04. 11. 20 r. Warszawa.
Zaskoczyła mnie pewna informacja; https://www.israeltoday.co.il/read/israeli-rabbi-says-hes-already-holding-meetings-with-messiah/ Znany rabin właśnie oznajmił, że się potajemnie spotyka z mesjaszem. Mesjasz jest już w Izraelu.
- Ty ! Rabini już się spotykają z mesjaszem – mówię do Piotra.
- Ciekawe, że nic o tym nie wiem.
- …….. – roześmialiśmy się.
- To będą ostatnie święta w tym składzie.
- Zrób ładne święta.
- …….. – gwałtownie zastygliśmy.
- Nie będziesz dla domu, będziesz dla świata.
- …….. – płakać mi się zachciało.
- I co jeszcze ci powiedział Ojciec ?
- Nic. Mało mi mówi ostatnio.
- Mi też mało – zażartowałam, bo przecież w ogóle.
- Cisza przed burzą.
- … Zobaczyłem wschodzące słońce nad horyzontem. Słońce to Ojciec … Aż dziwnie się czuję.
- ………. – zapadła cisza.
- Miałem scenę, gdy byłem w łazience. Znalazłem się nagle w Niebie. Jakiś anioł podchodzi do mnie i pyta …
- Co ty tu robisz ?
- Jestem człowiekiem, mówię. Ciężko zdziwiony był, a jak powiedział, że nie mogę tu być, to mu powiedziałem, żeby się odczepił.
- … Jesteś nienormalny – śmieję się.
- Dziwne to wszystko, że ja tak mam. Nagle to przychodzi.
- Żyjesz na pograniczu dwóch światów. Z większym zaangażowaniem w ten – … ziemski.
- Jak się z tym czujesz ?
- … Dziwnie – powtarza Piotr.
- Wkrótce ta krzywa się będzie zmieniać.
- Będziesz w tym świecie, ale z głową gdzie indziej.
- Ojcze, a czy lakierki to w tym roku jeszcze ? – dopytuję.
- Na pewno będą, ale nie wiem kiedy. Zobaczysz.
- ……. – śmiech.
- Znowu widzę wschodzące słońce, 3/4 jest nad ziemią już. Hmm…
- Pamiętasz ten film „Odyseja Kosmiczna” ? Świt dla ludzkości, muzykę ? Jutrzenka dla świata – przypomniałam sobie – http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/12/06/nadchodzi-spora-dawka-emocji/
- Słońce jest pomarańczowo – żółte.
05. 11. 20 r. Szczecin.
Kilka godzin jazdy do Szczecina, a zanotowałam tylko kilka zdań.
- Jeśli Trump przegra, to będziemy mieli pod górkę jako Polska.
- Ale czy na pewno ?
- …?… – … no tego nie wiem.
W radio rozbrzmiała piosenka; Planety szaleją. Oczywiście przypomnieliśmy sobie rozmowę z tym związaną.
- Wiesz co mówi mi teraz Homiel ? - Szał niebieskich ciał.… nuci mi tę piosenkę.. Co chcesz przez to powiedzieć Homiel? - Przyszłość. Posłuchaj refrenu piosenki. A planety szaleją, szaleją, szaleją i śmieją się, śmieją się, śmieją. A planety szaleją, szaleją, szaleją i śmieją się, śmieją się, śmieją. - Homiel, o co chodzi? - To przekaz, nie wywiad. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2017/08/24/jestem-aniolem-prowadzenia-a-nie-aniolem-zwiastowania/
- Ciekawe dlaczego Ojciec wykorzystuje piosenki … – … aby nam coś przekazać.
- Ładniej i uwierzysz bardziej.
06. 11. 20 r. Warszawa.
Pod wpływem słów Ojca protesty kobiet oglądamy w TV już znacznie spokojniej. Może nie obojętnie, ale spokojniej. Po pewnym czasie w ogóle przestaje to Piotra interesować, bo zaczyna widzieć zupełnie coś innego …
- Widzę jak ten koń zaraza ciągle się przemieszcza i rozsiewa. Zagęszcza tą zarazę. Dziwne … Ma drugi worek. To coś nowego jak dżuma. Jest zawiązany, ale jeździec na koniu już go rozwiązuje. Ten drugi worek jest zawiązany u zada, a ten pierwszy się kończy. Ten nowy worek jest niczym puszka pandory – kiwa głową w zadumie.
- Czy teraz ta wersja w wersji lajtowej coś dała ?
- Dalej chcą zabijać w dziewiątym miesiącu (ciąży).
- Czy to coś zmieniło ?
- Czy widzisz grama pokory ?
- … Ojciec coś szykuje mocnego. Typu dżuma. To może być coś bakteryjnego. Bakteria myśląca. Widzę jak jest uzbrojona …
P.s. Dzień później w Trevignano pada zdanie, które może zastanawiać.
Trevignano Romano, 7 listopada 2020 r. (…) Proszę was, przyjmujcie te orędzia z radością, a wtedy będziecie świadkami prawdy, bo ci, którzy idą za Jezusem, nie muszą się niczego obawiać. Jeśli nie wzmocnicie siebie, nie będziecie zdolni stawić czoła nowym chorobom, które nadejdą. (…)