nie są potrzebni odpowiadam: „Kto może narzucić ograniczenia Najwyższemu Panu?” Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, że zawsze będą prorocy tak długo, jak długo będzie człowiek. To są pochodnie pośród ciemności nocy. To są ogniska pośrodku zlodowaciałego świata. To dźwięk trąbek, które budzą śpiących. To głosy, które przypominają Boga i Jego prawdy, które wpadły w zapomnienie i zostały zaniedbane z czasem, a niosą człowiekowi bezpośredni głos Boga, wzbudzając drżenie emocji u zapominających, apatycznych synów ludzkich. Inne będzie ich imię, lecz podobna misja i ten sam los ludzkiego bólu i nadprzyrodzonej radości. Biada, gdyby nie było tych duchów, których świat będzie nienawidził, a Bóg ukocha je ponad wszystko! Biada, gdyby ich nie było, żeby cierpieć i wybaczać, kochać i pracować w posłuszeństwie Panu! Świat uległby zniszczeniu pośród mroków, chłodu, w śmiertelnym letargu, w otępieniu umysłowym, dzikiej i zezwierzęcającej niewiedzy. Bóg więc będzie ich wzbudzał i zawsze będą. I któż będzie mógł narzucić Bogu, aby tego nie czynił? Ty, Sadoku? Lub ty? Zaprawdę powiadam wam, że nawet duchy Abrahama, Jakuba i Mojżesza, Eliasza i Elizeusza nie mogłyby narzucić Bogu tych ograniczeń, a Bóg jeden wie, jak święci byli oni i jakimi wiecznymi światłami są …
Więc gdzie prorocy to i światło Boże jest …
a co dwie głowy to nie jedna jest, no i urodzaj tu jakiś u NAS zagościł … żeby tak naraz, w jednym czasie ???
buźka – 🙂
Więcej o Przemysławie Janiszewskim
https://pomagam.pl/ewangelizacjamws
a niżej bardzo przyswajalny materiał Bacika:
https://www.youtube.com/watch?v=n8tzstPoDr8
… powiem że odkryłem dawno już na sobie, iż są punkty na naszym ciele, które są zbieżne z innymi punktami. Kiedy np. podrapię się po jakimś czasem swędzącym miejscu ale tak wybiórczo np. jak zrobi się taki mały wyprysk na ręce czy nodze to drapiąc to miejsce odczuwam powtarzalnie – podrażnienie w innym miejscu. Myślę więc, że na ciele są takie współzależne punkty a piszę to tak, gwoli nauki.