Przygotuj swojego Ducha.

01. 02. 20 r. Warszawa.

Rozmawiamy o całej historii NIP. Piotr nie może się nadziwić, że wszystko się sprawdza według wcześniejszych wizji. Dziwi się i dziwi, aż w końcu zabrakło mu słów …

  • Ale Ojcze jesteś ! …
  • No powiedz.
  • Noooo, umiesz zaplanować wszystko !
  • Przecież to Ja.
  • …….. – uśmiecham się od ucha do ucha. Cudownie prosta odpowiedź.

Pojechaliśmy do katedry. Końcówkę mszy odbyliśmy klęcząc pod „naszym krzyżem”. Piotr w pewnym momencie bardzo się wzruszył, wstał i odszedł na kilka metrów. Nigdy tak się nie zachowuje, więc uznałam, że widocznie chce pobyć przez chwilę sam. W aucie powiedział …

  • Zobaczyłem drzewo, wielki dąb. To drzewo mnie przyciągnęło do siebie, wtopiłem się w niego. A potem z drzewa na dole wyrósł z boku ogromny konar. Ojciec powiedział wtedy …
  • Jesteśmy jednością.

  • Hmm…. Masz wielkie szczęście.
  • Wiem, taki głupol …
  • Nie mów tak na siebie, jesteś odważny.
  • Gdybym nie zabrał tego co masz, to byś dziesiątkował ludzi za grzechy.
  • Ja ?!!! Widzę jak Ojciec bardzo kocha ludzi.
  • Kocha. Ta przerwa, którą chce Ojciec dać ludziom to akt wielkiego miłosierdzia – kiwam głową ze zrozumieniem. Jestem już po lekturze o Faustynie i zaczęłam zauważać znaczenie miłosierdzia.
  • ………
  • Coś się będzie działo – Piotr.
  • Tylko nie mów kiedy.
  • Im dłużej trwa ten stan, tym więcej pięknych masz chwil.
  • Ola to jest prezent ode Mnie dla ciebie.
  • A wiesz jak to z tymi prezentami jest – zażartowałam.
  • Czasami się podoba, a czasami nie … – i puszczam oko jak to robi Ojciec. Jakoś tak samo wyszło …
  • Wczoraj sprawdzałem lusterko w samochodzie i mimochodem zerknąłem na siebie w lusterku.
  • Widzisz ? Masz niebieskie i z szarym, nie czysto niebieskie… I tę bruzdę.
  • Dobrze cię opisano.
  • ……… – ręce mi opadły.
  • Ale czerstwy ? – Piotr nie rozumie.
Tobie zaś przyśnił się św. Henoch i poznałeś we śnie, że jest gigantycznego wzrostu. Trudno Ci było dokładnie określić. Miał 2,5 – 3,5 metra wzrostu, przy tym nie wydawał się wcale niezgrabny, „nieforemny” jak dzisiejsi wasi ludzie o wzroście wykraczającym znacznie poza to co uznajecie za normę.   
Miał dobrą i ciepłą twarz i dobre, szczere niebieskie oczy < już przy przepisywaniu nanoszę pewną korektę. Pamiętam, że o czy były niebiesko-szare>. Krótko ostrzyżony jak rekrut, wcale się jednak z takim nie kojarzył. A skoro niedługo ma przyjść wraz z Eliaszem. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/06/15/to-co-bog-pokazuje-jest-nieomylne/

Oglądamy program „Koło fortuny”. W finale ktoś ma odgadnąć aforyzm.

  • Homiel mi mówi, że nie odgadnie.

Czekam i faktycznie nie odgaduje. Hasło to; kto śpiewa, dwa razy się modli.

  • Ciekawe …, faktycznie tak jest ?
  • Tak się mówi.
  • Ale coś w tym jestdodał Ojciec po chwili.
  • Dlatego w Niebie ciągle śpiewają.

Oglądamy wiadomości w TV. Jeszcze niedawno o wirusie mówiono zdawkowo, ale szybko wyrósł na temat numer jeden. Liczba zachorowań i zgonów w Chinach rośnie, ale nie tak już drastycznie. Można chyba odetchnąć z ulgą.

  • Na półtora miliarda to niezbyt szybko Mały.
  • …….. – poczułam w tym nutkę ostrzeżenia.

Niezbyt szybko … Zrozumiałam, że to przedsmak tego co faktycznie może nastać. To jest możliwe, ponieważ przygotowując tekst na blog przeczytałam naprawdę mocne słowa.

- Dosyć. 
- ???!!! Dosyć czego ? Zrobiliśmy coś źle ? – pytam z wahaniem. 
- Dosyć wszystkiego. Złamię ich. 
- ?! – zamarliśmy. 
- Złamię ich jak Faraona. ……. – zatrwożyły mnie te słowa. 
Plagi wymienione w Apokalipsie porównuje się do plag egipskich. Ale to ostatnia plaga dopiero złamała Faraona… 
- Anioł śmierci. Cały czas słyszę
-  … Pobudka ! 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/02/02/zlamie-ich-jak-faraona/ 

Nie można tego lekceważyć. Nawet Glazerson odkrył, że wirus to znak biblijny;

Rabin Mattityahu Glazerson, ekspert od kodów Tory, który napisał ponad 30 książek na ten temat, odkrył wskazówki dotyczące współczesnej zarazy. Używając programu komputerowego do łączenia liter w określonych odstępach czasu, rabin Glazereson znalazł wskazówki, które wskazują na koronawirusa w 20. rozdziale Księgi Kapłańskiej. W swoim filmie rabin Glazerson wyjaśnia, w jaki sposób słowa corona (קורונה), wirus (וירוסת), chiński (סיני) i jedzenie od żywej istoty (אבר מן החי ever min hachai) są ze sobą powiązane w tym rozdziale. Być może jeszcze bardziej zaskakująca jest seria hebrajskich listów oznaczających tegoroczny 5780 (תשפה).


Jest już późno wieczór, kończymy jakiś film … Widzę kątem oka, że Piotr wyciąga do przodu rękę …

  • Ojciec mówi …
  • Przygotuj się na wielkie zmiany, które nadejdą.
  • Dom do góry nogami odwróci.
  • ……… – zelektryzowało mnie to natychmiast.

Wracając do pamiętnika natrafiłam na wizję sprzed sześciu lat, którą początkowo kiedyś zbagatelizowałam. Nawet nie opisałam jej na blogu, ponieważ kompletnie jej wtedy nie rozumiałam. A jest to najbardziej czytelna wizja o falach jaką kiedykolwiek mieliśmy.

19. 06. 14 r. Szczecin. 
Piotr miał rano ciekawą wizję. 
- Byłem w kuchni w rodzinnym domu, byli moi rodzice, ty i dzieciaki. Byliście na I piętrze. Spojrzałem w okno i zobaczyłem piękne słonce. Odwróciłem się do rodziców, coś tam powiedziałem i potem znowu spojrzałem w okno. A wtedy zobaczyłem wielką falę wysoką na wiele metrów, która szła w stronę domu, byłem przerażony. Kiedy doszła do domu, właściwie nic nie uszkodziła, tylko trochę go naruszyła. Zaraz po niej przyszła ogromna fala i wiedziałem, że tego nie przeżyjemy. Zalała nas woda, ale dom obrócił się do góry nogami i zamienił się w łódź, obrócił się do góry nogami jeszcze raz i kiedy fala odeszła, dom stanął na swoim miejscu z powrotem.
 http://rozmowyzniebem.pl/wp/2016/06/16/biblia/ 

Dwie fale. Pierwsza, która trochę naruszyła nasz dom. To dotyczy zawału Piotra i wszystkich zdarzeń z tym związanych. Zawał, który rzeczywiście wpłynął na nasze życie. Trwały uszczerbek na zdrowiu, dosłownie naruszone serce i dalsze konsekwencje, czyli słabsza kondycja, inna dieta, spowolnienie w pracy, czyli generalnie nieznaczna zmiana w naszym życiu.

Ale druga fala, czyli drugie ważne wydarzenie lub cykl wydarzeń przewróci nasze życie dosłownie do góry nogami. Jednak nie zatoniemy (nie zginiemy), bo pojawi się łódka bezpieczeństwa. Nawiązanie do tej wizji teraz, a więc zapowiedź drastycznych zmian … mocno nami potrząsnęło.

- Pierwsza fala była łagodna ? 
- Taaak, to był lekki szok dla rodziny, ale w sumie przeszła łagodnie. 
- Druga To będzie wstrząs, już nic nie będzie łagodne. 
- Dla rodziny wstrząs ? 
- Dla rodziny ? All together. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/04/10/to-co-w-niebie-tak-i-na-ziemi/ 

I tak siedzimy oszołomieni, przestraszeni …

  • Ale jak my możemy się na to przygotować – pytam skołowana. 
  • Modlitwa. Przygotuj swojego Ducha.
  • ………. – siedzę długo w ciszy i kombinuję co to może takiego być …
  • A co to będzie ? – nie wytrzymuje Piotr.
  • Okaże się kim jesteś.
  • Poczułem, że te słowa mają swoją wagę.
  • Co mamy robić ?
  • Nie dziw się zmianom, które nadejdą, bo nadejdą.

Szukam w dzienniku jak długo ma to potrwać. Ojciec powiedział, że przemiana ma trwać od urodzin do twoich urodzin.

- Pełna twoja przemiana będzie trwała od dnia urodzin do dnia urodzin. 
- ???!!! Czyli będzie trwała rok ? – unoszę brwi ze zdziwienia. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/01/11/sluchaj-mego-glosu-a-nie-stu-innych/

Te słowa padły 4 września, ostatni tydzień ciąży Nike. A więc tu chodzi o przemianę od września do września.

- Stary Piotr zacznie się przekształcać. 
- Zaczynamy. 
- Mówiłem już „trwaj do sądu”, a potem płyń. ……. – Piotr dopiero teraz zdenerwował się naprawdę. 
- Nie przejmuj się, razem to przejdziemy. 
http://rozmowyzniebem.pl/wp/2020/05/12/nie-bedziemy-tego-odwlekac-zaczynamy/
  • Imię jest jedno, ale opis się zgadza.
  • Czerstwy … To naprawdę niesamowite, ten człowiek opisał cię naprawdę idealnie – trudno mi to zrozumieć.
  • Czerstwa ? Miła twarz, ale z zadziorem.
  • Przystrzyżony, ale nie żołnierz.
  • ………
  • Czyli co… Wielkie zmiany ?
  • Wielkie, ale lubisz jak się dzieje.
  • Lubię … A może to będzie …
  • Nie fantazjuj Ojciec mi przerwał.
  • Noooo, jak pójdziesz do zakonu, to rzeczywiście będzie wielka zmiana.
  • Za mało szumi, nie o to chodzi.



Uwaga, ponieważ wpisy edytują się w kolejności od najnowszych do najstarszych i będą coraz trudniejsze, by w pełni zrozumieć pisany tekst, proszę cofnąć się do samego początku. http://osaczenie.pl/wp/2016/03/03/