Wiara czyni cuda.

21. 09. 21 r. Warszawa. Część 2.

Wieczorem.

Oglądamy na Discovery film o dziejach świata.

  • To się Ojciec napatrzył na historię ludzi …
  • Oj, żebyś wiedziała. A ile Sam inspirowałem !
  • Hmm … – czyli co ? Jeśli inspirowane, to wszystko idzie według planu.

Piotr wyszedł na chwilę z pokoju. Wraca i …

  • Ojciec ma do ciebie pytanie.
  • Czy nowo wstawione zęby wypadły ? Pytam cię …
  • Eee …. – nie wiem co powiedzieć. Chodzi o moje myśli dosłownie sprzed chwili. Namawiają w reklamach na szczepienie i ciężko się zastanawiam, czy tego nie zrobić.

  • Czy dostajesz wizje od Ojca ?
  • Taaak.
  • Więc masz do Mnie jakieś pytania ? Pytam cię.
  • Czy dużo ich miałaś … ?
  • Taaaak – mówię na wszelki wypadek, choć chciałabym ich więcej.
  • Czy masz jakieś pytania ?
  • Po raz trzeci cię pytam jak Mój Syn pytał trzy razy „Czy kochasz Mnie” …
  • ???!!! … – słabo mi się zrobiło.

J;21 17 Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje!

  • Czy chcesz się szczepić ?
  • Nie ma sensu.
  • Wiara czyni cuda.
  • Ta, która jest dociekliwa, uwierzyła.
  • Już nie masz nic wspólnego z Tomaszem… niedowiarkiem.
  • A jak jednak zachoruję ?
  • Powiedziałaś, że to co pokażę jest ważniejsze niż powiedziane.
  • Więc na miłość boską zlituj się nad sobą, nie nade Mną.

Kurcze … To niemożliwe, aby tak mówił Bóg. 🙂 

  • Czy spodziewasz się, że te święta będą ładne ?
  • Czy będą ładne ? No mam nadzieję, że takie będą, ale boję się, że nie będą.
  • Dlaczego się tak boisz ?
  • A jak ciebie nie będzie ? – zwracam się do Piotra.
  • Ojciec cię prosi, abyś nie odpowiadała pytaniem.
  • Kurde … – stękam w duchu, bo nie wie co powiedzieć.
  • Ojciec ci pokazuje jak to jest po drugiej stronie barykady, kiedy zadajesz dziesiątki pytań.
  • Teraz Ja chcę przejść do ofensywy. Co czujesz ?
  • Ale…, ale różnica jest taka, że ja nic nie wiem, a Ojciec wie wszystko.
  • Co czujesz  ? Jesteś rozwojowa, liczę na ciebie i chcę odpowiedzi.
  • … Co czuję … – … no teraz to nic nie czuję. Sparaliżowało mnie.
  • Szczególnie dzisiaj, kiedy cię głowa boli, bolała … Intuicja wyostrzona.
  • Daj Mi odpowiedź.
  • A jak zniknie ? … No dobrze… Te święta mogą być inne. Nie ładne, ale inne.
  • Możesz Mi wyjaśnić ?
  • Ciekawe… No dobrze… – uspakajam się.
  • Biorę pod uwagę, że Piotra może nie być.
  • Dooobrze … I co jeszcze rozważasz ?
  • Po pierwsze absencja twojego mężusia.
  • Tak.
  • Co jeszcze ?
  • Hmm … – burza w moim mózgu.
  • To święta do bani ! jeśli zniknie.
  • …….. – buchnęłam śmiechem. Już wiem, że nie zniknie.
  • Chyba, że dostaniesz kartkę, że za dwa tygodnie wraca.
  • Nawet miesiąc wytrzymasz.
  • 30 dni będziesz czekała nie z zeszytem, a z całą biblioteką zeszytów gotowych do pisania.
  • I pięcioma dyktafonami, z tego pięcioma ukrytymi.
  • ……. – śmieję się głośno, bo akurat tą rozmowę właśnie nagrywałam. Mało tego … Piotr niebezpiecznie zbliżył się do miejsca, gdzie telefon leżał ukryty, jakby wiedział.
  • Czy źle cię oceniałem ?
  • Nieeee – śmieję się ciągle.
  • Dobrze, dobrze … A jak Ty Ojcze sądzisz, jakie będą święta ?
  • Ciekawe. To dobre słowo użyłaś.
  • Zgadzam się z tobą, że w tym roku będą ciekawe święta.

Mój ty boże … Uwielbiam takie rozmowy.


Oglądamy TV.

Przerzuciliśmy się na inny kanał, a tam znowu „Władca pierścieni”. Ponieważ nie mieliśmy siły myśleć, obejrzeliśmy go więc po raz setny, bo znając każdy centymetr tego filmu już myśleć nie trzeba. Po filmie przemawiał nowy premier, pan Morawiecki. Oboje gorąco do tej pory popieraliśmy Beatę Szydło, więc ta zmiana nie przypadła nam w ogóle do gustu. Byliśmy wręcz przekonani, że zrobiono jej krzywdę. 
No i po co to zrobili ! – Piotr był pełen oburzenia. 
- Skończyła się walka o Helmowy jar, a zaczęła wojna o Śródziemie. 
……. – spojrzeliśmy na siebie marszcząc brwi. 
Homiel porównał tę zmianę do „Władcy pierścienia”, który oglądaliśmy raptem 5 minut wcześniej. 
- O co chodzi ? 
- Bardziej wyraziście się nie da. 
Zajmę się tym później – pomyślałam. Za trudne na dzisiaj. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/10/18/wszystko-albo-nic/

Siadłabym z wrażenia, gdybym już nie siedziała. Ojciec przypomniał nam słowa, które padły ponad trzy lata temu. Wtedy wydawało mi się, że zmiana na stanowisku premiera była błędem. Ale wciągu tych 3 lat zmieniło się tak wiele, że inaczej sobie już teraz nie wyobrażam. Teraz jest wojna o wszystko. A jak się kończy o Śródziemie ? Kiedy wydawało się wszystko stracone, nadeszło zwycięstwo.




Dopisane 27. 02. 2022 r.

Wojna o Śródziemie. Mimo dużej sympatii do p. Szydlo, powiedzmy sobie szczerze dzisiaj, ta zmiana była idealna. A kiedy widzę Przyjechałem do Berlina, by wstrząsnąć sumieniem Niemiec, by zdecydowali się w końcu na rzeczywiście miażdżące sankcje, które wpłyną na decyzje Kremla – podkreślił w sobotę w Berlinie premier Mateusz Morawiecki , to zdaje się, że dzięki tej zmianie widać, że Polska faktycznie jest pod specjalną ochroną.

Odpowiedni ludzie w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie, tak jak dzisiaj prezydent Ukrainy, to ewidentnie ręka Boga. 


Wiara czyni cuda – na wszelki wypadek uprzedzę pytanie dotyczące szczepionek. Ojciec jasno powiedział w innej, późniejszej rozmowie, że jednym szczepionki pomagają, innym nie. Zależy to od organizmu, Piotrowi nie służą. 


No i fragment wczorajszej rozmowy. Oglądając wszystkie wiadomości po kolei zreflektowałam się, że ani słowa nie ma o wirusie. 

  • Pamiętasz przyćmi wirusa ? – pytam Piotra.
  • I tak się stało, nie ?
  • Tak.
  • Boisz się ?
  • Boję, w wizji też się bałam.

  • Ale wiesz jak to się skończy.
  • ……. – uspokoiłam się.
  • Jednak kiedy wyszłam z budynku, było naprawdę mało ludzi. To przez wojnę będzie tak mało ludzi ?
  • Tyle strzelają, a tak mało ludzi – ginie. (p.s. to zdanie sprzed 2 dni)
  • To nie tędy droga.
  • Czyli … Wojna to jedno z … – powodów braku ludzi.

  • Wojny nie doświadczysz, nie zrobię ci tego nigdy.

  • Żełeński jest Wielki i ponad wszystko kocha swój kraj.

  • Tak jak wziąłeś spokojnie pieniądze, tak zalejesz spokojnie paliwo tu i tam.

Wczoraj podjechaliśmy do bankomatu po gotówkę na zakupy. Bankomat zablokowany, trochę to nas zaskoczyło. Słyszeliśmy, że ludzie rzucili się na bankomaty, ale jakoś to przeoczyliśmy i tu raptem blokada. Pojechaliśmy w inne miejsce i tam bankomat działał bez problemów. Ojciec nawiązując do tej sytuacji uspakaja nas w ten sposób, że w Polsce będzie spokojnie. 

48 przemyśleń nt. „Wiara czyni cuda.”

  1. Ostanio czytając „Dialogi” Ludmiły Krakowieckiej trafiłam na taki fragment z 1949 roku:
    „1319 „Powiem ci, dziecko, o Moim ojcu na ziemi, którego opiece was oddaję – a którego wielka jest moc nad siłami ciemności i wielka Jego nad Moim Kościołemj władza. Świat zna go mało, a on jest wzorem świetości dla czasów, które nadchodzą. Świętość Jego była heroizmem cichości, maleńkości i ufnego oddania się woli Bożej.
    1320 Jest On szczególnym patronem czasów, które nadchodzą, a w których chcę w Mym Kościele widziec wiele prostoty – nie godność i pompę szat, obrzędów, ceremoniału, a prostotę , jaka była blaskiem młodego Kościoła Katakumb, gdzie wszyscy byli braćmi.”

    Już w 1949 Jezus mówił o tym, więc ubiegły rok Józefa wskazuje na TE czasy.

    „Warte uwagi jest przesłanie św. Gabriela Archanioła z marca 2021 r. dane księdzu Michelowi Rodrigue na temat Powstrzymującego, którym miałby być… św. Józef wycofujący się (ustępujący) po 8 grudnia 2021 r. wraz z końcem Roku św. Józefa.
    Rok św. Józefa pociągał za sobą szczególne wylanie łaski w postaci Jego ochrony nad Kościołem (przesłanie odnosi się do samego tego roku jako „wielkiego błogosławieństwa ochrony”) – wylania, które samo w sobie było tak potężne, że powstrzymało Antychrysta przed „wejściem na scenę zdarzeń”, mimo że nadszedł czas na jego przybycie. Ale z końcem tego roku specjalnej ochrony, Antychryst nie będzie już powstrzymywany przed pojawieniem się.”
    https://www.vicona.pl/post/swiety-jozef-katechonem-przeslanie-sw-gabriela-archaniola?fbclid=IwAR3H1DUcGsxOSZBNa0fCsHkiJwrvJytFQiNkk2xj7CWfKrnJUFH6uQH1nbE
    Wojna to zapewne jeden z atrybutów Antychrysta. Rok się zaczął nieciekawie, może rzeczywiście w tym roku sie ujawni..

    1. Aga jest tylko jedno niebezpieczeństwo .
      Obyśmy my Katolicy nie ulegli zwiedzeniu .i nie dali sobie wtłoczyć protestanckiego myślenia o skromności ,prostocie i fałszywie postrzeganym przepychu
      …Dla Boga zawsze wszystko co najlepsze …
      Obowiązują nas piękne stroje ,bo odwiedzamy Go w Jego Świątyni .

      2 Doznałem natychmiast zachwycenia:
      A oto w niebie stał tron
      i na tronie [ktoś] zasiadał1.
      3 A Zasiadający był podobny z wyglądu do jaspisu i do krwawnika,
      a tęcza2 dokoła tronu – podobna z wyglądu do szmaragdu.
      4 Dokoła tronu – dwadzieścia cztery trony,
      a na tronach dwudziestu czterech siedzących Starców3,
      odzianych w białe szaty,
      a na ich głowach złote wieńce.

      Ps.93
      Pan króluje, oblókł się w majestat, †
      Pan wdział potęgę i nią się przepasał, *
      tak świat utwierdził, że się nie zachwieje.
      Twój tron niewzruszony na wieki, *
      istniejesz od wieków, Boże.
      Rzeki podnoszą się, Panie, †
      rzeki swój głos podnoszą, *
      hucząc podnoszą się rzeki.
      Ponad szum wód rozległych, †
      od morskich fal mocniejszy *
      jest Pan potężny w niebie.
      Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary, †
      Twojemu domowi świętość przystoi, *
      po wszystkie dni, o Panie.

      natomiast przerażają mnie wszystkie te dyskoteki kościelne
      klaskańce ..i.gitarki ..
      Dla mnie to uwłacza majestatowi i godności Boga .

    1. Mieliśmy ciekawą rozmowę wczoraj.
      Zaznaczam, że nie jestem pewna. Ojcu w tej wojnie chodzi chyba o upadek Putina.

      1. Kochane dzieci, nie bójcie się, chociaż czasy są bardzo złe; wojna dotrze także do Zachodniej Europy, a zwłaszcza do Rzymu — oni odwrócili się od Boga i za to poniosą cierpienie i zniszczenie. Umiłowane dzieci, Jezus przygotowuje wasze dusze: bądźcie bardziej uduchowieni, inaczej będziecie tylko jak trupy mechanicznie robiące na co dzień te same rzeczy, nie dbając nigdy o ducha, który w tej chwili jest najważniejszy. Moje dzieci, ta wojna otwiera drzwi Antychrystowi…

        https://youtu.be/Dv8f6HNjnQ4

          1. No i jakie wnioski?
            Myślę, że Putin jest gotowy by odpalić atomówkę na Ukrainę.

          2. A ja jestem ciekawa jak ks. Bliźniak, którego bardzo lubię, będzie się potem tłumaczyć, że nie wyszło jak mówił.

  2. … To świadectwo to dowód na to, że modlitwa ma ogromną moc, że błogosławieństwo uzdrawia, a przekleństwo niszczy. …
    Tak tak i tak.
    Aga, piszę to tobie i wszystkim.
    Pamiętacie jak pisałem o mojej złości na kobietę która potem połamała sobie nogi a ja jej tego życzyłem, zasadnie życzyłem i to się stało. Gnida mnie wykorzystała i mogła oskarżyć przed Tatą, gdzie nie dziwie się że i ja doznałem uszczerbku na zdrowiu solidnie wykręcając kostkę.
    Tak to działa, dostaniesz bańkę czy dwie jak się zeszmacisz ale potem dostaniesz sowity rachunek do zapłaty.
    Potrafimy przekląć i potrafimy też i błogosławić w perfekcyjny sposób tak jak to właśnie robi Aga.
    Nauczmy się właśnie tak zawierzać.
    … po prostu modlę się za tego człowieka, błogosławię go w myślach, zanurzam w Krwi Chrystusa albo nawet proszę o uzdrowienie….
    Myślę też że Tata specjalnie nie robi niczego od razu w sposób mocno irracjonalny a bardzo subtelnie graduje wielkość niemożliwego i pokazuje Nam że cuda jak najbardziej są możliwe. Skoro coś takiego u ciebie się stało Aga, to być może za niedługo stanie się coś mocniejszego.
    Powiem tyle, przywykajmy powoli do cudów bo taki stan rzeczy już niedługo przed Nami.
    Tak właściwie to miałem napisać o tym co poniżej ale dobrze się złożyło że przeczytałem ten twój Aga wpis, bo jest to zbieżne z tym co chcę Nam powiedzieć.
    https://wbiblii.pl/szukaj/Mk+10%2C17-27
    Chcę powiedzieć o konkluzji słów: jakże trudno wejść do królestwa Bożego bogatemu.
    A dlaczegoż to ?
    Wydaje się że ten cały kawałek Słowa mówi o tej trudności. Czyli, najpierw wypełnij prawo, żyj według zasad a jak ci mało to ofiaruj coś więcej, ale nie o to tylko w tym chodzi. Chodzi o wiarę która u bogatego zostaje wyparta możliwością samorealizacji, ponieważ taki bazuje na własnych środkach i nie pokłada nadziei w tym że sama wiara i prośba do Taty to zrealizuje. Jesteśmy słabej wiary, przykładem niech będzie no napiszę to, miłość małżeńska gdzie wielu robi to w sposób bezpieczny, przerywając akt w krytycznym momencie.
    Cóż tak chyba nie powinno być a jednak jest.
    Pytałem Tatę co napisać i usłyszałem.
    Piotr, jak myślisz dlaczego zaczął tonąć.
    On gigant wiary, widzący cuda i przebywający z Tatą w Jezusie Chrystusie. Cienkie Bolki jesteśmy.
    Ale mamy Tatę i głęboką wiarę w to ze On wszystko może.
    Wiarę którą systematycznie POWIĘKSZAJMY.
    Wszystkie ostatnio zamieszczane moje wstawki z wypowiedziami Jezusa do Nas własnie o tym mówią, a i sam zdetonowałem w tym celu u Nas trochę dynamitu.
    WIARA … walczmy o to zaciekle.

    1. ” Jesteśmy słabej wiary, przykładem niech będzie no napiszę to, miłość małżeńska gdzie wielu robi to w sposób bezpieczny…
      Cóż tak chyba nie powinno być a jednak jest.”
      Ale cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz. Próbowałam 2 razy naturalnie, za każdym razem po ok pół roku dzidzius..aż się mąż wściekł na moje dziwaczne pomysły..
      Było o tym pisane:
      „Czy to jest wbrew Bogu używać prezerwatywy ? – pytam wprost.
      Jeśli ufasz, to tak.
      No dobrze … A kwestia AIDS w Afryce ?
      Jeśli żyje z jedną lub jednym, to dlaczego mieliby mieć AIDS ?
      Nazywajmy to jednoznacznie, po to to jest.
      Na tym polega zaufanie.”
      http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/04/16/to-co-pokazane-to-sie-wypelni/

      1. Czyli jak na razie wszystko gra, bo zgodzę się że gra, bo nie chcemy oczekiwania na potwierdzenie tych zawierzeń i cieniasy jesteśmy. Uważam też jak wielu, że jak ma co zaboleć, to robimy tak, aby tego dyskomfortu uniknąć.
        To po co teraz taki pilny przymus z tą wiarą?
        Jakieś pomysły, wyjaśnienia.
        Co Nam Boży teamie w duszy gra.
        Jeżeli trenujemy wzrost wiary to coraz silniej kształtujemy w sobie ufność … po co …
        bo, nadchodzą ciężkie czasy ???
        bo, nadchodzi czas urzeczywistniania niemożliwego ???
        bo, teraz zaś, po wyzwoleniu z grzechu i oddaniu się na służbę Bogu, jako owoc zbieracie uświęcenie – Rz 6,22
        bo, wszystko na raz …
        ???
        Chyba na raz.

  3. Nie będziecie mogli mieć swoich zachcianek w tej chwili, staniecie się równi, ten, który ma, i ten, który nie ma nic, i w tej chwili bezpieczeństwo będzie we mnie, a kto nie jest gotowy do posłuszeństwa, nie będzie mógł znieść tego stanu.
    … tik tak, tik tak, naciśnie karzełek czy nie naciśnie
    https://www.youtube.com/watch?v=YDowGx6qt7k
    nic nie sugeruję, takie mam skojarzenie …

  4. … zamykamy im system SWIFT
    Zrobimy, im ornung.
    Jak nie boli to możemy gawarit o racji federacyi ale jak już boli to patrzymy komu wkulać, gdzie myślę o ruskich.
    I co karzełek na to, obstawiam big bum gdzieś tam finalnie wtedy będzie … nu pagadi.
    I wtedy blady starach padnie na dopingantów tego spektaklu.
    … takie moje wyfuki …

  5. Co do Morawieckiego, to można powiedzieć: nareszcie!
    Może wreszcie zerwał się Niemcom ze sznurka.

        1. Tusk jest na liście płac Niemców od dawna, więc żadnych złudzeń co do niego.

          Zielony Ład, mechanizm pieniądze za praworządność, KPO to są antypolskie działania które Morawiecki podpisał.

          Dlatego napisałem, że może nareszcie zerwał Niemcom ze sznurka.

          1. Myślę, że jednak komuś innemu służył.
            To nie z Niemcami miał spotkanie przed swoją nominacją na premiera.

  6. Wielka aktywność naszych przywódców, spotkanie Budapesztańskiej Dziewiątki, wpływ naszego premiera na aktualne zmiany decyzji Niemiec, to początek szerszych zmian.
    Do tego dzisiejszy wpis Pani Oli i cytowane wypowiedzi Ojca.
    Coś mi to wszystko „pachnie” powstaniem zalążka unii słowiańskiej pod przewodnictwem Polski.
    No, ale jak pożyjemy, to zobaczymy.

    1. Proszę pamiętać o słowach Ojca, że polski paszport będzie w cenie. To wiele znaczy.
      Powiedział niedawno, że wielu amerykanów będzie chciało tu mieszkać, przesiedlać sie.

      1. Bardzo wymowne jest Pani grafika z poprzedniego wpisu. Rozświetlająca sąsiadów Polska.
        W końcu do takiej „oazy” wszyscy będą chcieli przyjść.

        1. Mniej więcej tak to widział Piotr.

          Proszę zwrócić uwagę na dawne wpisy i słowa Ojca jak stają sie dzisiaj rzeczywistością.
          To jest niesamowite.

          1. Ks. Tadeusz Dajczer- „Rozwazania o wierze”, to niesamowite, to co napisal autor jest wrecz odzwierciedleniem zycia Piotra.Droge wiary wyznaczaja trzy etapy: PAN zaprasza nas do udzialu w swoim Boskim zyciu i oczekuje nas z miloscia niezaleznie od naszej grzesznosci. WIARA jest sila dynamiczna, ale Bog przejawia swoja obecnosc, swoja potege i pobudza do nawrocenia poprzez srodki ubogie. DYNAMIZM ten potrzebuje mocnego pokarmu, jakim sa: Eucharystia, Slowo Boze, modlitwa serca. Jezeli ktos nie czytal to bardzo polecam.

      2. I wielu amerykańskich ,,obywateli,
        napewno się tu przesiedli szczególnie jak upadną nasze firmy i banki na skutek nie płaconych kredytów
        Zabiorą nam mieszkania .
        Kto ma własną działalność to czuje.
        Ja zaczynam poważnie zastanawiać się nad zamknięciem .
        Koszty wzrosły mi o 100%

        1. napewno się tu przesiedli szczególnie jak upadną nasze firmy i banki na skutek nie płaconych kredytów

          Zapewniam, że zupełnie z innych powodów.

          1. No 🙂 i niech to będą Święte Słowa .
            oby … to były inne powody .
            A najlepiej to niech sobie każdy siedzi u siebie .
            (ale ,jaka to niepoprawna politycznie myśl ….w tym globalnym świecie )

            Ja wiem …Bóg Wie co robi …
            Trzeba Trwać .
            i Tylko Być .

        2. Anie, nie wiem w jakiej branży d,iałasz.
          Ja prowadzę firmę (rodzinną) już ponad 25 lat. Bywało różnie. Czasami brakowało na przysłowiowy chleb, latami wspaniale, a ostatnie trzy lata bardzo ciężkie.
          Takie życie i widocznie taka lekcja z Nieba.

          1. Ja prowadzę działalność od 1997 roku .
            To była chyba najgorsza decyzja jaką wtedy podjęłam .
            Bardziej słuchałam wtedy siebie niż Boga . A że Bóg Kocha mnie szczególnie to spełnił wszystkie moje
            pragnienia .
            Niektóre stały się moim utrapieniem .Teraz to wiem .
            Sponiewierana ,doświadczona w różnych sytuacjach
            …Zdałam się na Jego Wolę .
            Poznałam ,że
            Sama z siebie nic nie znacze .
            Że w tym moim zmęczeniu tylko On daje mi Życie .Daje mi Myśl.

        3. 1. …”Ja wiem …Bóg Wie co robi …
          Trzeba Trwać i Tylko Być”
          2. …”Niektóre stały się moim utrapieniem .Teraz to wiem .
          Sponiewierana ,doświadczona w różnych sytuacjach
          …Zdałam się na Jego Wolę” .
          3. …”To była chyba najgorsza decyzja jaką wtedy podjęłam”
          Anie, czy nie uważasz, że to wszystko było potrzebne do Twojego ukształtowania, żebyś właśnie była taka jaka jesteś i w tym miejscu w którym jesteś?

          1. Oj Kazimierzu….ale jest też czas w życiu człowieka na który się nie ma wpływu . Człowiek jest wtedy zależny od innych .
            A ten czas rzutuje na resztę życia .
            Bóg Wie … że jak się spotkamy to sobie pogadamy 🙂
            …a ,że mamy jednakowe poczucie humoru to będzie fajnie 🙂

          2. „czy nie uważasz, że to wszystko było potrzebne do Twojego ukształtowania?”
            „A że Bóg Kocha mnie szczególnie to spełnił wszystkie moje
            pragnienia .Niektóre stały się moim utrapieniem .Teraz to wiem .”
            Raczej ludzie prowadzący firmy to ludzie ambitni, którzy lubia zdobywać szczyty, które sobie zadają. Gdy w końcu spełniają się cele i zamierzenia, to najgorsze jest to, że na tym szczycie nie ma pełni, tylko oczy wędrują już w kierunku następnego szczytu. To też sposób na odnalezienie Boga, który wypełnia tą pustkę, której nikt i nic nie wypełni. Człowiek zdaje sobie sprawę, że wszystko to marność, a jedynym ukojeniem i spełnieniem jest Bóg: „niespokojne jest serce człowieka dopóki nie spocznie w Bogu ”
            Dopiero niedawno sobie uświadomiłam, że moja firma nie jest moją własnością tylko Ojciec mi dał w dzierżawę. Poza tym to On jest szefem, a ja tylko Jego pracownikiem. Co sprawia, że duża część cieżaru spada z ramion.
            „Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępują z góry, od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmiennośc” Jk1.17
            Gdy ostatnio mialam wątpliwości: „sponiewierana ,doświadczona w różnych sytuacjach” , dostałam umocnienie przez dobre słowo klientów, że jestem we wlasciwym miejscu i wiem, że to były słowa samego Ojca 🙂

          3. Anie – patrz pkt 1.
            Tam napisałaś całą prawdę i odpowiedź na swoje rozterki. Te zdarzenia o których mówisz, to też od Niego pochodzą – to nauka cierpliwości, pokory, posłuszeństwa, po to aby wzrastać, wspinać sie po tej „dziurawej” drabinie coraz wyżej, do domu Ojca.

  7. Siadłabym z wrażenia, gdybym już nie siedziała.
    Ja bym się nie ruszał, tylko bardzo spokojnie siedział.
    🙂

  8. Moja szczepionka przez te dwa lata i trzy miesiace byla codziennie odmawiana Litania do Najdrozszej Krwi Chrystusa Pana oraz Koronka do Najswietszej Krwi. Testy musialem robic niemal codziennie (praca z ludzmi) Dzieki Bogu nie zachorowalem, chociaz ludzie kolo mnie chorowali. U mnie wiara czyni cuda, odczuwam to.

  9. Pani ma przekaz z pierwszej Ręki, że szczepienie niekonieczne, jeśli się przechorowało. A co mają powiedzieć ci, których się do tego ustawowo zmusza, a też przechorowali? Szczepienie albo odsunięcie od pracy. Czy nie powinna być to każdego dobrowolna decyzja? Co Pani by wówczas zrobiła? Pani ma wybór, ale wielu nie. Mają na utrzymaniu rodziny, różnorakie zobowiązania finansowe, inne choroby, których leczenie też kosztuje itd. Szkoda, że ci co powinni nie są tak Oświeceni.

    1. Nie chcę się wdawać znowu w tą dyskusję.
      Jeszcze raz tylko podkreślam, że szczepionki to nie chipy, nie zmowa, nie spisek i nie reset.
      A rząd się zachowuje jak powinien w takiej sytuacji.
      Wirus to część AJ i to jest najważniejsze.

      1. Bo szczepionki to próba Wiary .
        ,,18 Tu jest [potrzebna] mądrość.,,
        Wojna też jest próbą Wiary . Bo
        ,,Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie,
        patrzeć będziecie, a nie zobaczycie.
        15 Bo stwardniało serce tego ludu,
        ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli,
        żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli,
        ani swym sercem nie rozumieli: i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił.,,

        Takie nieszczęścia …a dla człowieka głupiego najważniejsze paliwo ..jedzenie ..zapasy ..
        A Kościoły puste ..
        ,,i bluźnili imieniu Boga, który ma moc nad tymi plagami,
        a nie nawrócili się, by oddać Mu chwałę.,,
        Boże Mój Boże …Pokornie Cię
        Proszę PRZYWRÓĆ ODWIECZNY PORZĄDEK…już Czas .

        1. „Czy nowo wstawione zęby wypadły ? Pytam cię …”
          Po zachorowaniu na Covid mysłałam ze jestem odporna, zwlaszcza, że mialam potem styk z chorymi i sie nie zarazilam.
          W lecie miałam takie wydarzenie akurat przy dyskusji na temat Covida na blogu:
          „Ostrzegłam dzieci, a sama niefrasobliwie zabrałam sie za podcinanie tego krzaka ignorując kompletnie możliwość pojawienia się nowego gniazda w tym miejscu. Zruszyłam gniazdo i zaatakowały mnie.” http://rozmowyzniebem.pl/wp/2021/07/20/niefrasobliwosc-ludzi-bedzie-na-kazdym-kroku-karana/#comment-28197
          I przemknęło mi wtedy przez myśl, że to znak, że zachoruję jeszcze raz ale czywiście odrzuciłam tą myśl.
          Gdy chorowałam pierwszy raz moj mąż się nie zaraził mimo iz nie unikał ze mną kontaktu. A w tym roku to on się od kogoś zaraził ( a myslelismy ze jest odporny ), a ja myslalam że nie zarazę sie od niego ale sie zaraziłam. Bralismy amantadynę, ja chorowałam ze 3 dni, i tylko jeden dzien mnie scięło z nóg, a moj mąż dwa tygodnie dość ciężko przeszedl, mimo amantadyny. A kaszel mu zostal, juz ponad miesiac kaszle. Bardzo to wszystko zaskakujące i trudne do przewidzenia.
          Pytałam się Ojca dlaczego mu nie przechodzi? – modliłam się za niego, nawet olej egzorcyzmowany dałam do picia.
          Dostałam takie Słowo:
          „Powiedział jeszcze Dawid: «Pan, który wyrwał mnie z łap lwów i niedźwiedzi, wybawi mnie również z ręki tego Filistyna». Rzekł więc Saul do Dawida: «Idź, niech Pan będzie z tobą!»”
          Mój mąż jest typem goliata- sport 3 razy w tygodniu, garść suplementów. Goliat pokładał nadzieję w swojej sile, Dawid w Bogu.
          „Wiara czyni cuda.”

          1. Jeszcze dopowiem jakie dostałam umocnienie w chwili zwatpienia, bo w sumie jest na temat” wiara czyni Cuda”.
            Przyszła do mnie pacjentka i mówi, że jej mąż nie może się mnie nachwalić. Kojarzę męża ale kompletnie nie pamiętam jaki miał problem i co mu doradziłam. A ona dalej mówi, że mąż nic nie kupił ale coś mu powiedziałam, że on wrócił do domu i poczuł się uzdrowiony i mówił do żony, że żaden lekarz mu nie pomógł tylko moje słowo (!).
            Najczęściej gdy jestem bezsilna i nie wiem co doradzic to po prostu modlę sie za tego człowieka, błogosławię go w myślach, zanurzam w Krwi Chrystusa albo nawet proszę o uzdrowienie.
            I na koniec ta kobieta powiedziała z usmiechem na ustach:
            „Wiara czyni cuda”.
            To świadectwo to dowód na to, że modlitwa ma ogromną moc, że błogosławieństwo uzdrawia, a przekleństwo niszczy.
            „Bądź pełna mądrości Bożej. Wylewaj ją na tych, którzy się do ciebie zbliżają. Jak gdybyś niosła naczynie pełne drogocennego nektaru, który rozlewa się przy każdym twym kroku. O, moja biedna córeczka, bogata tylko przeze Mnie!” G. Bossis
            To był dla mnie przepiękny znak, że Bóg przeze mnie działa i że jestem we właściwym miejscu, w którym Bóg się mną posługuje.
            Jeszcze dodam, że to uzdrowienie zależy tylko od łaski Bożej. Bardzo gorąco modliłam się też za męża, a jednak choroba nie odpuszczała. Myślę o Jezusie, który leczył chorych i wskrzeszał zmarłych, a nie mógł pomóc swojemu ziemskiemu ojcu Józefowi.

Możliwość komentowania jest wyłączona.