11. 02. 19 r. Warszawa.
Pracując nad AJ zrozumiałam, że muszę swój własny dziennik zacząć czytać jeszcze raz od początku. Wiele słów i sytuacji pozapominałam, a wiele z nich dopiero teraz staje się jasnych i odnosi się właśnie do AJ. Na przykład;
- Wiesz co się teraz stało? Gdy mówiłem… Archaniele Michale stań jeszcze raz na czele swojego wojska... usłyszałem trąby… Coś nie -sa-mo-wi-te-go. Bardzo głośne trąby!!! - KLĘKNIJCIE NARODY. CHRYSTUS NADCHODZI. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/01/31/kleknijcie-narody-chrystus-nadchodzi/
Wygooglowałam „paruzja i trąby” i pojawił się tekst, który mnie naprawdę zaskoczył.
Czemu dziś nad pamięcią o tym człowieku zaległa gruba warstwa zakłopotania? Dlaczego w sprawie Kaduriego w Izraelu nabrano wody w usta? Wszystkiemu winna okazała się wielka tajemnica wybitnego kabalisty, którą postanowił wyjawić na koniec swego długiego życia. Na kilka miesięcy przed śmiercią ponad stuletni rabin wprawił w zdumienie swoje liczne grono uczniów i zwolenników utrzymując, ze widział Mesjasza. Pozostawił też list w zaklejonej kopercie z napisem „otworzyć w październiku 2007 roku”. List miał ukrywać imię tajemniczego Mesjasza, którego rabin – jak sam utrzymywał – nie tylko poznał, ale wręcz z nim rozmawiał. Kiedy po śmierci rabina, w wyznaczonym dniu, przy licznie zgromadzonych zainteresowanych, otwarto kopertę, znaleziono zaskakujące wyznanie wizjonera: imię Mesjasza brzmi Jehoszua[1] – to znaczy Jezus!
Zanotowałam co ciekawsze fragmenty;
Co uczyni na ziemi. „Podniesie On ludzi i udowodni, ze Jego slowa i prawo sa ważne” ”Zdanie powyższe zapisane po hebrajsku brzmi: Yarim Ha’Am Veyokhiakh Shedvaro Vetorato Omdim,”
„Oprócz tajemniczej notatki, ortodoksyjnych Żydów „niepokoją” i inne epizody z ostatnich lat życia swego mistrza.” Takie spotkanie, które bez wątpienia musiało sie odbyć na planie duchowym, mogło zmienić sposób myślenia rabina i uznać możliwość przyjścia Mesjasza spoza środowiska kultu Żydowskiego. „Na kilka miesięcy przed swoja śmiercią rabin Kaduri zaskoczył swoich uczniów publicznym oświadczeniem w święto Yom Kippur, mówiąc iz „spotkał sie z Mesjaszem”.
Jak z tego tekstu wynika, nie tylko rabin Kaduri, ale również inni rabini przewidują przyjście Mesjasza, ale po śmierci Ariela Sharona. W kontekście do innych informacji, będzie to przyjście Mesjasza, który już działa na ziemi. Opis Mesjasza jest podany na oficjalnej stronie internetowej kaduri.net.
„Czy uwierzymy w Mesjasza od razu?” – pyta sie rabin Yitzhak Kaduki”. „Nie, na początku niektórzy z nas uwierzą w Niego, inni jednak nie. Łatwiej będzie uwierzyć w Niego i podążyć za Nim ludziom nie-religijnym niż ortodoksyjnym.” Fizyczność Mesjasza będzie trudna do przyjęcia, jednak jest to dowód, że będzie żył jako normalny człowiek, na co również wskazują inne źródła.
„[…] Trudno będzie uwierzyć i zrozumieć Mesjasza nawet wielu dobrym ludziom. Przywództwo Mesjasza, który przychodzi w ciele i krwi, jest trudne do zaakceptowania dla wielu.”
„Jako przywódca, Mesjasz nie będzie piastował żadnych stanowisk, ale będzie pomiędzy ludźmi, jak również będzie korzystał z mediów do komunikowania się. Jego panowanie będzie czyste i pozbawione osobistych i politycznych celów.
„Rabin Kaduri stwierdza dalej, że “Objawienie Mesjasza przyjdzie w dwóch fazach:” W tej fazie, kontakt internetowy ułatwi Mesjaszowi przekazywanie informacji, które potwierdza jego pozycje. W trakcie przekazywania tych informacji nie będzie znany. „Dopiero wtedy ujawni się On całemu narodowi, a ludzie będą dziwili się: ‘Czy to jest ten Mesjasz?’ Wielu będzie znało Jego Imię, lecz nie będzie wierzyło, że ten właśnie jest Mesjaszem”.
Czytam to wszystko i oczom nie wierzę, a wtedy słyszę za sobą głuche, mocne dość uderzenie. Uderzenie zupełnie znikąd. Zerknęłam do dziennika jeszcze raz i …
- Za żywota waszego powróci Mesjasz. …….. - ???!!! – wow… - Hmm… Ale narodzi się, czy… ? – … wyłoni się z nieba… chciałam dokończyć. - Przybędzie gotowy. Nie będzie musiał dorastać. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/04/07/za-zywota-waszego-powroci-mesjasz/
Mesjasz już jest, według rabina Kaduriego. No i słowa Ojca … Za żywota waszego powróci Mesjasz. Jednak, czy to nie jest jakaś pomyłka ? Bo czyż przed przyjściem Mesjasza Jezusa nie powinien się pojawić najpierw Eliasz ? Tak jest przecież zapisane w Biblii.
Księga Malachiasza ; 23 Oto Ja poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego. 24 I skłoni serce ojców ku synom, a serce synów ku ich ojcom, abym nie przyszedł i nie poraził ziemi [izraelskiej] przekleństwem.
Gdy Piotr wrócił do domu, czytam mu tą rewelację …
- No i co ty na to ?
- A bo ja wiem… – wzruszył ramionami nie wykazując większego zainteresowania, a wtedy… rozbrzmiał huk tak mocny, że spojrzeliśmy na siebie zmartwiali.
- Homiel, no proszę cię ! – mówię przestraszona prosząc w duchu, żeby nie żartował.
- Czemu się tak ekscytujesz ?
- Bądź normalna, nie denerwuj się.
- Przygotuj się.
- ……… – szczęka nam opadła, prawie dosłownie.
Piotr poszedł na „swoje egzorcyzmy” mimo wielkiego zmęczenia.
- Podczas modlitwy trzymałem na kolanach poduszkę z motylkami – opowiada tuż po.
Modliłem się… Boli mnie kolano, więc podłożyłem sobie pod kolana tę poduszkę. Usłyszałem głos Jezusa… - Uczysz i chronisz ludzi Moich, a Ja uczę i chronię ciebie. - Dochodzisz do kresu tej drogi i przyjmij to, co nadejdzie. - Zaufaj Mi do końca, bo innej drogi dla ciebie nie ma. - Spójrz na dół. - Schyliłem głowę i pierwsze co widzę, to oczywiście poduszka. Nie wiedziałem czego mam szukać, po chwili zobaczyłem na niej dwa motyle, czerwonego i niebieskiego. - A teraz dokończ modlitwę. http://rozmowyzniebem.pl/wp/2017/05/20/dawac-nie-tym-co-placza-a-co-potrzebuja/
- Łza mi spadła na poduszkę, wtedy Ojciec powiedział…
- Pierwszy krok do zbliżenia się do Mnie.
- To uderzenie było na potwierdzenie ?
- Zwiastowanie Pańskie.
Zgłupiałam. Doszczętnie zgłupiałam.