Kluczykiem przekręcę i jeszcze raz …
15. 06. 22 r. Warszawa. Kawę pijamy w kawiarni pełnej książek. Mam tam pewien zwyczaj. Czekając na kawę porządkuję książki według wzrostu i kolorów. Takie sobie hobby … Zostaw te książki w końcu ! – Piotr zażenowany moim zachowaniem. Ponoć pochodzę z biblioteki, to się nie dziw – mówię na odczepnego. Nie pochodzisz, a jesteś posiadaczem biblioteki, zapamiętaj … Czytaj dalej Kluczykiem przekręcę i jeszcze raz …