12. 05. 23 r. Warszawa.
Moja mama, tak twardo myśląca i daleka od Boga, ostatnio często śni się Piotrowi, co jest naprawdę zaskakujące. Nigdy dotąd się nie śniła.
- Opowiedz jeszcze raz, co widziałeś z moją mamą …
- Łapała mnie za nogę, za kolano i nie chciała puścić. Mówi …
- Nie możesz odejść, nie odchodź !
- Była zdenerwowana. Wcześniej mi mówiła; Jak ja się cieszę, że Ola jest twoją żoną.
- Dziwne …
A jeszcze dziwniejsze, że moja mama mniej więcej od 2 tygodni kończy rozmowę w bardzo nietypowy dla siebie sposób; Pozdrów Piotra / Co u Piotra ? / Jak się czuje Piotr ? Dotąd nie pytała, a teraz tak raptem ?… To, co widział, musi być prawdą.
- Dzisiaj na mszy myślałam o tym Rafałem twoim … Troje małych dzieci zostawił, firmę całą, rodzinę … Ten ktoś, kogo Ojciec wybrał, musi mieć naprawdę wielkie i ważne zadanie …
- Skąd wiesz, co jest na drugiej szali ?
No tak … Słynna rozmowa, której nigdy nie zapomnę.
-Jeśli jej nie zabiorę, zabiorę kogoś, kogo nie znasz. Rachunek musi się zgadzać. -Zobaczyłem wagę z dwiema szalami, na jednej jakieś murzyńskie dziecko, a na drugiej Alicję – Piotr opowiada, a ja zapisuję. https://rozmowyzniebem.pl/wp/2017/09/13/dlaczego-mam-ja-zostawic-nawet-jej-nie-znasz/
Siedzimy przy stoliku w rogu kawiarni, Piotr kieruje wzrok gdzieś tuż obok mnie …
- Drzwi widzę … – mówi spokojnie.
- ……. – patrzę, gdzie on patrzy. Nie ma tam żadnych drzwi.
- Jakie drzwi ?
- Normalne, z drewna, między szczelinami przebija się światło, wielkie światło … Pełno światła …
- Puk, puk, można ? … słyszę.
- ………. – zastygłam, bo nie wiem, czy on na poważnie.
- Widzę nogę z twojego obrazu …
Mojego, bo wisi mi nad biurkiem.
- Piękna szata do kostek, biała. Usłyszałem …
- Zaczęło się.
- …….. – jestem spokojna. Zaczęło się może trwać nie wiadomo ile.
- Te drzwi są dwukolorowe. Z naszej strony normalne, takie jak w pokoju, ale z Ich strony są złote, przepięknie rzeźbione, całkiem inne są … Widzę jak ktoś rzucił kostki do gry, wypadły same szóstki.
- Szóstki ? To mi się źle kojarzy …
- Nie, to są kości do gry, wypadło 5 oczek, kostka się przechyliła na 6 oczek … Chodzi o grę …. Chyba musisz zacząć grać …. – Piotr zdziwiony.
- Nauczyciel przyszedł, wkrótce się objawi.
- … Hmm … Wkrótce … – już wiem, że nie tak szybko.
- Widzę twoją duszę jak się cieszy, wyglądasz jak order uśmiechu.
- Znaki były jednoznaczne na 216 dni.
- Ten ślub to było „żegnaj”. Zamknął kartę z tobą.
- Ta ślubna obrączka to było „żegnaj’.
- ………. – myślałam, że się rozbeczę.
- Dlaczego Piotr moją mamę widzi ?
- Strasznie płakała, cała się trzęsła wręcz – Piotr dodaje.
- Teraz go docenia …
- A Rafał odszedł, bo miał ważniejsze rzeczy do zrobienia.
Łzy, łzy, łzy …, polały się niestety.
- Chrystus siedzi koło ciebie cały czas.
- „216” to prawda.
- Dlatego kazali mi obrączkę włożyć,
- Już teraz wiesz, że to się stało.
- Nie tak jak myślisz, dosłownie, ale to prawda.
- Chrystus czeka, żeby wejść do twojego życia.
- … Siedzi przy stole, ręka oparta o stół, w pięknej białej szacie, która zakrywa kostki. Tą scenę teraz obserwuje Ojciec. Widzę Go jak świecący półokrąg …
- Ciągle nawiązujesz do Jegomościa, więc rzucaj kości, Moje dziecko.
- Gamble … Kostki to hazard przecież, czyli graj w lotto .. – Piotr podsumował.
- … Ojcze, pytają mnie o sprawy rodzinne, prywatne, nie wiem co im powiedzieć … – stękam.
- Niedługo wszystko się skończy.
- Szatan zostanie zamknięty, ludzkość dostanie swoje 5 minut wytchnienia, 5 minut na poprawę …
- Zostanie zamknięty ? – trudno uwierzyć.
- Ale tylko Szatan.
Ano właśnie … W ewangeliach szatan najczęściej jest pisany małą literą. Małą, ponieważ przyjmuje się, że to synonim diabła. Niewykluczone, że to poważny błąd. Bo czyż, kiedy Jezus rozmawia z diabłem na pustyni, nie rozmawiam z samym Szatanem ?
MT 4;8 Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych 9 i rzekł do Niego: «Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon». 10 Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz»11 Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu. (Biblia Tysiąclecia)
Słowa Ojca wskazują, że diabeł zostanie zamknięty, ale ten jeden, najważniejszy z nich … To czyni wielką różnicę, ponieważ jeśli nasz świat jest poligonem walki, tak naprawdę nasza walka nigdy się nie skończy. Zamknięcie Szatana przyniesie jedynie pewną ulgę, ale nie całkowitą eliminację zła i Złego.