Armagedon.

27. 02. 20 r. Warszawa.

  • Wczoraj podczas egzorcyzmów przeprosiłem Ojca za wszystko. Za Lutra, za SS, za to, że Mu wstydu tyle przyniosłem. Milczał, ale na koniec powiedział …
  • Jesteś gotowy do drogi.
  • Hmm … – zamyśliłam się.
  • Ale wiesz jak to jest u Ojca – ciągnie dalej.
  • Gotowy to może trwać z 2 – 3 lata.
  • No nie powiedziałbym.
  • ………. – ucieszyłam się słysząc Ojca.
  • Odrzuciłeś fotel, który ci się należy.
  • Będziesz musiał ciężko harować, żeby go odzyskać.
  • A kiedy będziesz myślał, że to koniec, może wtedy podam ci rękę.
  • Przecież przepraszałem, a Ojciec mi wybaczył – Piotr z płaczem prawie i szeptem.
  • Hola, hola. Musisz za to płacić.

Uśmiecham się, ponieważ najwyraźniej Piotr czegoś nie rozumie. Ojciec powiedział płacić, a nie zapłacić. Płacić, czyli w jego przypadku modlić się codziennie.

Przełykam ślinę …

  • Chcę spytać Ojca, ale się boję.
  • Tchórz, tchórz …
  • Czy Ojciec naprawdę jest taki … – … i bałam się użyć tego słowa. W Ezechielu wydaje się dość … okrutny.
  • Jak 1 % chce zrozumieć 100% ? Powiedz Mi.
  • Czy jedna miara zrozumie 100 miar ?
  • A czy gdybym kazał zabić Hitlera, jak małym dzieckiem był, też byłabyś zszokowana ?
  • A przecież jest niewinny jako dziecko.
  • Ten, kto by zabijał, też się kształtuje.

Zapisałam słowo w słowo i teraz się na to gapię w zadumie. Skomplikowane … Rozumiem, że na podstawie jednego nie można poznać wszystkiego. Nie można poznać Ojca, zrozumieć Ojca na podstawie jednego zdarzenia, jednego życia, jednej sytuacji. Dzisiaj czytam w internecie; Gdzie jest Bóg, gdy ludzie umierają na wirusa ? Mówią też, gdzie był Bóg, gdy umierali w Auschwitz … Czy jedna miara zrozumie 100 miar ? Nie ma takiej możliwości, nie znając całości. Ludziom Ojciec wydaje się z jednej strony okrutny (kiedy nadchodzi śmierć), a z drugiej miłosierny (kiedy nadchodzi uzdrowienie). A gdyby jeden człowiek doświadczył w jednym swoim życiu i śmierci i uzdrowienia … Co wtedy by powiedział ? Jaki w jego oczach byłby wtedy Ojciec ? 

Czy doszło by do Ausschwitz, gdyby nie było to konieczne ? W pewnej pracy naukowej na temat Henocha Angelologia etiopskiej Księgi Henocha (Henet) pada takie zdanie ;

W zakończeniu trzeciej wizji Henocha w Księdze Przypowieści dominuje atmosfera sprawiedliwości i miłosierdzia: „Anioł Michał, jeden z archaniołów, uchwycił mnie za prawą rękę i podniósł mnie, i wprowadził mnie do wszystkich tajemnic miłosierdzia i tajemnic sprawiedliwości” (Henet 71, 3). Nad sprawiedliwym sądem dominuje miłosierdzie Boga. Z miłosierdzia zaś płynie pokój.

Zrozumieć Ojca to widzieć świat Jego oczami. Z Jego perspektywy. A ponieważ nasza perspektywa jest i zawsze będzie bardzo wąska, pozostaje nam tylko ufać. 


Wieczorem.

Słuchamy o wirusie, martwimy się, ale wierzę, że Polska się jakoś obroni.

  • Mam zapisane zdanie, że kiedyś paszporty polskie będą bardzo w cenie. Zobaczysz, że jak Eliasz wypłynie to każdy będzie dumny, że jest Polakiem.
Polski paszport będzie w bardzo dużej cenie. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2018/04/23/droge-wyboje-laweczke-wybiera-zawsze-ojciec/
  • Masz taką nadzieję ?
  • Taaaa …
  • Nadzieja się spełni.
  • ???!!!
  • Ale córka chyba nie wyjedzie na Cypr ?
  • Zawirowania będą.
  • Z wirusem ?
  • Z tobą. Będą olbrzymie.
  • W końcu dom się ma obrócić do góry nogami.

Córka ma wyjechać po świętach, jeszcze w kwietniu. Wszystko wskazuje na to, że wyjedzie.


Oglądamy teleturniej „Vabank”. Piotr znał odpowiedzi na kilka pytań.

  • Jednak coś tam wiem – cieszy się jak dziecko.
  • Ale tylko trochę.
  • A potem będziesz wiedział wszystko.
  • Bramę ci otworzę.
  • Bramę wiedzy, bramę mądrości, abyś wiedział jak masz mówić to co wiesz.
  • To ci dopiero będzie – pomyślałam.

Zadzwoniła pracownica Piotra. Okazuje się, że ma raka. Z płaczem prosi o urlop. Piotr jest poruszony, bo kobieta bardzo życzliwa, bardzo skromna, wrażliwa, nieustająco od wielu lat bardzo biedna. Przygarniając ją do firmy miał nadzieję w tym smutnym życiu trochę jej ulżyć. A teraz to …

  • Mogę się pomodlić za nią ?
  • Pomodlić możesz.
  • A pomożesz Ojcze ?
  • Ziemia jest twoja, ludzie są twoi.
  • Daj troszkę możliwości, żeby ją uzdrowić.
  • Chciałbyś ?
  • No tak.
  • Mieczem się nie leczy, mieczem się kroi.
  • ……….. – Piotr zaskoczony. Wynika z tego, że ma miecz do walki, a nie do leczenia.
  • Ojcze, ona jest już u ciebie ? – pytam.
  • Absolutnie nie.
  • No to masz szansę – mówię do Piotra z nadzieją.
  • Zapomniałem jej nazwiska …
  • Kowalska (ps. zmienione). Czy ci czasu starczy ? Coraz więcej osób masz.
  • Co to będzie jak cię nie będzie ?
  • Jeeezu, nie wiem … – jęknęłam zdając sobie z tego sprawę.
  • Ziści się twoje pismo – … do mnie. Nastawiam więc ucha.
  • Armagedon.
  • Oż kurna !!! – wyrwało mi się.

16;16 I zgromadziły ich na miejsce, zwane po hebrajsku Har-Magedon. 17 Siódmy wylał swą czaszę w powietrze: a ze świątyni od tronu dobył się donośny głos mówiący: «Stało się!» 18 I nastąpiły błyskawice i głosy, i gromy, i nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi, jakiego nie było, odkąd jest człowiek na ziemi: takie trzęsienie ziemi, tak wielkie. 19 A wielkie miasto rozpadło się na trzy części i miasta pogan runęły. I wspomniał Bóg na Wielki Babilon, by mu dać kielich wina – gniewu zapalczywości swej.

Armagedon mnie otrzeźwił.  Dzisiaj o tym wspomniałam pisząc na blogu.

  • Pisałam dzisiaj o armagedonie i o czterech jeźdźcach …
  • U progu.
  • Aaa… Czyli Ojciec widział co piszę ?
  • Nie, nie widział – … Ojciec żartobliwie zasłonił oczy rękoma. Tak to przedstawił teraz Piotr. 



Dopisane 17. 09. 2020 r.

Absolutnie nierzeczywiście nie. Ta osoba jest po operacji, raka na razie nie ma i sobie żyje 🙂


Armagedondzisiaj to słowo wygląda inaczej. Biorąc pod uwagę ewentualny El calderon z dużą dozą prawdopodobieństwa można przypuszczać, że to właśnie armagedon albo jego część.

7 przemyśleń nt. „Armagedon.”

  1. „Czy jedna miara zrozumie 100 miar ?”
    „..to uczenie najwyższego miłosierdzia.”

    Kiedy zaufa się Bogu, kieruje On nas na wąską stromą ścieżkę aby przyprowadzić do Siebie.

    „Wchodźcie przez ciasną bramę! Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!”
    Mt7.13-14

    Miałam już tak i teraz też mam, że Ojciec mnie kieruje na tą wąską ścieżkę. Często jest tak, że kierując się na tą drogę, chcąc lub nie, idziemy nią z różnymi ludźmi.

    To wspinaczka pod górę, a mogłam iść szeroką wygodną drogą.. 
    Powiem szczerze, że nieraz myślałam ze złością, że Ojciec mnie wsadził na minę, że skoro jestem Jego dzieckiem, to powinnam mieć łatwiej, a On mnie wysyła na Orlą Perć!!! I jeszcze ciągnę za sobą ludzi, którzy albo ciągle narzekają i snują czarne wizje albo potykają się ciągle i muszę im pomagać wstawać, chociaż sama także ciągle się przewracam..
    Wiecie, co mi Ojciec odpowiedział w modlitwie, gdy pytałam, dlaczego na tej wąskiej ścieżce chociaż jakiegoś pomocnego człowieka mi nie dał, tylko same ciężary trzeba wlec za sobą?
    Że Chrystus wziął na siebie cały nasz ciężar, mimo iż był niewinny.. a ja jestem przecież współwinna z tym człowiekiem postawionym obok mnie, a mam problem, żeby mu wybaczyć i najchętniej obarczyła bym go całą winą, a może nawet zepchnęła w przepaść.

    Myślę też o Maryji, jak ona się z tym wszystkim godziła, bo Ojciec Ją ciągle wsadzał na miny..
    Najpierw zaszła w ciążę bez męża i groziło jej ukamienowanie. 
    A na koniec swojego kochanego niewinnego Syna musiała oddać w łapy sadystów i jeszcze im przebaczyć. 

    Moje przejścia są znacznie lżejsze ale i tak Gacek często podsuwa mi myśl: po co się tam pchałaś na tą wąską ścieżkę, mogłaś tego wszystkiego uniknąć.

    I gdy na tej mojej ścieżce już prawie wiszę nad przepaścią i jednak nie odpycham tego drugiego człowieka, to słyszę jak Ojciec mówi:
    „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą”Mt 7.7-11
    I wtedy pojawia się malutki promyczek nadziei i moja  jedna mała miara rozszerza się..

    1. Piękne słowa, prawdziwe.

      …………..

      „Najpierw zaszła w ciążę bez męża i groziło jej ukamienowanie.
      A na koniec swojego kochanego niewinnego Syna musiała oddać w łapy sadystów i jeszcze im przebaczyć.”

      To wszystko prawda, ale M. miała inną świadomość. Wtedy naprawdę zmienia się sposób myślenia i widzenia.

    2. Dając światu najlepsze co posiadasz otrzymujesz ciosy – dawaj światu najlepsze co posiadasz, mimo wszystko.

      Jeśli czynisz dobro, oskarżą cię o egocentryzm – czyń dobro mimo wszystko.

      Jeśli odnosisz sukcesy zyskujesz fałszywych przyjaciół i prawdziwych wrogów – odnoś sukcesy mimo wszystko

      Ludzie postępują nierozumnie, nielogicznie i samolubnie – kochaj ich mimo wszystko.

      Ludzie w gruncie rzeczy potrzebują twojej pomocy, mogą cię jednak zaatakować gdy im pomagasz – pomagaj mimo wszystko

      Bądź sobą…
      mimo wszystko
      http://dziennikparafialny.pl/2017/cytaty-sw-matki-teresy-z-kalkuty/

    3. Szczęśliwy, kto ufa Bogu
      Alleluja. Chwal, duszo moja, Pana,
      chcę chwalić Pana, jak długo żyć będę; chcę śpiewać Bogu mojemu, póki będę istniał.
      Nie pokładajcie ufności w książętach ani w człowieku, u którego nie ma wybawienia.
      Gdy tchnienie go opuści, wraca do swej ziemi, wówczas przepadają jego zamiary.
      Szczęśliwy, komu pomocą jest Bóg Jakuba, kto ma nadzieję w Panu, Bogu swoim,
      który stworzył niebo i ziemię, i morze ze wszystkim, co w nich istnieje. On wiary dochowuje na wieki,
      daje prawo uciśnionym i daje chleb głodnym. Pan uwalnia jeńców,
      Pan przywraca wzrok niewidomym, Pan podnosi pochylonych, Pan miłuje sprawiedliwych.
      Pan strzeże przychodniów, chroni sierotę i wdowę, lecz na bezdroża kieruje występnych.
      Pan króluje na wieki, Bóg twój, Syjonie – przez pokolenia. Alleluja.(Ps.146)

  2. Pani Olu, drugi raz pisze Pani o EL Calderon.
    Poprzednio pozwiązywała to Pani ze zjawiskiem El Niño. Nasunęły mi się następujące przemyślenia
    El Niño (https://pl.wikipedia.org/wiki/El_Ni%C3%B1o ) – to zjawisko pogodowe i oceaniczne,
    polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej,
    co widać na załączonym zdjęciu jako pas łączący Amerykę z południową Azją i Australią.
    (Próbowałem wkleić zdjęcie, ale chyba się nie udało)

    Myślę, że El Calderon to też pas, ale wulkanów.
    Do tego pasa należy zaliczyć tzw. Pacyficzny pierścień ognia – strefa częstych trzęsień ziemi i erupcji wulkanicznych, która otacza Ocean Spokojny.
    Obejmuje nieomal ciągły pas rowów oceanicznych oraz wulkanicznych łańcuchów górskich.
    Nazywany jest także okołopacyficznym pasem sejsmicznym.
    Ocenia się, że zdarza się tutaj około 81% większych trzęsień ziemi, występuje tam 90% wszystkich czynnych wulkanów.
    Obecnie jest osiem takich groźnych, drzemiących wulkanów – kalder, ale nie należy zapominać o największych położonych w innych miejscach kuli ziemskiej.
    Pierwszy z nich to Kaldera Yellowstone. Pod powierzchnią Ziemi znajduje się komora magmowa długości 72 km.
    Kolejny superwulkan, Valles, również znajduje się na terytorium USA, w stanie Nowy Meksyk

    W europie też występują takie kaldery. Po sąsiedzku w Niemczech jest wulkan Laacher w górach Eifel (środkowo-zachodnie Niemcy)

    W Zatoce Neapolitańskiej znajduje się superwulkan Campi Flegrei.

    Wystarczy poczytać co by się stało, gdyby wybuchł tylko ten jeden – Yellowstone.
    Trudno sobie wyobrazić co by się stało gdyby kilka z nich po kolei zaczęło wybuchać, a tak podobno ma być.

  3. Ojciec to Bezmiar, to suma wszystkich sum, kiedyś czytałem trylogię : Siergieja Sniegowa Ludzie jak bogowie i tam była myśląca planeta z własną osobowością znała najtrafniejsze odpowiedzi na najbardziej zawiłe pytania, dla mnie nastolatka wtedy, była super, bo bez kombinowania, bez kolejnych analiz, wiedzieć że to najtrafniejsza odpowiedz którą mogę zastosować od razu …, nie zapominajmy, że czas na ziemi to czas nauki. Nie znamy innego życia, ale jak Nam Ojciec poprzypomina jak to jest być w Jego Pełni to nie będziemy chcieli wracać do tego złudnego raju, gdzie jesteśmy ubezwłasnowolnieni własnymi potrzebami ciała, błędami interpretacji własnego Ja, bazującego na nabytych podczas wczesnej młodości regułach panujących w tym swoistym pełnym uwarunkowań brutalnym wiezieniu. Wiedza o TYM WSZYSTKIM przeżyta szczątkowo przez Każdego samodzielnie, pozwoli podczas posiłkowania się Wiedzą Ojca odrzucić wszystko co mieścić się będzie w podzbiorze podłych zachowań i podłych decyzji czyli nienawiści w rożnej formie gatunkowej. Przed Nami FREEDOM i ta prawdziwa wolność w samorozwoju. Z Jezusem, Naszym Królem, który pokazał Nam Wszystkim, miarą ludzką, jacy powinniśmy się stawać. Dla tego Bracie Jezusie przyjdź i niejednemu wstydu oszczędź.
    Niech zakończy się Ten ….
    z Valtorty
    Mario, rozumiem, że pod wpływem pewnych bolesnych czynników powstawanie
    nienawiści jest czymś „ludzkim”. Wy jednak nie jesteście tylko „ludzcy”. To, co
    „ludzkie”, stanowi tylko przejściową fazę waszego życia, natomiast to, co
    „nadludzkie”, nie zna przemijalności. Od chwili, w której Ojciec was stworzył,
    jesteście i pozostaniecie na zawsze w świetle lub w ciemności, zależnie od waszego
    postępowania na ziemi – nie do końca świata, lecz na wieczność, która nie ma
    końca. Ziemia! Długie, dziesiątki dziesiątków razy tysiącletnie życie ziemi chrześcijańskiej i siedmiokrotnie tysiącletnie życie Ziemi, planety stworzonej przez
    Ojca, czymże jest w moim czasie? To chwila w wieczności. Wczoraj przeżywałaś oczyszczenie i zostawiłem cię, pogrążoną w tej pracy tak potrzebnej wszystkim, a
    zwłaszcza moim umiłowanym, gdyż Ja nie mogę się zatrzymać tam, gdzie króluje nienawiść. Pamiętaj o tym zawsze. Nawet wtedy, gdy nienawiść byłaby po ludzku
    najbardziej słuszna i zrozumiała. Mówię to do ciebie i do wszystkich. Nauczanie, które ci przekazuję i które wam daje moja Ewangelia – a nad którym
    niewiele albo wcale nie rozmyślacie – to uczenie najwyższego miłosierdzia.
    … sen

    https://www.youtube.com/watch?v=uog4eCZTUX4

Możliwość komentowania jest wyłączona.